Kultowe forum dla muzyków, producentów i realizatorów dźwięku. Jeżeli masz problem w studiu u nas znajdziesz jego rozwiązanie. Przekonaj się sam.
https://testforum.estradaistudio.pl/
https://testforum.estradaistudio.pl/viewtopic.php?f=8&t=28629
Temat przerabiałem kilka razy.
Nigdy żadna symulacja nie odtworzy naturalnego zachowania paczki gitarowej.Najbardziej jest to słyszalne kiedy chce się uzyskać naturalny crunch, - najłatwiej uzyskać wszelakie hi gain'y.
Oczywiście jest to tylko moja opinia, i co niektórzy mogą się z tym nie zgodzić :)
...
Oczywiście jest to tylko moja opinia, i co niektórzy mogą się z tym nie zgodzić :)
...
Mówimy raczej o subtelnościach. Generalnie symulacje dają zadowalające efekty w większości zastosowań. Wyjątkiem moga być sytuacje gdzie pomieszczenie bierze spory udział w kreowniu brzmienia, lub gdy chcemy odtworzyć sprzężenie itp. "Hardkorowi" gitarzyści mogą się czepiać niuansów, ale one są niezbyt spektakularnie słyszalne w praktyce dla słuchacza.
Natomiast w kwestii twojego połączenia, teoretycznie nic nie stoi na przeszkodzie by tak nagrać gitarę. Jedyne co, to polecałbym tak czy inaczej nagać sobie równolegle ścieżke prosto z przystawki, dla ewentualnej opcji późniejszego reampingu.