Forum Magazynu Estrada i Studio

Czesc. W You Tube na wszystkich filmach widze że dogrania na tym ludzie używaja dużo siły. Ja chce grac bardzo szybko itd delikatnie. Czy pod tym wzgledem pady są dosc czułem, ogladam też filmy z M-Audio finger Triger i tam idelnie to zdaje egzamin (bardzo szybko mozna sola grac.

a jeszcze lepszy PAdKontrol - KORG, porownywalem tylko z Akai

Aha wiem że bardzo fajny ale za drogi troszeczke. Orjetuje sie pan może czy te pady ś aaż tak twarde i nieczułe?

mozna ustawić zakres czułości w oprogramowaniu czy programie do którego podłączysz

pady od akaja są grube w dotyku miękkie trzeba użyć więcej siły do stukania niż w trigger finger(nawet po zmianie charakterystyki), a te od m-audio - cieniutkie ''plasterki'' po których się gra jak po desce(moje odczucie), za to wykrywają lekkie uderzenia...

...pady od akaja są grube w dotyku miękkie trzeba użyć więcej siły do stukania niż w trigger finger (nawet po zmianie charakterystyki), a te od m-audio - cieniutkie ''plasterki'' po których się gra jak po desce (moje odczucie), za to wykrywają lekkie uderzenia...

Wszystko to prawda, aczkolwiek MPD-16 naprawdę można mocno doczulić programowo. Reszta jest już tylko kwetią ogrania, jak z resztą w każdym instrumencie.
[addsig]

Powiem tak, żaden ze nie perkusista, a tymbardziej "padowiec", ale miałem styczność z Akai MPD 16, 24 i TriggerFinger. MPD 16 - trzeba mieć palce ze stali by na tym grać. MPD 24 jest zdecydowanie lepiej, ale za to egzemplarz którym się bawiłem co i raz się "resetował' tzn. znikało wszystko z wyświetlacza i trzeba było restartować komputer. W tym porównaniu zdecydowanie najlepiej wypadł TriggerFinger - działał stabilnie, pady miały dokładnie taką czułość jaka mi odpowiadała i ogólnie był przyjemny w obcowaniu.

...zdecydowanie najlepiej wypadł TriggerFinger - działał stabilnie, pady miały dokładnie taką czułość jaka mi odpowiadała i ogólnie był przyjemny w obcowaniu. ...

Wcale nie zaprzeczę , ale do MPD 16 naprawdę można się przyzwyczaić. Wszystko zależy jak wielka jest potrzeba, a ja akurat taką miałem .
Inną sprawą jest, że teraz rozwalam paluchami wszystko dookoła (i wcale mi z tym nie jest źle ).
To pewnie jest tak, jak z klarnecistą - jak się dorwie do saksu to z początku nie trzeba mu nawet klapy oktawowej .

[addsig]

Dzikeuje wszytkim za odp