Strona 1 z 1

Buczenie

: poniedziałek 24 lis 2003, 09:28
autor: Hubba
Witam !



Jaki zakres czestotliwosci odpowiedzialny jest za tzw. buczenie ?

Czym i jak to najlepiej wyciac ?

Dzieki !



hubi


Re: Buczenie

: poniedziałek 24 lis 2003, 10:24
autor: Max_to_max
...Witam !



Jaki zakres czestotliwosci odpowiedzialny jest za tzw. buczenie ?

Czym i jak to najlepiej wyciac ?



******************************************************



To zależy od źródła. Nie wiem za bardzo o jakim przydźwięku mówisz.

Jeśli nie jesteś wstanie zniwelować go w "fachowy" sposób (np: uziemić sygnał) to możesz spróbować Equalizerem parametrycznym (który od dawna wpływa na fazę :) ) znaleźć tą częstotliwość i zmniejszyć natężenie przydźwięku. Ale nie wiem czy to jest rozwiązanie...

Pozdrawiam


Re: Buczenie

: poniedziałek 24 lis 2003, 10:27
autor: Jackart
Zazwyczaj buczenie ma częstotliwość 50Hz - co związane jest z częstotliwościa sieci wycinasz to filtrując tę częstotliwość - odpowiednie narzędzia znajdziesz np w pakiecie Wavesa służącym do rewitalizacji nagrań, swój pakiet posiada także Sound Forge , że nie wspomne o programach działających stand alone - jak SoundLaundry czy DART ( zresztą polskich programistów z Politechniki Gdańskiej - o ile dobrze pamietam) Oczywiście zestawy te służą do kompleksowego czyszczenia dźwięków z różnego rodzaju zakłóceń.

Re: Buczenie

: poniedziałek 24 lis 2003, 10:31
autor: oldie
Czesc Hubba Bubba



Poluzowałem warkocze wiec luzik........

Najlepiej zebys mi przeslal probke buczenia moze to byc bardziej zlozone

moga w sklad tego "buczenia" wchodzic nawet jakies rezonanse z niskich czestotliwosci.

Na początek wrzuc to na jakis equalizer np z SoundForga i zacznij odejmowac czestotliwosci tak zeby mniej wiecej sie orientowac gdzie to buczenie wystepuje moze byc tak ze bedziesz musial sciagac 60-120Hz jak i 10kHz taki przykladzik. A masz tam jakies charakterystyczne szumy? Troche bardziej trzeba by ten dźwiek sprecyzowac. Sproboj pisemnie.

Moze tylko beda potrzebne wtyczki usuwajace szum bialy albo różowy....

Napisz coś o tym buczeniu.....

Re: Buczenie

: poniedziałek 24 lis 2003, 11:04
autor: Hubba
Cholercia, widze, ze zle sie wyrazilem i wprowadzilem w blad -(. Nie chodzi mi o przydzwieki itp. Chodzilo mi raczej o to, zeby bas czy perkusja (np. werbel) czy to z sampli czy z synth-ow nie byl wlasnie taki buczacy. Ostatnio wszedlem w posiadanie kilku ciekawych dzwiekow/synthow, jednak chcialbym z nich usunac pewne czestotliwosci, bo chyba maja za duzo "srednicy", no wlasnie, tylko ktorej ? Ten bas powinien byc bardziej miekki i nie huczec w uszach .



hubi


Re: Buczenie

: poniedziałek 24 lis 2003, 16:08
autor: darozi
czestotliwosci, bo chyba maja za duzo "srednicy", no wlasnie, tylko ktorej ? Ten bas powinien byc bardziej miekki i nie huczec w uszach .



hubi

...

**********************

Czy to jest zatem srednica, czy bas? Trudno bedzie Ci pomoc. To moze w duzej mierze zalezec od pomieszczenia, w ktorym pracujesz (fala stojaca, rezonans...). Jezeli masz jakikolwiek eq, to siadz i szukaj cierpliwie. To co sam odkryjesz -to Twoje na zawsze!!!



pozdro,

Darek




Re: Buczenie

: poniedziałek 24 lis 2003, 16:18
autor: Max_to_max
Ostatnio wszedlem w posiadanie kilku ciekawych dzwiekow/synthow, jednak chcialbym z nich usunac pewne czestotliwosci, bo chyba maja za duzo "srednicy", no wlasnie, tylko ktorej ?



*****************************************



Najlepiej polegać na własnych uszach :)

Użyj equalizera parametrycznego i nawet metodą prób i błędów jedź po częstotliwościach podcinając 160-250 Hz, gdyż najczęściej właśnie te częstotliwości "dudnią". Kręć do momentu w którym zacznie Ci się podonbać ;)



Pozdrawiam - Bart


Re: Buczenie

: poniedziałek 24 lis 2003, 16:36
autor: Hubba


Najlepiej polegać na własnych uszach :)

Użyj equalizera parametrycznego i nawet metodą prób i błędów jedź po częstotliwościach podcinając 160-250 Hz, gdyż najczęściej właśnie te częstotliwości "dudnią". Kręć do momentu w którym zacznie Ci się podonbać ;)



**********************

That's it ! Dzieki !!!



hubi