Forum Magazynu Estrada i Studio

Mam poważny problem, otóż wrzucam pętlę perkusyjną na ścieżkę audio, dopasowuję ja poprzez time stretch do tempa projektu i co widzę?? kiedy powiększę maksymalnie projekt okazuje się że niektóre pętle wystają 1,2 lub 0,5 sampla poza punkt przyciągania czyli wystają poza takt a niektórym brakuje do calego taktu. Na dłuższą metę podczas kopiowania śladów w dalszych częściach utworu te niedociągnięcia się sumują w wyniku czego już w połowie utworu nierówności są mocno słyszalne. To samo dotyczy śladów midi, po prostu wygląda to tak jakby narzędzie snap nie dociągało zdarzeń do końca fragmentów siatki. Czy ktoś z was wie jaka może byc tego przyczyna?? Bo psuje mi to cała robotę. Pracuję na SX .2.0.1.7

Za pomoc z góry wielkie dzięki

Może wyłącz Snap to Zero Crossing ?
[addsig]

co więcej, kiedy taki ślad midi, lub audio wyrównam pod powiększeniem do siatki równiutko, zaznaczę go i wcisnę ctrl+d (duplikate) to ten nowy jest już o te parę ms dłuższy lub krótszy :), ale kiedy skopiuję go za pomocą chwyć i upuść przy wciśniętym alt to jest ok, kopiuje się poprawnie:)

czy to kwestia "uszkodzenia" komendy duplikate??

...Może wyłącz Snap to Zero Crossing ?
...
**********************
wyłączone jest, to nie to

nie martw sie, u mnie duplicate czasem czyni podobne babole i to nieistotne czy duplikujemy klocek audio czy instrument trackowy czy midi..
[addsig]

...nie martw sie, u mnie duplicate czasem czyni podobne babole i to nieistotne czy duplikujemy klocek audio czy instrument trackowy czy midi..
...
**********************
masz jakiś pomysł??? tosz to nie idzie tak ;););)

Wszelkie narzędzia skalowania czasowego mają swoją skończoną dokładność, która m/in wynika z tego, że proces skalowania odbywa się według pewnej liczy wymiernej (iloraz długości początkowej i końcowej musi być stosunkowo prostym ułamkiem wymiernym, o małym liczniku i mianowniku). Nie licz na to, że po skalowaniu tempa nowy fragment będzie idealnie takiej długości jak chcesz (co do próbki).

Jeśli teraz z takiego przeskalowanego fragmentu zrobisz pętlę (dokleisz kolejne kopie jedna za drugą) to nieuchronnie po jakimś czasie rytm takiej pętli rozjedzie się z rytmem wynikającym z tempa projektu. Są na to dwie rady: albo po operacji time stretch ręcznie musisz wyrównać długość kilpu (przyciąć lub dokleić zerowe próbki) tak, aby się idealnie zgadzały z teoretyczną długością wynikającą z tempa, albo nie stosować bezrefleksyjnie operacji duplicate tylko doprowadzić do umieszczenia początków każdej kopii na rastrze siatki nie przejmując się końcówkami. Nie wiem, jakie funkcje udostępnia Twój Cubase, ale być może jest tam operacja audio quantize, która powinna w tym pomóc.

...Wszelkie narzędzia skalowania czasowego mają swoją skończoną dokładność, która m/in wynika z tego, że proces skalowania odbywa się według pewnej liczy wymiernej (iloraz długości początkowej i końcowej musi być stosunkowo prostym ułamkiem wymiernym, o małym liczniku i mianowniku). Nie licz na to, że po skalowaniu tempa nowy fragment będzie idealnie takiej długości jak chcesz (co do próbki).

Jeśli teraz z takiego przeskalowanego fragmentu zrobisz pętlę (dokleisz kolejne kopie jedna za drugą) to nieuchronnie po jakimś czasie rytm takiej pętli rozjedzie się z rytmem wynikającym z tempa projektu. Są na to dwie rady: albo po operacji time stretch ręcznie musisz wyrównać długość kilpu (przyciąć lub dokleić zerowe próbki) tak, aby się idealnie zgadzały z teoretyczną długością wynikającą z tempa, albo nie stosować bezrefleksyjnie operacji duplicate tylko doprowadzić do umieszczenia początków każdej kopii na rastrze siatki nie przejmując się końcówkami. Nie wiem, jakie funkcje udostępnia Twój Cubase, ale być może jest tam operacja audio quantize, która powinna w tym pomóc....
**********************
MB robię jak poleciłeś. Nie ma innego wyjścia, ale teraz przynajmniej mam pewność że utwor sie nie rozjedzie w dalszej cześci. Pozdrawiam

Oczywiscie, ze tak sie dzieje. Rada - ctrl+D nie z narzedziem "strzalka" i zaznaczonym regionem tylko ctrl+D z narzedziem selector i zaznaczonym fragmentem (oczywiscie z gridem) - i pozamiatane.

...Oczywiscie, ze tak sie dzieje. Rada - ctrl+D nie z narzedziem "strzalka" i zaznaczonym regionem tylko ctrl+D z narzedziem selector i zaznaczonym fragmentem (oczywiscie z gridem) - i pozamiatane....
**********************

no dobra - jest to pomysl, ale jak wytlumaczyc ten bug w cubasie -
byla mowa o audio eventach, ale ta sama sprawa dotyczy klocuszkow midi, z ktorymi taki problem nie powinien sie pojawic:

klocek midi zawierajacy 4 takty, pieknie wyrownany do grida >> duplicate >> ..i zonk, bo np. 5 z kolei event midi ma sie do grida nijak..

osobiscie mi to nie przeszkadza, bo zawsze sprawdzam projekty czy wlasnie cos takiego nie mialo miejsca, ale ten bug tak czy siak wydaje sie dosyc idiotyczny..
[addsig]