Forum Magazynu Estrada i Studio

Witam.

Tym razem ja zadam pytanie. Miksuje własnie koncert który zarejestrowalem z myślą o dzwieku 5.1
Chciałbym usłyszeć od szanownych kolegów kilka sugestii ztym związanych.
Wzasadzie nie ma większych problemów, ale zastanawiam się jak rozwiązac pewne kwestie.
Dotychczas skupiam sie na podstawie, czyli sygnale stereo. Czyli najważniejsze - front. Tutaj sprawa jest jasna. Zawartość sceny ulokowałem sprzodu jako miks stereo. Mikrofony ktore zarejestrowały sygnał ambientowy oraz publiczność docelowo umieszcze z tyłu.
Moja strategia dotychczas była taka że wszelkie proporcje dodanego pogłosu kontruluje na miksie stereo. Czyli każdy dodany sztucznie poglos, proporcje kontroluje na froncie. Robie tak dlatego poniewaz zakładam ze dzieląc później ten pogłos na tyły chcę by jego ilość była proporcjonalna i spójna z całością.
I teraz jak lepiej zrobić:
- Zostawić pogłos tylko na froncie, czy moze dodać jeszcze pogłosu na tyły zgodny z ambientem sali. Pogłos sali nie jest specjalnie efektowny. Ale dodawanie jeszcze na tyły to sumasumarum wiekszy pogłos całosci.
- Czy sygnały ambientowe miksowac do frontów czy zostawić tylko na tyłach. Chodzi mi tutaj o to żeby wrazie odsłuchu stereo bylo słychac jednak te tyly rownież (oklaski, publika) ale w kontrolowanych proporcjach.
- całosc chce tak zrobic zeby bylo to zgodne z systemami Stereo, Dolby Surround, oraz Prologic I i II. Ale zeby nie dzialy sie cuda przy Prologic czy stereo. Dolby Surround sie nie martwie bo wiadomo ze czysty 5.1 odtwarza 1 do 1 to co ma scieżka AC3.

Jak radzicie postąpic z tymi sygnałami. Czy nie przejmowac sie tyłami i smiało zepchnac je tylko na tyły czy moze jednak dac jeszcze do przodu. W koncu Amplitunery same miksują 5.1 do stereo kiedy dzwięk jest odtwarzany na sprzecie stereo.
Druga rzecz czy siłe pogłosu podzielic na pół dla frontu i tyłu czy dac niezależnie dla tych grup pogłos (Boje sie ze po zmiksowaniu takiego układu przez Amplituner pogłos bedzie zbyt duzy - podwójny w syganle stereo/mono).
Jak "ukompatybilnić" rozmieszczenie wsztskiego zeby w każdym przypadku było równomiernie?

Troche cieżko opisac to wszytsko, ale mysle ze damy rade podyskutowac.
Dzieki!

a czy przy odsłuchu wyłącznie stereo nie zsumuje się pogłos dodany na tył?
wydaje się że lepiej go zostawić z przodu

Ja widzisz mix przestrzenny nie jest łatwy, w dodatku inaczej to wygląda w filmie, inaczej w koncercie/płycie audio. Najpierw przemyśl gdzie chcesz umieścić słuchacza.
Słusznie zauważyłeś, ambienty mixuj w tył, ale daj je również trochę na przód, gdyż bez tego odniesiesz wrażenie że stoisz pomiędzy publicznością a sceną. Pogłosy - i tu zaczynają się schody, gdyż na dobrą sprawę to za pomocą pogłosów możesz uzyskać dźwięk przestrzenny na koncercie i potem w jego zgrywce. Nie może jednak to działać na zasadzie, że cały koncert otwarty jest jakiś pogłos z tyłu, bo zrobi się z tego siano. Musisz to dokładnie wyśledzić i tylko wtedy gdy dzieje się coś na scenie, solo na gitarze, czy tym podobne, dawać odpowiednio pogłos, czy inny efekt na tył oraz centralny i przód, dzięki temu nadasz przestrzeni scenie dźwiękowej. Pamiętaj że jeśli chcesz zrobić mix przestrzenny to nie zaczynasz od gotowej bazy stereo, tylko całość musisz uwzględnić, dlatego mówię o pogłosie również z przodu.
Inna sprawą jest to jeśli chcesz zrobić mix przestrzenny, ale słuchacz ma być w miejscu dosłownie solisty. Wtedy to właśnie musisz cały mix, zrobić od początku we wspomnianym 5.1, to już nie jest takie proste. Za pomocą samych śladów musisz uzyskać maksymalnie dużą przestrzeń, a dopiero potem nakładać efekty które potęgują wrażenia.

a czy przy odsłuchu wyłącznie stereo nie zsumuje się pogłos dodany na tył?
wydaje się że lepiej go zostawić z przodu
************************************
I w tym sęk, że jak sie z sumuje, żeby miało to ręce i nogi i zsumowalo sie tak, że bedzie bramiało dobrze - zarówno na 5.1 jak i Stereo.
Czyli tak dobrac proporcje dla tyłu i przodu żeby grało dobrze zarówno tak jak i tak.


Inna sprawą jest to jeśli chcesz zrobić mix przestrzenny, ale słuchacz ma być w miejscu dosłownie solisty. Wtedy to właśnie musisz cały mix, zrobić od początku we wspomnianym 5.1, to już nie jest takie proste. Za pomocą samych śladów musisz uzyskać maksymalnie dużą przestrzeń, a dopiero potem nakładać efekty które potęgują wrażenia.
****************************************
Priorytetem jest miks typu - scena z przodu, słuchacz przed sceną na widowni. Czyli słyszy przody z pogłosem, oraz to co sie dzieje na widowni.

Trzeba to wziąć na chłopski rozum i zmiksowac naturalnie. Jedyneco zrobie to wysyłke lekko tego pogłosu co dodałem do przodów na tył zeby była spójność. Chyba więcej tu nie wycuduje.
Co do widowni to faktycznie powinna sie pojawic zarówno z przodu jak i styłu zaby nie bylo dziury.