Strona 1 z 1

Pytanie o muzyków sesyjnych

: czwartek 08 sty 2009, 16:38
autor: oszosz
Witam!

Czy wiecie może ile kosztuje wynajęcie muzyka sesyjnego, np. perkusisty do nagrania 3 utworów, każdy ok. 3 minuty w stylu pop/rock? Pytam oczywiście orientacyjnie. Czy w ogóle znane są Wam jakieś strony, na których ogłaszają się muzycy?

oszosz

Re: Pytanie o muzyków sesyjnych

: czwartek 08 sty 2009, 16:53
autor: Redakcja
...Czy w ogóle znane są Wam jakieś strony, na których ogłaszają się muzycy?

...



Wprawdzie serwis dopiero startuje, ale warto już teraz go śledzić:

http://www.artistage.pl
[addsig]

Re: Pytanie o muzyków sesyjnych

: czwartek 08 sty 2009, 16:54
autor: Davi
cena do uzgodnienia, zbyt indywidualna sprawa, jeżeli szukasz bębniarza z zawodowymi gratami i mega łapą sam ci moge polecić min 2 takich, tak samo z gitarzystami > basowym i el, myślę, że i inni cię mogą zasypać propozycjami. Są też stronki promujące muzyków sesyjnych na 1 kiedyś się taką natchnołem.. Najlepiej jednak mieć kogoś zaufanego, sprawdzonego " w boju ". A teraz orjentacyjnie, 1 kawałek max zawodowego bebniarza w przybliżeniu u nas > od min 100 - 300 zł , pewnie są i drozsi w terenie PL w zależności od " Marki " mega mizuika Pozdrówko

Re: Pytanie o muzyków sesyjnych

: czwartek 08 sty 2009, 17:42
autor: Masters

cena właściwie zależy bardziej od ilości nagrań, trudności i miejsca gdzie się nagrywa. W moim mieście bierze się 100 - 150 zł na nagranie, ale wiele razy graliśmy całe albumy i robiło się to za określone wcześniej honorarium. Zależy od stopnia zaangażowania się w projekt.
Są też studia nagrań, ktore mają "swoich" muzyków i chyba tam najlepiej szukać. Inaczej też wygląda sprawa, kiedy projekt robią koledzy i przyjaciele ... naprawdę ciężko okreslić od tak sobie stawkę.

Pozdrawiam

Re: Pytanie o muzyków sesyjnych

: piątek 09 sty 2009, 05:33
autor: Janunio
Przepraszam za wtrącenie się do tematu.
Stawka powinna uwzględniać TAKŻE czas trwania całej akcji.
Bo można się wciąć w amatorski układ i z winy innych osób nagrywać dzieło 3 minutowe trzy dni.
Konstrukcja wynagrodzenia powinna być taka:
za minutę nagrania xxx zł
ale nie mniej niż yyy zł za każdą godzinę dyspozycyjności w studiu.

Kiedyś słyszałem jak Michałowi Urbaniakowi dogrywał tracki w NY Herbie Hanckok. Wpadł do studia na 15 min, zagrał 3 sola i wrócił do czekającej TAXI. Michała w tym czasie nie byo w studiu.
Oczywiście wcześniej dostał partyturę.
Natomiast uczenie w studiu drumera co i jak ma zagrać, to stracony czas (drumera), który powinien być także opłacony.