Forum Magazynu Estrada i Studio

Witam,

Mam mały problem z nagraniem śpiewającej koleżanki. W sumie nagranie już jest zrobione,

problem w tym, że podczas głośniejszego śpiewania, słychać w nagraniu wyraźnie zniekształcenia.

Co można z tym zrobić? Chodzi mi o usunięcie tego jakoś z nagrania? Jakiś filtr?

Niestety nie mam możliwości zmienienia akustyki pokoju, póki wakacje staramy się coś nagrywać (youtube.com/user/tixus23) ale w październiku jade na studia, więc inwestowanie w ustrój akustyczny jest zupełnie nieopłacalne.

Link do próbki nagrania: http://matey23.wrzuta.pl/audio/8wOjKPN5R2E/probka

Liczę na jakąkolwiek pomoc, bo jednak, taki wokal zniechęca do słuchania :(

Zmniejsz gaina na preampie bo wokal nagrał się przesterowany to razi najbardziej. Pogłosu nieczym nie wytniesz. Pokombinuj z ustawieniem mikrofonu. Bliżej ustawiony wokalista mikrofonu da bardzoej bezposredni dzwięk, mozesz też próbować ustawić mikrofon tyłem do większej części pomieszczenia - zeby poglos brał tyłem mebrany.  Na czas nagrań powieć na ścianach firany, wprowadź jakieś półki z książkami itp.

...
Zmniejsz gaina na preampie bo wokal nagrał się przesterowany to razi najbardziej. Pogłosu nieczym nie wytniesz. Pokombinuj z ustawieniem mikrofonu. Bliżej ustawiony wokalista mikrofonu da bardzoej bezposredni dzwięk, mozesz też próbować ustawić mikrofon tyłem do większej części pomieszczenia - zeby poglos brał tyłem mebrany.  Na czas nagrań powieć na ścianach firany, wprowadź jakieś półki z książkami itp.... 

Niestety tego co się nagrało nie da się zmienić żadną wtyczką, już jest zapisane i koniec.

Powinieneś zrobić następne podejściem jak posiadasz DAW to napewno dysponujesz jakimś kompresorem lub limiterem, podepnij na wejściu podczas nagrywania i nie będzie przesterów.

Pozdrawiam

...
 

Niestety tego co się nagrało nie da się zmienić żadną wtyczką, już jest zapisane i koniec.

Powinieneś zrobić następne podejściem jak posiadasz DAW to napewno dysponujesz jakimś kompresorem lub limiterem, podepnij na wejściu podczas nagrywania i nie będzie przesterów.

Pozdrawiam... 

Softwarowy komprsor nic nie da jeżeli kolega przesteruje preamp.  Przesterowany sygnał trafi na wejście wtyczki i efekt bedzie identyczny. Należy zmniejszyć poziom wejsciowy na przedwzmacniaczu.  Co do pogłosu to wiadomo - Naładować domowych rozpraszaczy. 

Wykombinowałem jeszcze inaczej ; ) Nagrywaliśy to dwa razy w sumie tylko video do tego było nagrywane jedynie raz. Koleżanka podczas śpiewania troche inaczej gestykuluje ale mało co widać. Praktycznie mało co widać, a wokal za pierwszym razem był lepiej nagrany.

Dziwi mnie to - to są przesterowanie? Nagrywam na Rode NT1-a używając preampu wbudowanego w Rolanda Fantoma G i monitorując wejście nie było czerwonego koloru na wstaźniku. Dochodziło jedynie do żółtego. Widocznie następnym raz będę musiał zdecydowanie przyciszać.

Mam jeszcze jedno pytanie. Jak lepiej nagrywać? Automatycznie juz podczas nagrywania włączać kompresor w Fantomie (nie da się później po nagraniu tego cofnąć) czy kompresować wokal już w Cubase bo tego używam to nagrywania? W realizacji jestem dopiero początkujący można powiedzieć, ale chcę do tego podchodzić od jaknajlepszej strony.

Do nagrywania tego za pierwszym razem zrobiłęm sobie z wielkiej tektury taką jakby druga ścianke, która była dosuwana w róg pokoju, a na tekturze była zamocowana kołdra;) Może to coś będzie pomagało.

Niżej zamieszczam link do tego co wstępnie wyszło, czekaj jedynie na żywą perkusję i będę starał się to wszystko lepiej zmiksować na jakiś konkretych monitorach, bo to powstało na słuchawkach: