Jaka klawiatura sterująca z interfejsem audio?

[Piotr1967]

Koledzy, jaką polecacie klawiaturę sterującą, minimum 61 klawiszy z wbudowanym interfejsem audio o możliwie niskiej latencji. Interesuje mnie wyłącznie urzadzenie 2w1. Ot poprostu szukam instrumentu nie tyle do studia co na scenę w połączeniu z laptopem + host (nie sequencer) i wtyka vsti. Ma to działać bez zbędnych dodatków i konfiguracji. Chciałbym mieć możliwość wyboru barw z panelu klawiatury. Taki dodatkowy syntezator - nadstawka. Jestem pianistą więc jakość klawiatury synth ma znaczenie Liczę na merytoryczne podpowiedzi za które z góry dziękuję.

[trancvission]

...
Koledzy, jaką polecacie klawiaturę sterującą, minimum 61 klawiszy z wbudowanym interfejsem audio o możliwie niskiej latencji. Interesuje mnie wyłącznie urzadzenie 2w1. Ot poprostu szukam instrumentu nie tyle do studia co na scenę w połączeniu z laptopem + host (nie sequencer) i wtyka vsti. Ma to działać bez zbędnych dodatków i konfiguracji. Chciałbym mieć możliwość wyboru barw z panelu klawiatury. Taki dodatkowy syntezator - nadstawka. Jestem pianistą więc jakość klawiatury synth ma znaczenie Liczę na merytoryczne podpowiedzi za które z góry dziękuję.... 

Kolega nie podaje ani Ceny , wobec tego proponuję zainteresować się produktami

Novation. W zasadzie każdy syntezator wyposażony w interface oraz porty MIDI pełni rolę klawiatury sterującej. Wybór dobrego muzyka, aranżera, ogranicza się do syntezy i charakteru barwy wygenerowanej, plus pokład czyli Fader, encoders, pads, modulation, XY, pitchband,

poza tym nie pisze czy to ma być stagebox typu kontroler DAW, tak czy siak zainteresuj się AKAI. Pozdrawiam.

[Caroozo]

Ja mogę polecić klawiatury od CME wraz z rozszerzeniem UF400e - sam korzystam z takiego rozwiązania i sprawdza się wyśmienicie. Na minus można zaliczyć brak wodotrysków znanych z klawiatury przytoczonych wyżej, na plus zaś niewygórowana cena oraz znakomitej jakości doważane klawisze. Sam interfejs działa na FireWire, 4ms latencji, zero dropów (przy odpowiednim chipsecie FW), 3xstereo out, stereo in, midi in/out i in/out cyfrowy, jakość nagrywania audio do 24bit/192kHz. Brzmi bardzo dynamicznie na wyjściu, soft jest prosty jak obsługa cepa. Minus - nie ma driverów pod 7mkę.

Inna opcja - Motif + (droga) karta mLan.

[trancvission]

...Ja mogę polecić klawiatury od CME wraz z rozszerzeniem UF400e - sam korzystam z takiego rozwiązania i sprawdza się wyśmienicie. Na minus można zaliczyć brak wodotrysków znanych z klawiatury przytoczonych wyżej, na plus zaś niewygórowana cena oraz znakomitej jakości doważane klawisze. Sam interfejs działa na FireWire, 4ms latencji, zero dropów (przy odpowiednim chipsecie FW), 3xstereo out, stereo in, midi in/out i in/out cyfrowy, jakość nagrywania audio do 24bit/192kHz. Brzmi bardzo dynamicznie na wyjściu, soft jest prosty jak obsługa cepa. Minus - nie ma driverów pod 7mkę.
Inna opcja - Motif + (droga) karta mLan....

Zgodzę się, tylko to trochę rzucenie kolesia na głęboką wodę, z takimi propozycjami,
co do FW temat był poruszany , prędzej się w nim utopi i na wiosnę wypłynie zrażając się do tematu.
Więc pytanie do czego? to ma służyć konkretnie. CME jak najbardziej ; )

[Piotr1967]

...
Ja mogę polecić klawiatury od CME wraz z rozszerzeniem UF400e - sam korzystam z takiego rozwiązania i sprawdza się wyśmienicie. Na minus można zaliczyć brak wodotrysków znanych z klawiatury przytoczonych wyżej, na plus zaś niewygórowana cena oraz znakomitej jakości doważane klawisze. Sam interfejs działa na FireWire, 4ms latencji, zero dropów (przy odpowiednim chipsecie FW), 3xstereo out, stereo in, midi in/out i in/out cyfrowy, jakość nagrywania audio do 24bit/192kHz. Brzmi bardzo dynamicznie na wyjściu, soft jest prosty jak obsługa cepa. Minus - nie ma driverów pod 7mkę.

