Roland VK-8

Wszelkie inne pytania związane z tematyką poruszaną w naszym magazynie
Awatar użytkownika
NoRd384
Posty:767
Rejestracja:środa 06 sie 2003, 00:00
Roland VK-8

Post autor: NoRd384 » piątek 27 lut 2004, 16:59

Mam pytanko. Chciałbym kupic jedną z emulacji szprzętowych organów Hammonda. Jako ze Hammond został wykupiony przez Suzuki toteż pierw sprawdziłem ich wyroby - (XB-1, XB-2). Pięknie brzmiące organy (oprócz efektu Leslie) ale jedyna rzeczą która mnie zniecheciła to ..... cena. Są potwornie drogie - XB-2 . Toteż pomyślałem nad zakupem używanych XB-1. Jednocześnie zauwazyem iż Roland wypuścił serie VK. Grałem kiedyś na VK-7 i miałem niesmak tego brzmienia w ustach i uszach Totez tu moje pytanie z związku z pojawianem sie VK-8 . Czy lepiej kupić używany Hammond XB-1 , czy też Roland VK-8 ? Jaka jest cena VK-8 - nowa i używana??

Pozdrawiam
Bum cyk cyk... [I] a teraz skompresuj "bum" [/I]

Awatar użytkownika
mr-hammond
Posty:1416
Rejestracja:poniedziałek 08 gru 2003, 00:00

Re: Roland VK-8

Post autor: mr-hammond » piątek 27 lut 2004, 22:22

...Mam pytanko. Chciałbym kupic jedną z emulacji szprzętowych organów Hammonda. Jako ze Hammond został wykupiony przez Suzuki toteż pierw sprawdziłem ich wyroby - (XB-1, XB-2). Pięknie brzmiące organy (oprócz efektu Leslie) ale jedyna rzeczą która mnie zniecheciła to ..... cena. Są potwornie drogie - XB-2 . Toteż pomyślałem nad zakupem używanych XB-1. Jednocześnie zauwazyem iż Roland wypuścił serie VK. Grałem kiedyś na VK-7 i miałem niesmak tego brzmienia w ustach i uszach Totez tu moje pytanie z związku z pojawianem sie VK-8 . Czy lepiej kupić używany Hammond XB-1 , czy też Roland VK-8 ? Jaka jest cena VK-8 - nowa i używana??

Pozdrawiam ...

**********************



Po co CI kopia jak mozesz kupić hamonda?

Hamond to hamond , wiadomo cena wysoka , ale warto , nawet jeśli to jest juz elektornika :)

Sam Wojciech Karolak ma o nim dobre zdanie , a co najlepsze jest jego posiadaczem , więc jest to chyba jest najlepsza reklama :)

POZDRAWIAM

PAWEŁ


Awatar użytkownika
NoRd384
Posty:767
Rejestracja:środa 06 sie 2003, 00:00

Re: Roland VK-8

Post autor: NoRd384 » piątek 27 lut 2004, 23:38

......Mam pytanko. Chciałbym kupic jedną z emulacji szprzętowych organów Hammonda. Jako ze Hammond został wykupiony przez Suzuki toteż pierw sprawdziłem ich wyroby - (XB-1, XB-2). Pięknie brzmiące organy (oprócz efektu Leslie) ale jedyna rzeczą która mnie zniecheciła to ..... cena. Są potwornie drogie - XB-2 . Toteż pomyślałem nad zakupem używanych XB-1. Jednocześnie zauwazyem iż Roland wypuścił serie VK. Grałem kiedyś na VK-7 i miałem niesmak tego brzmienia w ustach i uszach Totez tu moje pytanie z związku z pojawianem sie VK-8 . Czy lepiej kupić używany Hammond XB-1 , czy też Roland VK-8 ? Jaka jest cena VK-8 - nowa i używana??

Pozdrawiam ...

**********************



Po co CI kopia jak mozesz kupić hamonda?

Hamond to hamond , wiadomo cena wysoka , ale warto , nawet jeśli to jest juz elektornika :)

Sam Wojciech Karolak ma o nim dobre zdanie , a co najlepsze jest jego posiadaczem , więc jest to chyba jest najlepsza reklama :)

POZDRAWIAM

PAWEŁ

...

**********************





Pana Wojcech Karolaka to znam osobiscie- podpatrzyłem jego patenty na hammonda i leslie :)) Choć ostnio jest oczarowany Nord Electro 2.

Lecz mi chodzi oto czy opłaca sie kupic nowego VK-8 czy używke XB-1
Bum cyk cyk... [I] a teraz skompresuj "bum" [/I]

Awatar użytkownika
mr-hammond
Posty:1416
Rejestracja:poniedziałek 08 gru 2003, 00:00

Re: Roland VK-8

Post autor: mr-hammond » sobota 28 lut 2004, 03:18





Po co CI kopia jak mozesz kupić hamonda?

Hamond to hamond , wiadomo cena wysoka , ale warto , nawet jeśli to jest juz elektornika :)

Sam Wojciech Karolak ma o nim dobre zdanie , a co najlepsze jest jego posiadaczem , więc jest to chyba jest najlepsza reklama :)

POZDRAWIAM

PAWEŁ

...

