Strona 1 z 1
Mastering i płyta winylowa
: czwartek 19 lut 2004, 11:25
autor: RobertLee
Witam . czy ktoś może mi powiedzieć jak zrobić mastering nagrania, które ma być wytłoczone na płycie winylowej , bo z tego co wiem jest on nieco inny.
robert_lee@o2.pl
Re: Mastering i płyta winylowa
: czwartek 19 lut 2004, 14:09
autor: lIsI
... heh ... nie masz co sie przejmowac, bo mastering analogowy robi Ci firma ktora tloczy plyty - jest to nijako wspisane w cennik i nie slyszuaem, zeby byla opcja ominiecia tego (koszt ot jakies 250 eurosow) ...
Re: Mastering i płyta winylowa
: czwartek 19 lut 2004, 16:00
autor: matiz
Jak zwal tak zwal, ale trzeba na pewno zwrocic uwage na dwie rzeczy, ktorymi podczas zgrywania na CD w ogole nie trzeba sie przejmowac. Te dwie rzeczy to gora i przeciwfaza. Jakiekolwiek dzwieki w przeciwfazie teoretycznie powoduja poziomy ruch igly, a taki jest niedopuszczalny - tak wiec ostroznie z chorusem na basie i wybitnie "szerokimi" chorkami czy padami. Po drugie gora - przesterowania najwyzszych czestotliwosci moga sfajczyc glowice nacinajaca, wiec powazne tlocznie z pewnoscia pod tym katem przynajmniej przegladaja material, ale i samemu warto zadbac o de-esser na wokalu i filtrowanie "od gory" dzwiekow z duza zawartoscia harmonicznych, zwlaszcza pochodzacych od przesterowan - gitary, analogowe leady czy cos. To chyba wszystko...
Re: Mastering i płyta winylowa
: piątek 20 lut 2004, 11:43
autor: minimalmusic
nieprawda jest, jakoby nie mozna bylo wytloczyc plyt 12" bez masteringu.. kazda tlocznia ma rzeczywiscie pozycje w cenniku pt. mastering, jednak nie ma musu korzystania z ich oferty.. material musi byc zrobiony "z głową", kolega wyżej opisal juz podstawy - tego sie trzymaj.. jeszcze moge dodac, ze porzadana jest ponoc monofoniczna linia basu ( ale to informacja z niepewnego zrodla i osobiscie nigdy tego nie stosuje.. :] )
pozdrawiam
Re: Mastering i płyta winylowa
: piątek 20 lut 2004, 23:56
autor: matiz
nie ma musu korzystania z ich oferty.
Ale wtedy zmniejsza poziom, zeby nie spalic sobie glowicy...
jeszcze moge dodac, ze porzadana jest ponoc monofoniczna linia basu ( ale to informacja z niepewnego zrodla i osobiscie nigdy tego nie stosuje.. :] )
Bas zawsze jest monofoniczny! Wszystkie czestotliwosci ponizej 300Hz rozchadza sie bezkierunkowo i robienie basu "stereo" jest proszeniem sie o klopoty, nie tylko na winylu. To jest to samo co dbanie o brak przeciwfazy. Jak ktos musi, to niech zmonofonizuje chociaz najnizsze czestotliwosci z basu, a chorus czy co tam da na wyzsze tylko.
Re: Mastering i płyta winylowa
: środa 17 mar 2004, 23:55
autor: wielki_edward
Z innej beczki:
Wie ktoś jak zdobyć maszynę do tłoczenia winyli? (wrócilem ze stanów i myśle o rozkręceniu podobnego interesu). Wiem że Vestax ma takie cacko ale 40.000 i 45zł za płytę to ciut nieekonomiczne.
Pozdr.
Re: Mastering i płyta winylowa
: czwartek 18 mar 2004, 02:09
autor: Fant
Skoro pojawił sie taki post na forum,zmienie troszke temat i spytam o coś,co od dawna chcialem wiedziec!
Gdzie można wytłoczyć "w miarę" tanio vinyle?
Wiem że w Czechach jest (lub bylo?) poważne zaplecze.Dużo podziemnych,"ciężkich" (i nie tylko) kapel sie tam tłoczy!Niemcy pewnie są droższe.W polsce mielismy kiedys vifon i polton (jesli dobrze pamietam:) ale to juz historia.A szkoda!
Jesli ktos ma jakies informacje,cennik bede wdzięczny za informacje!
pozdrawiam i dobrej nocy
Re: Mastering i płyta winylowa
: czwartek 18 mar 2004, 09:53
autor: szkudlik
Bas zawsze jest monofoniczny! Wszystkie czestotliwosci ponizej 300Hz rozchadza sie bezkierunkowo i robienie basu "stereo" jest proszeniem sie o klopoty, nie tylko na winylu.
**********************
Hmm, nie zgodze sie. Zdaje sobie sprawe ludzka percepcja kierunku dla basu jest bardzo ograniczona, dla <150Hz w zasadzie zerowa, tym niemniej delikantne rozsuniecie stopy i basu w panoramie bardzo poprawia ich czytelnosc. Wynika to z tad, ze mimo skupienia energii tych instrumentow w dolach, posiadaja one jeszcze mase wyzszych harmonicznych ktore juz odbieramy kierunkowo niezle.
Trzeba z tym bardzo uwazac, nie przeginac i czesto przelaczac sie na mono - jak sie zrobi za duzo to po monofonizacji traci sie proporcje bas-stopa.
Poza tym w muzyce klasycznej kontrabasy i kotly (timapni) wcale nie graja w srodku orkiestry i doskonale to slychac.
Re: Mastering i płyta winylowa
: czwartek 18 mar 2004, 16:04
autor: matiz
Hmm, nie zgodze sie.
W sumie to sie jednak zgadzasz

- nie chodzilo mi u umieszczanie w panoramie tylko o fazowe "ustrereofonicznianie" basu (zreszta innych barw tez).
Re: Mastering i płyta winylowa
: czwartek 18 mar 2004, 16:04
autor: matiz
Hmm, nie zgodze sie.
W sumie to sie jednak zgadzasz

- nie chodzilo mi o umieszczanie w panoramie tylko o fazowe "ustrereofonicznianie" basu (zreszta innych barw tez).