Forum Magazynu Estrada i Studio

Witam,

mam dylemat wzdłuż której ściany powinienem ustawić moniory (dłuższej czy krótszej) ?

Pomieszczenie jest dość małe wysokość 243 cm x głębokość 264 cm x szerokość 362 cm

(prawie pasuje w proporcje Bolta 1 : 1,14 : 1,39)

Sprawdzając różne materiały natknąłem się na opinię, że lepiej monitory ustawić wzdłuż krótszej ściany

chociaż technicznie trochę mniej takie ustawienie mi pasuje i nie bardzo wiem czy pójść na kompromis

że pomieszczenie będzie mniej ergonomiczne ale lepiej brzmiące (jeśli faktycznie monitory na krótszej ścianie

będą lepiej brzmieć) ? Czy nie ma to znaczenia ?

Dodam (jeśli ma to znaczenie), że pomieszczenie obecnie jest w stanie surowym po tynkach. Ściany wykonane są z bloków akustycznych (silka e18a-20), posadzka jest monolityczna pod którą jest laminat z firmy APAMA (bez styropianu), Strop wyciszony wełną fasadową i 5 cm AKU - PR mata z firmy APAMA i docelowo mam w planie dołożyć ustroje, itd.

Odsłuch: Yamaha NS-10
Z góry dziękuje za pomoc.

Pozdrawiam,

Umiejscowienie źródeł dźwięku nie ma wpływu na akustykę pomieszczenia i jego "brzmienie". One zależą głównie od geometrii i właściwości ścian.

Oczywiście miejsce, w którym znajduje się głośnik ma wpływ na odbicia, nakładanie fal, i położenie punktów o korzystnym i niekorzystnym wpływie ew. rezonansów, ale tylko wtedy, gdy te odbicia nie są prawidłowo wytłumione.

Przy poprawnie zaadaptowanym akustycznie pomieszczeniu (oczywiście wełną mineralną a nie jakimiś piankami) głównym problemem staje się ergonomia oraz charakterystyka kierunkowa promieniowania monitorów. Jeśli docelowo pomieszczenie będzie adaptowane, to proponuję kierować się tymi czynnikami. Tutaj chyba nie ma ogólnej recepty, trzeba eksperymentować metodą prób i błędów.