...Pytanie, czy ma to być samodzielna aplikacja, VST, AU - zakładam, że nie Linux, ale warto wiedzieć, czy Mac, czy też Win...
Na PC strzelałbym w kierunku SampleLord - niedrogi i sprawny (gdyby WG zechciał posłuchać modłów makowców...)....
Ale do SampleLorda trzeba najpierw to brzmienie przygotować, a najprościej będzie właśnie chyba jako sfz - kilka kliknięć myszką i 1+ilość warstw sampli linijek w notatniku.
Jeśli sfz, to po co cokolwiek kupowac skoro istnieje świetny i sprawny sfz player.
Jeśli chodzi o sfz, to nie tylko stopki i werble. Śmiało można nauczyć hihaty jak i kiedy mają reagować na wartość cc1 lub cc4.
Sam zdecydowałem sie właśnie na to rozwiązanie po straceniu wielu godzin na rozważania jak przenieść zapaczkowane sample z modułu 2box i używć ich jako VST. Tylko w tej sytuacji cały czas kombinuję jak dobierać wartości velocity, żeby w 2box'ie i w sfz instrumenty gadały tak samo, a w przypadku tego modułu jest to trochę trudnawe.
Autorowi chyba chodzi o to samo co i mi, więc zdecydowanie polecam sfz.
Pozdrawiam