Dziękuję za podpowiedź Może wyjaśnię do czego ma to służyć. Otóż nie chce kupować kolejnego syntezatora który ma zamkniętą architekturę i po czasie po prostu się deaktualizuje. Mówię oczywiście o romplayerach. Klawiatura jednak ma spełniać zadanie dodatkowgo syntezatora na scenę i dlatego interesuje mnie urządzenie 2w1 z minimalną liczbą kablowni. Czyli... klawiaturkę łączymy po USB lub FireWire z laptopem oraz wyprowadzamy z niej sygnał audio do miksera lub innego instrumentu jako aux in. Odpalamy hosta + wtyczkę vsti i gramy wybierając barwy z poziomu panelu klawiatury. To wszystko Nie oczekuję wodotrysków, choć kilka knobów na pewno się przyda. Lubię barwy starych Korgów (M1, Wavestation) więc myślę że zakup Korg Legacy będzie lepszym wyborem niż pakowanie się w niepewny stan odpowiednika sprzętowego. Jeżeli chodzi o utopienie się w FW to prosiłbym o bliższe wyjaśnienie na czym miałaby polegać "skucha". Z komputerami z racji wykonywanego zawodu jestem zaprzyjaźniony więc wszelkie problemy sprzetowo programowe nie są problemem Jednak chciałbym to na scenie maksymalnie uprościć bo wiadomo że czas to pieniądz

[Caroozo]

Ja sam korzystam na scenie z klawiatury+laptopa+interfejsu+VSTi, chociaż tylko jako pomoc, a nie główny instrument. Wcześniej był to Tascam FireOne wraz z Acerem 5920G, jednak od jakiegoś czasu CME wraz z laptopem VAIO sprawdza się bdb, ale nie ukrywam że dużo jest przy nim grzebania - samodzielne programowanie zdarzeń CC, konfiguracja hosta, tworzenie specjalnych cue list pod MIDI Channel (CME nie ma presetów...) itp... Mi pasuje, Tobie nie musi - pamiętaj też że setup robisz raz. Co innego jeśli często coś zmieniasz - wtedy trzeba kombinować bo na scenie nie ma czasu na klikanie myszką. Na plusy rozwiązania dałbym to, iż jest to wygodne jak już się to opanuje. No i klawiaturka -zdecydowanie mówię "nie" plastikowemu dziadostwu jeśli chodzi o grę na żywo :).

Jednak z doświadczenia mogę polecić też tantiem karta muzyczna na PCMCIA/ExpressCard od Creative z obsługą ASIO2 i interfejsik midi na usb - dzięki temu można zaprzęgnąć jakiś sensowniejszy syntezatorek, a za pomocą patchy z odniesieniem do kanału midi itp parametrów można nie patrząc na ekran zmieniać sobie brzmienia, a przypisane kontrolery zawczasu zaprogramować - sound jak trzeba, a w warunkach "żywca" wygoda jest. Używam czasami tego rozwiązania, gdy mam tylko laptopa przy sobie i podłączam go do M50 - karta muzyczna akurat to integra, jednak na sterownika Asio4All śmiga na poziomie poniżej 10ms bez dropów, co uważam za wynik bdb. Próbę idzie na nim zagrać ;). Za to dedykowane karty na w/w interfejsach posiadają już specjalne sterowniki i mimo iż sam ich nie posiadałem, to dam sobie rękę uciąć że do Twojego celu nada się wyśmienicie. Odpadłby problem z interfejsem audio.

[trancvission]

......Ja mogę polecić klawiatury od CME wraz z rozszerzeniem UF400e - sam korzystam z takiego rozwiązania i sprawdza się wyśmienicie. Na minus można zaliczyć brak wodotrysków znanych z klawiatury przytoczonych wyżej, na plus zaś niewygórowana cena oraz znakomitej jakości doważane klawisze. Sam interfejs działa na FireWire, 4ms latencji, zero dropów (przy odpowiednim chipsecie FW), 3xstereo out, stereo in, midi in/out i in/out cyfrowy, jakość nagrywania audio do 24bit/192kHz. Brzmi bardzo dynamicznie na wyjściu, soft jest prosty jak obsługa cepa. Minus - nie ma driverów pod 7mkę.Dziękuję za podpowiedź Może wyjaśnię do czego ma to służyć. Otóż nie chce kupować kolejnego syntezatora który ma zamkniętą architekturę i po czasie po prostu się deaktualizuje. Mówię oczywiście o romplayerach. Klawiatura jednak ma spełniać zadanie dodatkowgo syntezatora na scenę i dlatego interesuje mnie urządzenie 2w1 z minimalną liczbą kablowni. Czyli... klawiaturkę łączymy po USB lub FireWire z laptopem oraz wyprowadzamy z niej sygnał audio do miksera lub innego instrumentu jako aux in. Odpalamy hosta + wtyczkę vsti i gramy wybierając barwy z poziomu panelu klawiatury. To wszystko Nie oczekuję wodotrysków, choć kilka knobów na pewno się przyda. Lubię barwy starych Korgów (M1, Wavestation) więc myślę że zakup Korg Legacy będzie lepszym wyborem niż pakowanie się w niepewny stan odpowiednika sprzętowego. Jeżeli chodzi o utopienie się w FW to prosiłbym o bliższe wyjaśnienie na czym miałaby polegać "skucha". Z komputerami z racji wykonywanego zawodu jestem zaprzyjaźniony więc wszelkie problemy sprzetowo programowe nie są problemem Jednak chciałbym to na scenie maksymalnie uprościć bo wiadomo że czas to pieniądz
...

