Dobry rejestrator dźwięku - ZOOM H2, H4n?
Obecnie mam dyktafon Olympus WS-331M
http://www2.olympus.pl/consumer/2581_WS-331M_Specifications.htm
Moje pytanie. Jak ma się mój Olympus do rejestratorów typu ZOOM H2 ? Czy używając H2 odczuję dużą różnicę? Czy możliwe że używając H2 będę w stanie nagrać wykład z końca sali? Czy w takich rejestratorach szumy związane z nagrywaniem są znacznie mniejsze niż w dyktafonach jak mój? Bo gdyby nie szum to przy odsłuchiwaniu wykładu dałbym głośność na max i byłoby słychać ale jest bardzo dokuczliwy szum.
ZOOM H2:
http://midi.pl/p1948-ZOOM-H2-rejestrator-cyfrowy.html
A co z ZOOM H4n, oczywiście wiadomo że jest najlepszy ale trochę zaporowa cena jak dla kogoś kto nie będzie go używał do innych celów niż te wymienione. A może mimo wszystko warto?
http://www.eis.com.pl/virtual/article.php?sid=2052
Re: Dobry rejestrator dźwięku - ZOOM H2, H4n?
Re: Dobry rejestrator dźwięku - ZOOM H2, H4n?
...Postaw rejestrator blizej zrodla dzwieku....
Bardzo dziękuję za radę. Jest to rada tak prosta że każdy o tym doskonale wie. Niestety bliżej postawić nie mogę. Pytałem raczej o to czy H2 (lub H4n) będzie nagrywało dużo lepiej niż mój Olympus.
Re: Dobry rejestrator dźwięku - ZOOM H2, H4n?
Proponuję użyć rejestrator wielokanałowy i podpiąć kilka pojemnościówek (tak jak nagrywa się chór). Niezły jest Edirol R-44, na kartę SDHC. Ma 4 phantomy oprócz wbudowanych 2 pojemnościówek, powinno wystarczyć. A jeśli koniecznie urządzenie ma byc małe to R-09HR tej samej firmy ma doskonałe parametry i czułość mikrofonów, tyle że tak wielkiej "gromady" nie da się nagrac świetnie będąc w centrum (jeśli ktoś blisko mikrofonu powie coś średnio głośno równocześnie gdy przemawia ktoś mieszczący się nieco dalej, to dźwięk głośniejszy zamaskuje to co jest słabiej słyszalne. I tu żaden komputer tego raczej nie odszumi. Oddzielne, rozstawione mikrofony dają większą elastyczność w tym zakresie).
Re: Dobry rejestrator dźwięku - ZOOM H2, H4n?
W h4n i zapewne w Olympusie sa mikrofony o charakterystyce kolowej. Byc moze jak uda Ci sie skupic nieco fale dzwiekowe:
-nie bedzie lapal tyle z boku (byc moze uda sie go troche zamienic w cos a la mikrofon hiper cardioidalny)
-nie bedzie trzeba ustawiac tak wielkiego poziomu
-szumy beda mniejsze
I obawiam sie ze powinienes wszystko nagrywac w wav, (mono moze byc przeciez, zeby mniejszy byl i 16 bit). Aby moc to jakos obrobic,pozniej w sofice jakimkolwiek, za pomoca Eq, a lepiej EQ dynamicznego - wyciagasz pasmo odpiweidzialne za glos ludzki \\(zrozumialy a nie piekny).
Czyli - filtr spokojnie na 300 hz - zeby scinal zbedny dol, 12 db powinien wystarczyc
1,5-3,5 khz w gore (to pasmo wspomaga zrozumienie glosu ludzkiego). Eq dynamiczny albo kompresor pasmowy.
6-7 khz filtr - 6 ew.12 db. Bedzie mniej szumu. Bramek szumu nie polecam bo przy tak zasmrodzonym wav beda powodowac ze plik bedzie nie do sluchania.
- doministry1
- Posty:323
- Rejestracja:poniedziałek 29 wrz 2008, 00:00
Re: Dobry rejestrator dźwięku - ZOOM H2, H4n?
...Potrzebuję bardzo dobrego dyktafonu/rejestratora dźwięku do nagrywania wykładów w sali która ma złą akustykę. Sala mieści ok 120 osób, zazwyczaj siedzi tam około 60 osób, sala wykładowa czyli krzesła wspinają się w górę sali. Z przyczyn niezależnych ode mnie muszę siedzieć na końcu tej sali. Siedząc na początku lub w środku sali nie ma problemu z nagrywaniem ale na końcu już prawie nic nie słychać. Nie wszyscy niestety używają mikrofonów.
Obecnie mam dyktafon Olympus WS-331M
http://www2.olympus.pl/consumer/2581_WS-331M_Specifications.htm
Moje pytanie. Jak ma się mój Olympus do rejestratorów typu ZOOM H2 ? Czy używając H2 odczuję dużą różnicę? Czy możliwe że używając H2 będę w stanie nagrać wykład z końca sali? Czy w takich rejestratorach szumy związane z nagrywaniem są znacznie mniejsze niż w dyktafonach jak mój? Bo gdyby nie szum to przy odsłuchiwaniu wykładu dałbym głośność na max i byłoby słychać ale jest bardzo dokuczliwy szum.
ZOOM H2:
http://midi.pl/p1948-ZOOM-H2-rejestrator-cyfrowy.html
A co z ZOOM H4n, oczywiście wiadomo że jest najlepszy ale trochę zaporowa cena jak dla kogoś kto nie będzie go używał do innych celów niż te wymienione. A może mimo wszystko warto?
http://www.eis.com.pl/virtual/article.php?sid=2052...
LOL!
Kolegom powyżej chyba się nie chciało do linków zajrzeć...
Cóż, ZOOM H2 lub H4 po prostu zdmuchnie tego Olympusa.
Tym bardziej że H2 ma rewelacyjne wbudowane mikrofony,
zresztą H4n też.
WARTO TO MIEĆ!
Przy nagrywaniu z dużej odległości i tak będziesz miał pogłos nie do zdjęcia.
Ale ja nagrałem mnóstwo koncertów Zoomem H4 i powiem
że to po prostu świetnie działa. Naprawdę.
Zoom wykonał rewelacyjną robotę i te wbudowane mikrofony się zbliżają jakościowo do normalnych pojemnościowych.
Plus Zoom H4n daje możliwośc nagrywania na wbudowane mikrofony PLUS
mikrofony wpięte w urządzenie np. pojemnościowe.
Więc na maksa warto! Olympus to tylko dyktafon. Zoom to rejestrator. Różnica kolosalna!