Witajcie. Potrzebuję na gwałt zakupić rejestrator do nagrań w terenie. Chodzi dokładnie o sprawę tyczki i majka kierunkowego (wymagane XLR i phantom). Trafiła mi się robota, gdzie nie mogę się posłużyć niczym zasilanym z listwy, a do kamery nie będę miał możliwości się jak podpiąć. Przejrzałem na dostępne modele rejestratorów i w sumie dużego wyboru nie ma. Już prawie na 90% jestem zdecydowany na Tascama, ale jego najw. wadą jest to, że nagrywa tylko 2 ślady. Zoom może natomiast 2xXLR (w dodatku combo!) + 2xWbudowane. Wygląda zachęcająco, ale.....to ZOOM. Jakoś nie przekonuje mnie ta firma. Potrzebuję profesjonalnego urządzenia i godnego zaufania - jakość i bezawaryjność. Tascam ma chyba tutaj przewagę. Co sądzicie? Wybrać nowość ZOOMa z większymi możliwościami......czy też TASCAMa płacąc za firmę i mniej możliwości?
Bardzo dziękuję za podpowiedzi:)
[addsig]