Strona 1 z 3

Jak antyvirus do "studyjka"?

: wtorek 28 paź 2008, 12:28
autor: dsds
Składam właśnie nowego kompa na Win XP. Szukam sprawdzonych rozwiązań. Postanowiłem, że Internet przerzucę na inny komputer, natomiast nie chcę mieć go w ogóle na kompie w domowym "studyjku".

Jakiego polecacie antyvirusa? Zależy mi na tym, żeby nie zaczynał np.skanowania na ekranie podczas nagrywania na przykład :) W tle może sobie robić, co chce - byleby nie przycinał DAW. Skuteczny i nie dający znać o sobie. Internetu nie będzie.

Re: Jak antyvirus do "studyjka"?

: wtorek 28 paź 2008, 12:38
autor: NoRd384

Re: Jak antyvirus do "studyjka"?

: wtorek 28 paź 2008, 12:39
autor: Feefrock

**********************
Antywirus do komputera studyjnego to nieporozumienie moim zdaniem. Zamula system, a jak nie masz netu w tym kompie i nie przynosza Ci koledzy nowych gierek to nie instaluj antywirusa. Ja go nie mam od 6 lat i nic sie nie stało;)

Re: Jak antyvirus do "studyjka"?

: wtorek 28 paź 2008, 12:43
autor: NoRd384
Antywirus do komputera studyjnego to nieporozumienie moim zdaniem. Zamula system..
**********************
Np. Nod32 nie zamula. Nie odczuwa się jego działania - oprócz ładowania się podczas odpalania kompa.
[addsig]

Re: Jak antyvirus do "studyjka"?

: wtorek 28 paź 2008, 12:48
autor: matia
...
**********************
Antywirus do komputera studyjnego to nieporozumienie moim zdaniem. Zamula system, a jak nie masz netu w tym kompie i nie przynosza Ci koledzy nowych gierek to nie instaluj antywirusa. Ja go nie mam od 6 lat i nic sie nie stało;) ...
**********************
najlepsza metoda...u mnie jedyne wchodzace dane to audio z synthow i microtracka

Re: Jak antyvirus do "studyjka"?

: wtorek 28 paź 2008, 12:55
autor: mr.X
Antywirus do komputera studyjnego to nieporozumienie moim zdaniem. Zamula system, a jak nie masz netu w tym kompie i nie przynosza Ci koledzy nowych gierek to nie instaluj antywirusa. Ja go nie mam od 6 lat i nic sie nie stało;) ...
**********************
racja,jeśli nic obcego nie będziesz do niego wprowadzał to po co mulący antywirus

Re: Jak antyvirus do "studyjka"?

: wtorek 28 paź 2008, 13:24
autor: dsds
Przynoszą mi czasami znajomi podkłady na Pendrive'ach. Czasami pliki są zawirusowane. Dlatego potrzebuję antyvirusa.

Re: Jak antyvirus do "studyjka"?

: wtorek 28 paź 2008, 13:28
autor: Pan_Jabu
...Przynoszą mi czasami znajomi podkłady na Pendrive'ach. Czasami pliki są zawirusowane. Dlatego potrzebuję antyvirusa....
**********************

To użyj jednego z tych, które polecił kolega powyżej, ale wyłącz ochronę w czasie rzeczywistym i skanuj tylko off-line nośniki, które podłączasz do komputera. Koniecznie wyłącz autostart nośników w systemie.

Re: Jak antyvirus do "studyjka"?

: wtorek 28 paź 2008, 13:29
autor: Velu
Korzystam z Kaspresky Internet Security 2009 wczesniej Kaspersky Anti Virus i nigdy nic mi nie przycinał - chodzi sobie cały czas w tle i w niczym nie przeszkadza.

Re: Jak antyvirus do "studyjka"?

: wtorek 28 paź 2008, 13:30
autor: preceli
...Antywirus do komputera studyjnego to nieporozumienie moim zdaniem. Zamula system, a jak nie masz netu w tym kompie i nie przynosza Ci koledzy nowych gierek to nie instaluj antywirusa. Ja go nie mam od 6 lat i nic sie nie stało;) ...

Dokładnie! Znacznie lepszym rozwiązaniem jest po prostu "wyumienie" się wreszcie podstawowych prawideł (zasad) w obsłudze Netu (zarówno co do przeglądarki, jak i klienta poczty, w tym nawet Outlook Express!). I to chyba już wszystko w tym temacie.
Od kilku już lat mam zero, pokreślam ZERO problemów w tej kwestii bez żadnego, najczęściej głównie posr...go antywira.
Jeśli już masz zagwozdkę z przysłanym plikiem, to poprostu poślij go wpierw w cholerę do jakiegoś antywirusa online za free i zobacz ,czy aby nie jest felernym. Wprawdzie owego pliku za free nie naprawią ale przynajmniej sam nie będziesz poźniej musiał naprawiać systemu, oczywista za totalne już free!
[addsig]