Jak pomóc taśmie magnetofonowej

Wszelkie inne pytania związane z tematyką poruszaną w naszym magazynie
nysontension
Posty:86
Rejestracja:sobota 25 gru 2010, 00:00
Jak pomóc taśmie magnetofonowej

Post autor: nysontension » poniedziałek 26 gru 2011, 14:10

Witam.


 


Mam kasete z tasma magnetyczna (zwykla kaseta do walkmana). W pewnym momencie dzwiek zaczyna sie cyklicznie "huśtać" do calkowitego wyciszenia i wraca spowrotem do normalnego poziomu. Odbywa sie to z czestotiwoscia okolo 2Hz. Na innych odtw. jest taka sama sytuacja. Kaseta kilka lat temu byla mocno sluchana:)


Czy jest jakis sposob aby jej pomóc ?

Z kazdym krokiem, droga do pokonania staje sie krotsza.

Awatar użytkownika
Tadeo
Posty:1609
Rejestracja:piątek 31 sty 2003, 00:00
Kontakt:

Re: Jak pomóc taśmie magnetofonowej

Post autor: Tadeo » poniedziałek 26 gru 2011, 15:08

Odbywa sie to z czestotiwoscia okolo 2Hz.
------

jednak analog to analog:)

nysontension
Posty:86
Rejestracja:sobota 25 gru 2010, 00:00

Re: Jak pomóc taśmie magnetofonowej

Post autor: nysontension » poniedziałek 26 gru 2011, 21:15

Ciesze sie ze zwrociles uwage ze to analog.


 


Nie mniej jednak chcialbym jakis wskazowek czy jest to do naprawienia.


 


????

Z kazdym krokiem, droga do pokonania staje sie krotsza.

Awatar użytkownika
KAFEL
Posty:713
Rejestracja:poniedziałek 04 sie 2003, 00:00

Re: Jak pomóc taśmie magnetofonowej

Post autor: KAFEL » wtorek 27 gru 2011, 00:47

Jeśli jest taka możliwość proponuję regulację ustawienia głowicy w trakcie odtwarzania. Zazwyczaj malutkim wkrętakiem krzyżakowym w specjalnym otworku w obudowie magnetofonu pod kasetą.


nysontension
Posty:86
Rejestracja:sobota 25 gru 2010, 00:00

Re: Jak pomóc taśmie magnetofonowej

Post autor: nysontension » wtorek 27 gru 2011, 10:54

Spróbuje i dam znac.

Z kazdym krokiem, droga do pokonania staje sie krotsza.

Awatar użytkownika
ast
Posty:621
Rejestracja:środa 03 kwie 2002, 00:00

Re: Jak pomóc taśmie magnetofonowej

Post autor: ast » wtorek 27 gru 2011, 12:57

...Spróbuje i dam znac....

Jeżeli jest to całkowity zanik dźwięku, a nie zmiana barwy (zanikanie góry), to regulacja skosu tu nic nie pomoże. Sugeruje to także dośc duża częstotliwość tych zaników. W przypadku krzywego prowadzenia taśmy byłoby to nie więcej niż 1Hz. Prawdopodobnie taśma jest w tym miejscu pognieciona, lub przez jakiś nieszczęśliwy przypadek przy przechowywaniu częściowo rozmagnesowana. Obawiam się niestety że nic jej nie pomoże...
Ja jestem tylko zwykłym grajkiem...

Awatar użytkownika
Marc.The.Drummer
Posty:205
Rejestracja:czwartek 07 paź 2010, 00:00
Kontakt:

Re: Jak pomóc taśmie magnetofonowej

Post autor: Marc.The.Drummer » wtorek 27 gru 2011, 14:00

......Spróbuje i dam znac....

Jeżeli jest to całkowity zanik dźwięku, a nie zmiana barwy (zanikanie góry), to regulacja skosu tu nic nie pomoże. Sugeruje to także dośc duża częstotliwość tych zaników. W przypadku krzywego prowadzenia taśmy byłoby to nie więcej niż 1Hz. Prawdopodobnie taśma jest w tym miejscu pognieciona, lub przez jakiś nieszczęśliwy przypadek przy przechowywaniu częściowo rozmagnesowana. Obawiam się niestety że nic jej nie pomoże......
 


 


Kupić nową kasetę. I tyle :)

http://dirtydrumzstudio.blogspot.com/

Awatar użytkownika
Tadeo
Posty:1609
Rejestracja:piątek 31 sty 2003, 00:00
Kontakt:

Re: Jak pomóc taśmie magnetofonowej

Post autor: Tadeo » wtorek 27 gru 2011, 14:35

...Odbywa sie to z czestotiwoscia okolo 2Hz.
------

jednak analog to analog:)...
\\

ok, na poważnie
to kaseta magnetofonowa tak?
nijak nie zauważysz tam 2 Hz
średnie przenoszenie waha się od 100 Hz do 10 kHz...

jeśli to zniekształcenie odbywa się na wszystkich odbiornikach to wina taśmy i żadne kręcenie głowica nie pomoże
jest opcja ze zgraniem tego czegoś do edytora i tam, już w środowisku cyfrowym można się podjąć próby reanimacji, wszystko zależy jak bardzo zniekształcony jest ten sygnał
pozdr

nysontension
Posty:86
Rejestracja:sobota 25 gru 2010, 00:00

Re: Jak pomóc taśmie magnetofonowej

Post autor: nysontension » wtorek 27 gru 2011, 21:14

Niestety jest to wahanie glosnosci a nie barwy. :( Digitalizowalem material, ale dzwiek zanika do zera, wiec nie ma czego podbijac...


 


2Hz na tasmie :) Cykle dotycza amplitudy wahan.

Z kazdym krokiem, droga do pokonania staje sie krotsza.

Zbynia
Posty:7665
Rejestracja:sobota 09 paź 2004, 00:00

Re: Jak pomóc taśmie magnetofonowej

Post autor: Zbynia » wtorek 27 gru 2011, 22:06

Poleżała za blisko magnesu/transformatora i ją skasowało na szpuli - i zapewne ta amplituda wachań nie jest stała tylko rzadziej na początku a częściej na końcu taśmy


Pozostaje ewentualna edycja ale to kupa zabawy a efekt mizerny


ODPOWIEDZ