Witam.
Korzystam z karty RME Digi96/8 PAD. Karta dziala od 4 lat bez najmniejszego zarzutu. Dzis przydarzyla sie bezprecedensowa sytuacja:
Po podlaczeniu karty toslinkiem z fostexem vc8 (z ktorego korzystam do wprowadzenia dzwieku z klawisza do daw) karta oszalala.... Dzwiek wydobywajacy sie z dawa (Vsti) jest jakby przesterowany jak przy braku synchronizacji z projektem. Po odlaczeniu toslinkow, odint. karty i ponownej instalacji nic sie nie zmienilo. Dzwiek "chrupie" na asio i directsound nawet po zatrzymaniu projektu. Ciekawa rzecza jest to ze przy golym projekcie (FL studio), odliczane sa underuns'y i jest slyszalny brum w glosniku. Prosze pomózcie bo praca stoi a terminy gonia.
Potrzebujecie jeszcze jakis informacji ?