Jaka korekcja wokalu w warunkach koncertowych ?
: środa 18 cze 2003, 23:01
Mam kłopoty z uzyskaniem zadawalającego brzmienia wokali podczas małych nagłośnień.
Są zbyt jaskrawe, kłójące, "cienkie", a nie mają dość wokalowego środka i dołu, energii. Głosy żeńskie - najgorzej.
Gałkowanie korekcją w celu podbicia dołu oczywiście prowadzi do zamulenia i pop'ów.
Pracuję na zestawie:
-przody ZECK Club CD 15.3 400W, doły PolAudio 600W
-1 końcówka Dynacord S-1200
-mikrofony SM-58
-mikser Behringer MX 2004 A
-efekty z procesora S-100
Korekcja jaką tu dysponuję jest 3-punktowa: LOW, MID półparametryczny, HIGH.
Jaką korekcję stosować?.
- Taką aby dobrze brzmiało? To mi się już długo nie udaje.
Czy mikser Behringer może psuć całe brzmienie?
Podpowiedzcie coś - proszę.
Są zbyt jaskrawe, kłójące, "cienkie", a nie mają dość wokalowego środka i dołu, energii. Głosy żeńskie - najgorzej.
Gałkowanie korekcją w celu podbicia dołu oczywiście prowadzi do zamulenia i pop'ów.
Pracuję na zestawie:
-przody ZECK Club CD 15.3 400W, doły PolAudio 600W
-1 końcówka Dynacord S-1200
-mikrofony SM-58
-mikser Behringer MX 2004 A
-efekty z procesora S-100
Korekcja jaką tu dysponuję jest 3-punktowa: LOW, MID półparametryczny, HIGH.
Jaką korekcję stosować?.
- Taką aby dobrze brzmiało? To mi się już długo nie udaje.
Czy mikser Behringer może psuć całe brzmienie?
Podpowiedzcie coś - proszę.