Strona 1 z 3

Jaki syntezator?

: sobota 25 gru 2010, 19:58
autor: nysontension

Witam.


Jestem nowym uzytkownikiem forum, wiec chcialbym wszystkich serdecznie powitac.


Dopiero zaczynam swoja przygode z muzyka zatem prosze o wyrozumialosc. Bede staral sie jak najlepiej umiem wytumaczyc swoje zamierzenia.


 


Nosze sie z zamiarem kupna syntezatora. W grupie mojego zainteresowania sa:


-Virus rack


-Virus b


-Yamaha an1x


-Roland JP8000/8080


-.....Virus ti snow


Kwota do 4000zl....


 


Instrument bedzie wykorzystywany do pracy w studio, przy roznorakich stylach muzycznych (najczesciej do lupanek electro, house, dance ale i tez innych). Co do brzmienia to szukam mocnych elektro basow, ladnych supersawowch leadow/padow (jp). Wiem ze nie mozna miec wszystkiego od razu, ale moze uzytkownicy forum, ktorzy maja niektore z tych instrumentow mogliby mi doradzic co najlepiej na poczatek wziac. Aha jeszcze wytlumaczenie dodania do listy Snow'a. Biore go pod uwage dlatego bo ma czyste nowoczesne brzeminie, lecz boje sie ze moze on nie spelnic moich oczekiwan brzmieniowych sklaniajacych sie ku supersawom i na poczatek moze to nie byc dobry wybor.


 


Mam nadzieje ze udalo mi sie w miare przyblizyc moja sytuacje i prosze o jakies wskazowki.


 


Dziekuje za uwage i swiatecznie pozdrawiam.


Re: Jaki syntezator?

: sobota 25 gru 2010, 20:14
autor: Andyeis

Za taką kwotę kupisz uzywanego Virusa TI 



Ten instrument sam gra i nadaje się znakomicie do wszyskiego, podlączjąc do przez



usb do komputera masz gratis świetną karę dzwiękową a wszystko co wyedytujesz jest zpisywane



w DAW tak samo jak instrument VST


Re: Jaki syntezator?

: sobota 25 gru 2010, 20:35
autor: Janusz_M

A czy czasem Virus Snow nie przewyższa możliwościami Virusa B czy Rack?



Pozdrawiam
Janusz


Re: Jaki syntezator?

: sobota 25 gru 2010, 20:42
autor: Andyeis

 


A czy czasem Virus Snow nie przewyższa możliwościami Virusa B czy Rack?


Pozdrawiam
Janusz
...
 


 


 


 


Nie


Re: Jaki syntezator?

: sobota 25 gru 2010, 21:07
autor: Łukasz1985

mysle ze warto zainteresowac sie uzywanym Virusem TI, na allegro napewno pojawia sie jakies aukcje:)


[addsig]

Re: Jaki syntezator?

: sobota 25 gru 2010, 21:26
autor: inlovewiththedj

"Instrument bedzie wykorzystywany do pracy w studio, przy roznorakich stylach muzycznych (najczesciej do lupanek electro, house, dance ale i tez innych). Co do brzmienia to szukam mocnych elektro basow, ladnych supersawowch leadow/padow (jp). Wiem ze nie mozna miec wszystkiego od razu, ale moze uzytkownicy forum, ktorzy maja niektore z tych instrumentow mogliby mi doradzic co najlepiej na poczatek wziac. Aha jeszcze wytlumaczenie dodania do listy Snow'a. Biore go pod uwage dlatego bo ma czyste nowoczesne brzeminie, lecz boje sie ze moze on nie spelnic moich oczekiwan brzmieniowych sklaniajacych sie ku supersawom i na poczatek moze to nie byc dobry wybor.

 

Mam nadzieje ze udalo mi sie w miare przyblizyc moja sytuacje i prosze o jakies wskazowki.

 

Dziekuje za uwage i swiatecznie pozdrawiam....
 


 


Piszesz jak wieśniak który chce tworzyć własną muzykę. Gatunki o których piszesz to żadna łupanka.


Wielu liczących się djów i producentów którzy tworzą te gatunki nigdy nie powiedziało o swojej muzyce łupanka, dla nich to coś twóczego, tak jak dla dojrzałych odbiorców.


Dlatego nie ośmieszaj się, dojrzej i zmień ton, a jak coś zrozumiesz to wróć tu na nowo i zadaj pytanie jeszcze raz.


Re: Jaki syntezator?

: sobota 25 gru 2010, 21:36
autor: chantizstudio

Moża zaczne od tego ze uzywka Ti kosztuje troche wiecej niz 4 tys zl (okolo 4,5 tys), wiec nie rozumiem po co go tu polecacie



Sprawa druga.



Ja z tego zestawu wybral  bym TI Snow, , jest to poprostu troche ograniczona wresja duzego ti (mniejsza polifonia i multimbral 4partowy, mniej galek),  ale poza tym posiada on wsyztsko z duzego brata, w tym hypersaw ktory jest takim accesowym sypersawem jak w jp. Oczywicie Ti Snow bije na glowe virusa b czy racka a nawet c


Re: Jaki syntezator?

: sobota 25 gru 2010, 22:19
autor: Andyeis
Moża zaczne od tego ze uzywka Ti kosztuje troche wiecej niz 4 tys zl (okolo 4,5 tys), wiec nie rozumiem po co go tu polecacie

Sprawa druga.

Ja z tego zestawu wybral  bym TI Snow, , jest to poprostu troche ograniczona wresja duzego ti (mniejsza polifonia i multimbral 4partowy, mniej galek),  ale poza tym posiada on wsyztsko z duzego brata, w tym hypersaw ktory jest takim accesowym sypersawem jak w jp. Oczywicie Ti Snow bije na glowe virusa b czy racka a nawet c...




Polifonia ~Virusa to nie jest moźliwość zagrania np 40nut

A moc jego pokładowych procesorów

Przy rozbudowanych barwach polifonia insrumentu znika jak śnieg na Saharze


Re: Jaki syntezator?

: sobota 25 gru 2010, 22:22
autor: Andyeis

Za 4 tys spokojnie... 


Re: Jaki syntezator?

: sobota 25 gru 2010, 22:39
autor: nysontension

Dziekuje za zainteresowanie i na wstepie przepraszam za wypowiedz uzytkownika inlovewiththedj.


Uznal slowo "lupanka" za obrazliwe, przepraszam za to okreslenie.


 


Czyli najlepiej zainwestowac w Virusa TI ? Ciezko chyba bedzie znaleźć w tej cenie, ale bede sie rozgladal. A co do Snow'a to czy przy duzej ilosc warstw (dobrym brzmineniu) jest mozliwosc zagrania 5 dzwiekow ? Czy hypersaw w stosunku do supersawa jest znosne ? Jestem fanem jp i obawiam sie ze hyper moze im nie podolac....


A moze konfiguracja Virus b + jp/an1x


Co wy na to ?