Strona 1 z 7

Optymalizacja XP

: środa 25 cze 2003, 15:14
autor: sliver1
Raz jeszcze zawołam o pomoc. Znacie jakieś adresy w necie (raczej po Polsku), mile widziane również poradniki, książki wydane drukiem. Optymalizacja systemu naturalnie pod kątem domowego studia. Rozmawiałem przed chwilą na GG z Panem Jackiem Popielem. Powiedział że przygotowuje taki poradnik, ale to jeszcze potrwa



Pozdrawiam

Re: Optymalizacja XP

: środa 25 cze 2003, 15:27
autor: cichydd
Chcesz optymalizować dla zasady czy system Ci nie wyrabia ? Bo jeśli dla zasady to odpuść sobie. Ja robiłem przeróżne próby od wyłączania serwisów do jakichś cięć w plikach zakończonych zabiciem systemu i nie zauważyłem żadnych różnic. To znaczy były gdzieniegdzie, coś tam szybciej działało ale po chwili okazało się że coś innego nie działa wcale. Suma sumarum odkąd nic nie grzebię jestem najbardzioej zadowolony. Jedyną wartą uwagi optymalizacją jaką znam jest zmiana procesora, dysku i dołożenie ramu.

Re: Optymalizacja XP

: środa 25 cze 2003, 15:37
autor: MB
Nie zgadzam się. Porządna optymalizacja XP, powyłączanie większości bajerów i wodotrysków czyni OGROMNĄ różnicę w wydajności (po zainstalowaniu XP mogłem raptem uruchomić odtwarzanie 4 śladów bez czkawki, po zastosowaniu się do wskazówek z www.musicxp.net mogę obrabiać projekty z 80 ścieżkami)

Re: Optymalizacja XP

: środa 25 cze 2003, 15:59
autor: sliver1
(po zainstalowaniu XP mogłem raptem uruchomić odtwarzanie 4 śladów bez czkawki, po zastosowaniu się do wskazówek z http://www.musicxp.net mogę obrabiać projekty z 80 ścieżkami)...

**********************

Mam dokładnie to samo !

3 lub 4 ślady z jakimiś wtyczkami i już się dławi i zawiesza.

Dzięki MB za linka, zaraz tam zerknę.

Re: Optymalizacja XP

: środa 25 cze 2003, 16:08
autor: sliver1
No taaak, byłem na tej stronce. Intuicyjnie domyślam sie że najważniejsza jest zakładka ?

Mam nadzieję że jak wykonam wszystkie zawarte tam polecenia, to nie stracę połączenia z netem i Java będzie działała ?

Re: Optymalizacja XP

: czwartek 26 cze 2003, 00:24
autor: piotr
Witam!

Pracuję na WindowsXP Profesional od 2002, kiedy dokupiłem nowy komputer do studio. I co ...? Mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że system jest rewelacyjny!!! Wcześniej używałem poprzedników: 95/98/Me/NT (Me wypadł najgorzej) i 2000 (2000 ten też jest bardzo dobry). W XP ważne jest, aby był legalny i uaktualniony ServisPackiem w wersji 1a. O wprowadzonych poprawkach można się dowiedzieć z info do danego SP. Z tego, co wiem, użytkownicy nielegalnych kopii nie mogą aktualizować systemu. Ale nie o tym chciałem pisać.

Nie znam linku, który podał MB i zaraz tam zajrzę.

Moim zdaniem (oczywiście zakładam, że masz w miarę nowy komputer z dyżym dyskiem na którym możesz pozwolić sobie na pewne marnotrawstwo), powinieneś podzielić dysk na kilka partycji. Na dwóch z nich zainstaluj Windows’a XP, trzecią przeznaczyć na plik wymiany, pozostałe wg uznania. Partycja na plik wymiany nie musi być duża (jeżeli masz 512MB RAM to wystarczy ok. 1GB ). Jeden system przeznacz tylko do muzyki i na nim możesz dokonać optymalizacji wyrzucając wszystko co zbędne i instalując to co niezbędne. Drugi system przeznacz do „normalnego” użytkowania z wykorzystaniem narzędzi, które są Ci potrzebne do codziennej pracy.