No to już konkretniejsza wypowiedź, jeśli FW i stabilność to tylko OS i Mac, na PC to kombinowanie i szukanie zalecanego chipsetu, oddizleny długi temat i lista jakie może sprawić interface audio - kontroler FW (PC)
Korzystam obecnie z Focusrite LiquidMix 32 na rekomendowanym chipsecie TI a i tak potrafi się podczas projektu wysypać, czuła sprawa, ale to tak obok tematu.

Korg MicroKorg , M-Audio Venom, a ile oktaw to ma mieć, jakiej jakości klawiatura, wybór jest dzisiaj duży.

[Piotr1967]

Korg MicroKorg , M-Audio Venom, a ile oktaw to ma mieć, jakiej jakości klawiatura, wybór jest dzisiaj duży. ... 

Dziękuję, ale chyba kolega nie doczytał tego co napisałem wcześniej w pierwszym poście

Caroozo, tak jak napisałem wcześniej zdecydowanie wolę all in one. Chcę uniknąć zewnętrznych interfejsów. Mam takowe w domu. Na scenę wolę aby interfejs był już w klawiszu. Te zaproponowane przez Ciebie klawiatury CME wydaja się być całkiem sensownym wyborem tak ze względu na jakość jak i niebanalny wygląd. Muszę je gdzieś obmacać. Cały czas myślę czy wziąść wersję 61 czy 88. Jednak imitacja młotka może się przydać tak do domu (ćwiczenia) jak i na scenie do fortepianówek. To jeszcze muszę przemyśleć.

Wracając do kwestii samych modeli klawiatur, czy są jeszcze jakieś inne alternatywy prócz CME które np komunikują się nie poprzez FW tylko USB 2.0 czy 3.0 ? Tak patrzę na stronie CME i nie widzę już w ofercie UF400e. W sklepach oczywiście jeszcze jest to dostępne. Jednak chciałbym mieć jakiś wybór pomiędzy CME a inną firmą. Jekieś sugestie ?

[trancvission]

...Korg MicroKorg , M-Audio Venom, a ile oktaw to ma mieć, jakiej jakości klawiatura, wybór jest dzisiaj duży. ... 
Dziękuję, ale chyba kolega nie doczytał tego co napisałem wcześniej w pierwszym poście
Caroozo, tak jak napisałem wcześniej zdecydowanie wolę all in one. Chcę uniknąć zewnętrznych interfejsów. Mam takowe w domu. Na scenę wolę aby interfejs był już w klawiszu. Te zaproponowane przez Ciebie klawiatury CME wydaja się być całkiem sensownym wyborem tak ze względu na jakość jak i niebanalny wygląd. Muszę je gdzieś obmacać. Cały czas myślę czy wziąść wersję 61 czy 88. Jednak imitacja młotka może się przydać tak do domu (ćwiczenia) jak i na scenie do fortepianówek. To jeszcze muszę przemyśleć.
Wracając do kwestii samych modeli klawiatur, czy są jeszcze jakieś inne alternatywy prócz CME które np komunikują się nie poprzez FW tylko USB 2.0 czy 3.0 ? Tak patrzę na stronie CME i nie widzę już w ofercie UF400e. W sklepach oczywiście jeszcze jest to dostępne. Jednak chciałbym mieć jakiś wybór pomiędzy CME a inną firmą. Jekieś sugestie ?...

Faktycznie nie zrozumiałem, wiesz nie można mieć wszystkiego, a kolejne powiedzenie samo się nasuwa.
Prawdę mówiąc dobrze kombinujesz a polecanie Ci typowego kontrolera MIDI czy synth było błędem z mojej strony. Czyli szukamy nowości, ale ciągle nie piszesz o wartości tej klawiatury oraz samej specyfikacji.

CME seria VX- co to za interface tam siedzi, sensowny wybór ; )

[Piotr1967]

CME seria VX[/b]- co to za interface tam siedzi, sensowny wybór ; )
... 

O.. i to jest to Całkiem sensowna klawiaturka z wbudowanym interfejsem. Cena trochę straszy ale może trafi się używka. Dzięki