Zastanawiam sie nad zakupem procesora sterującego aktywnymi systemami nagłośnienia "dbx drrack px".
Jak to się sprawdza w praktyce??
Cały czas "jadę" na pojedynczych segmentach typu Eq, compresor, procesor dynamiki.
A ten ponoć zastępuje to wszystko
DBX DRRACK PX
Witam.
Zastanawiam sie nad zakupem procesora sterującego aktywnymi systemami nagłośnienia "dbx drrack px".
Jak to się sprawdza w praktyce??
Cały czas "jadę" na pojedynczych segmentach typu Eq, compresor, procesor dynamiki.
A ten ponoć zastępuje to wszystko
Zastanawiam sie nad zakupem procesora sterującego aktywnymi systemami nagłośnienia "dbx drrack px".
Jak to się sprawdza w praktyce??
Cały czas "jadę" na pojedynczych segmentach typu Eq, compresor, procesor dynamiki.
A ten ponoć zastępuje to wszystko
-
zygaancora
- Posty:18
- Rejestracja:wtorek 15 maja 2007, 00:00
Re: DBX DRRACK PX
Mam to urządzenie od 3 miesięcy, wg mnie to rewelacja. Wcześniej używałem korektora 2x31 na sumie, ale driverack to kombajn i oprócz equalizera ma zawodowy crossover i system antysprzężeniowy. Dodam ,że mimo iż odpadł equalizer to dalej używałem compressorów w insertach na kilku wejściach. Odkąd przeszliśmy na konsoletę cyfrową, to oprócz miksera mam tylko driveracka. Nie używam żadnych efektów limitera i compressora na wyjściach, bo w paczkach aktywnych mam limitery i działają idealnie. Do każdej sali kalibruję Driveracka z mikrofonem RTA, z reguły (95%) robi to idealnie, czasem tylko drobne poprawki wprowadzam. Wrażenie końcowe jest bardzo pozytywne, sprzęt chodzi dynamicznie, ale nie krzykliwie. Nawet przy głośnym graniu słuchacze nie narzekają. Ogólnie powiem, że jest to jedno z najbardziej sprawdzających się urządzeń w racku. W razie pytań pisz na forum lub priva, ewentualnie na GG: 4197394, postaram się pomóc w miarę mojej skromnej wiedzy na ten temat.