**********************





Pana Wojcech Karolaka to znam osobiscie- podpatrzyłem jego patenty na hammonda i leslie :)) Choć ostnio jest oczarowany Nord Electro 2.

Lecz mi chodzi oto czy opłaca sie kupic nowego VK-8 czy używke XB-1 ...

**********************



Jeśli znasz Pana Karolaka , to pogadaj z nim , zobacz jaki trwały jest Xb1 :) , a napewno wybierzesz własnie hamonda:)



Osobiscie uwazam ze uzywany hamond jest lepszy od nowego rolanda, i jesli bede sie zaopatrywał w niego (a napewno kiedys tak ) to kupie własnie Xb1.



A wlasnie jak juz jestesmy przy uzywanych .

W numerze z lutego zajrzałem do działu notowania , prosze mi wytłumaczyc dlaczego Kurzweil pc88 kosztuje 5 tyś, a k2500od 5.500do 5.600 .

Ja rozumiem ze to orientacyjne ceny gieldowe i ze sie różnią na rynku, ale przeciez pc88 ma tą samą klawiature co k2500, mniej kontrolerów , itd , a tu tylko 500, 600zł róznicy .

Czy to chodzi o wersje moułową ?

Jak dla mnie jest to mile zaskoczenie cenowe .

POZDRAWIAM

PAWEŁ


Awatar użytkownika
Groover
Posty:1096
Rejestracja:niedziela 02 mar 2003, 00:00
Kontakt:

Re: Roland VK-8

Post autor: Groover » sobota 28 lut 2004, 13:11

W numerze z lutego zajrzałem do działu notowania , prosze mi wytłumaczyc dlaczego Kurzweil pc88 kosztuje 5 tyś, a k2500od 5.500do 5.600 .



Ja rozumiem ze to orientacyjne ceny gieldowe i ze sie różnią na rynku, ale przeciez pc88 ma tą samą klawiature co k2500, mniej kontrolerów , itd , a tu tylko 500, 600zł róznicy .

## K2500 ma częściowo doważoną klawiaturę 76-klawiszową. Model K2500X ma 88 doważonych klawiszy. Inna rzecz, że klawiatura w PC88 jest po prostu lepsza...



Czy to chodzi o wersje moułową ?

## modułowa wersja ma symbor K2500R. Dopisek S przy każdym z modeli oznacza, że instrument jest wyposażony fabrycznie w rozszerzenie samplera.



Co do XB-1 - ten model IMO jest gorszy od VK-8, który jest po prostu bardziej uniwersalnym klawiszem jeśli chodzi o kreowanie różnych barw organowych. Ale VK-8 jest również sporo droższy od XB-1... Chyba, że mówimy o XK-2...



Pozdro

Groover
nowe portale:
www.PortalStudyjny.pl, www.PortalKlawiszowy.pl, www.PortalGitarowy.pl

Awatar użytkownika
NoRd384
Posty:767
Rejestracja:środa 06 sie 2003, 00:00

Re: Roland VK-8

Post autor: NoRd384 » niedziela 29 lut 2004, 10:51

...W numerze z lutego zajrzałem do działu notowania , prosze mi wytłumaczyc dlaczego Kurzweil pc88 kosztuje 5 tyś, a k2500od 5.500do 5.600 .



Ja rozumiem ze to orientacyjne ceny gieldowe i ze sie różnią na rynku, ale przeciez pc88 ma tą samą klawiature co k2500, mniej kontrolerów , itd , a tu tylko 500, 600zł róznicy .

## K2500 ma częściowo doważoną klawiaturę 76-klawiszową. Model K2500X ma 88 doważonych klawiszy. Inna rzecz, że klawiatura w PC88 jest po prostu lepsza...



Czy to chodzi o wersje moułową ?

## modułowa wersja ma symbor K2500R. Dopisek S przy każdym z modeli oznacza, że instrument jest wyposażony fabrycznie w rozszerzenie samplera.



Co do XB-1 - ten model IMO jest gorszy od VK-8, który jest po prostu bardziej uniwersalnym klawiszem jeśli chodzi o kreowanie różnych barw organowych. Ale VK-8 jest również sporo droższy od XB-1... Chyba, że mówimy o XK-2...



Pozdro

Groover...

**********************



Hmm IMO ? A cóż to jest ? I czemu jest grosze?? Racja ze VK-8 umożliwia kreacje róźnyhc barw organowych, ale z hammondem podobno u niego krucho.

Pozdrawiam

Bum cyk cyk... [I] a teraz skompresuj "bum" [/I]

Awatar użytkownika
mnich123
Posty:98
Rejestracja:wtorek 27 gru 2005, 00:00

Re: Roland VK-8

Post autor: mnich123 » poniedziałek 24 wrz 2007, 21:19

czy moglibyście się wypowiedzieć na temat kurzweila pc 88 - poruszany to już temat tutaj.

Ktoś na nim grał/gra?

pytanie moje brzmi czy warto?

Sa też na innych aukcjach pc88 za np. 2500 zł lub za 3500 z casem...



www.studiodapson.freehost.pl

ODPOWIEDZ