Z tym, że jeżeli masz bardzo szybki komputer na poziomie P4 powyżej 2 GHz to wprowadzana optymalizacja systemu może być prawie niezauważalne przy małych projektach. Ćwiczyłem obie konfiguracje z podziałem na partycje i bez, różnica była niewielka. Obrabiałem pod Cubase SX (karta Nuendo Audiolink96 Multiset) 36 śladów w każdym wtyczki programowe (głównie pogłosy, kompresory, limitery i deesery, korektory itp.). Wskaźnik użycia procesora był na poziomie ok.50%. Nie odczuwałem potrzeby lepszego optymalizowania systemu, więc dałem sobie spokój. Zaznaczam, że nie wiem, jakie miałbym problemy z innymi konfiguracjami sprzętu, ponieważ to również ma bardzo duże znaczenie. Jedno co zyskałem stosując dwa systemy to pewność, że wraz z kolejnymi instalacjami jakiegoś nowego oprogramowania nie wrzucam tam gdzie pracuję z muzyką żadnego śmietnika w postaci bibliotek zmieniających czasami pracę całego systemu w koszmar.

Pozdrawiam

Piotr

Uff, ale się rozpisałem.

Piotr

Re: Optymalizacja XP

: czwartek 26 cze 2003, 00:36
autor: walu


Pracuję na WindowsXP Profesional od 2002, kiedy dokupiłem nowy komputer do studio. I co ...? Mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że system jest rewelacyjny!!! Wcześniej używałem poprzedników: 95/98/Me/NT (Me wypadł najgorzej) i 2000 (2000 ten też jest bardzo dobry).

Piotr...

**********************



Witam,

skoro wspomniano pozytywnie o W 2000 , to może ktoś mógłby mi podać kilka rad co do optymalizacji

Posiadam W2000 (legalny) z SP 3 / P III 850

pracuję na Cubase SX (z kluczem)





Walu

Re: Optymalizacja XP

: czwartek 26 cze 2003, 14:13
autor: Hubba
Moim zdaniem (oczywiście zakładam, że masz w miarę nowy komputer z dyżym dyskiem na którym możesz pozwolić sobie na pewne marnotrawstwo), powinieneś podzielić dysk na kilka partycji. Na dwóch z nich zainstaluj Windows’a XP, trzecią przeznaczyć na plik wymiany, pozostałe wg uznania. Partycja na plik wymiany nie musi być duża (jeżeli masz 512MB RAM to wystarczy ok. 1GB ).

**********************



A jakim celem, jesli sie mozna zapytac, tworzona jest partycja pod plik wymiany ??



hub


Re: Optymalizacja XP

: czwartek 10 lut 2005, 13:05
autor: Toffi
Przejżałem triki z tuningiem pod podanym adresem, zastosowałem się

i rzeczywiście różnica jest wyraźna. Jest tylko jeden trik, którego nie obczaiłem - o co chodzi z tym Fix Swap File (Virtual Memory) ??

Może mi ktoś łopatologicznie wyjaśnić ? Czy to w ogóle warto ruszać?


Re: Optymalizacja XP

: czwartek 10 lut 2005, 13:33
autor: Hubba
...Przejżałem triki z tuningiem pod podanym adresem, zastosowałem się

i rzeczywiście różnica jest wyraźna.

**********************

Z ta wyraznoscia to nie ma co przesadzac .



Jest tylko jeden trik, którego nie obczaiłem - o co chodzi z tym Fix Swap File (Virtual Memory) ?

Może mi ktoś łopatologicznie wyjaśnić ? Czy to w ogóle warto ruszać?

**********************

Lopatologicznie sie nie da. Chodzi o to, zeby plik wymiany (ble, ale to brzmi) mial staly rozmiar. W Windowsach jest to o tyle zle pomyslane, ze jest to plik, a nie po prostu przestrzen na dysku. A poniewaz to jest plik, to moze w okreslonych warunkach byc zdefragmentowany. Poniewaz ten plik jest swego rodzaju rozszerzeniem pamieci RAM, dostep do niego powinien byc jak najszybszy. Defragmentacja moze zatem niekorzystnie wplynac na szybkosc odczytu (glowica dysku musi wykonac wieksza droge niz w przypadku odczytu sekwencyjnego).



Hubi