Forum Magazynu Estrada i Studio

Witam

Pierwszy raz spotykam się z takim dosłownie "easter egg".

Mianowicie zrobiłem sobie mix i mastering w FL Studio eksportuje to do wava odpalam na Windows Media Player i ZONK!

Podczas grania syntetycznego bassu słyszę że jego brzmienie jest jest zmienione!

...ALE po załadowaniu tego wava do FL Studio wszystko gra ok.

Na pewno w WMP nie są włączone żadne efekty,korektory itd.

Różnica jest taka że normalnie bass jest ale się nie wynurza a w wmp bass sie wynurza coś jakby zbyt duży atak na kompresorze(sidechain z stopą) jednakże w fl studio release jest na pewno dobry i w fl studio ten plik brzmi dobrze.

Pierwszy raz się z czymś takim spotykam!

Rejestry które się wynurzają to jakieś 70-80hz

Oczywiście mogę bass przyciszyć i problem zniknie ale to nie o to chodzi!

spec:

FL Studio 9.8

Windows 7-64

SoundBlaster Elite PRO (tylko niech mi nikt nie mówi że to wina karty bo ta karta to multimedialne emu 1820M)

W projekcie nie ma generatorów same wavy 32bit

Użyte 10 wtyczek fl studio + izotope ozone na sumie

Tutaj daje wycinek:

http://soundcloud.com/akselpl/mother-fucker

jest włączona opcja pobrania.

Może ja mam jakieś omamy słuchowe już sam nie wiem. Dla mnie definitywnie jest coś nie tak z bassem między dawem a wmp, a także i na soundcloud brzmi źle.

Generalnie problem już rozwiązałem bo bass i tak był przewalony więc każdą sciężkę obrobiłem eq i teraz już gitara, co nie zmienia faktu że to coś co wyżej pokazałem nie powinno sie zdarzyć.

Proszę mi wybaczyć post za postem niestety nie ma EDYTUJ!

Jednak problem nadal istnieje mimo bardzo szczegółowej equalizacji.

Zgrałem ten plik na tel nokia 5800 i po podłączeniu do monitorów gra jak powinno za to z wmp bez zmian nadal coś jest nie tak.

Skoro wszędzie jest dobrze, tylko w WMP źle to chyba logiczne się wydaje, że to nie plik wave jest przyczyną problemu tylko WMP. Czy na pewno powyłączałeś wszystkie magiczne opcje WMP typu SRS WOW, itp.

Na pewno powyłączane wszystko co mogłoby powodować problem.

Znajomy mówi że podobno to wina sterownika. W dawie mam ASIO a w playerach pewno WDM o ile się nie myle i podobno to może być winne, no ale czemu nigdy wcześniej nie zanotowałem czegoś takiego.