Strona 1 z 5

Nagrywanie gitar

: czwartek 21 lut 2008, 16:03
autor: Kufol
Witam!
Co tu dodać... Nagrywając wiosła liniowo poprzez symulator LIne 6 brzmienie gitary można zaakceptować. Sęk w tym, że przy nagrywaniu poprzez mika, piec, mikser brzmienie nie jest tak ciepłe,energetyczne, etc. Gdzie może tkwić przyczyna? Podejrzewam, że to kwestia lampowego pieca i kompresora też w lampie, ale nie mam pojęcia. W ciemno też nie chcę kupować. Mam mika Shure SM 57, piec Laneya combo tranzystor, kartę ESI ESP 1010 i... Aha. Mikser BEHRINGER UB2442FX - PRO z zasilaniem phantomowym. Jakiś czas temu zmieniłem mika ze zwykłego na właśnie SZURA i polepszyło się brzmienie. A co dalej? Dalej mam płaskie wiosła jak deska we furmance

Czym się sugerować? Korzystałem z kilku rad zamieszczonych na tym forum: panoramy, lekka i głęboka korekcja, różne wtyki...
Różne kostki i efekty podłogowe, ustawienia mików tez wiele nie wniosły...
I w sumie wielkiej różnicy nie ma. Jak wy sobie radzicie przy nagrywaniu rockowych wioseł?

Pozdrawiam - Tomek
[addsig]

Re: Nagrywanie gitar

: czwartek 21 lut 2008, 16:10
autor: Liftlitr
Dobry kabel to też podstawa

Re: Nagrywanie gitar

: czwartek 21 lut 2008, 16:28
autor: Kufol
Używam kabli na których na co dzień mamy próby, czy też gramy koncerty.

Re: Nagrywanie gitar

: czwartek 21 lut 2008, 16:50
autor: Tasiorowski
piec tranzystorowy - nie do nagrań, niestety. SHURE - jak piec słaby to i mikrofon za wiele nie da. Każdy łańcuch jest tak słaby, jak jego najsłabsze ogniwo.

Re: Nagrywanie gitar

: czwartek 21 lut 2008, 17:13
autor: machinemen
...piec tranzystorowy - nie do nagrań, niestety. SHURE - jak piec słaby to i mikrofon za wiele nie da. Każdy łańcuch jest tak słaby, jak jego najsłabsze ogniwo....
**********************
witam. mam takie pytanko chce nagrać w miare dobrze gitare el. posiadam odpowiednio wytłumione pomieszczenie, wzmacniacz lampowy ashdown ,kolumne fendera.Jaki do tego zestawu moge dobrać mikrofon żeby mi to zagadało.( posiadam mikrofon mxl v 69 tylko nie jestem pewien czy takim mikrofonem moge z bliska nagrywać ?)

Re: Nagrywanie gitar

: czwartek 21 lut 2008, 17:24
autor: Kufol
Kurde.. Lampa.. Wiedziałem.. A konkretnie ma to wpływ na zarejestrowane brzmienie? A co z kompresorkiem? Może wspólne gadanie lampy z pieca + lampa z kompresora daje duszę gitarowej ścieżce?

Tomek

Re: Nagrywanie gitar

: czwartek 21 lut 2008, 17:35
autor: Kufol

**********************
... tylko nie jestem pewien czy takim mikrofonem moge z bliska nagrywać ?) ...
**********************

A próby jakieś robiłeś? Warto posiedzieć, chyba, że dojdziesz do momentu, gdzie wiele czynności nie daje zamierzonych rezultatów.

Tomek

Re: Nagrywanie gitar

: czwartek 21 lut 2008, 17:56
autor: NoRd384
...piec tranzystorowy - nie do nagrań, niestety. SHURE - jak piec słaby to i mikrofon za wiele nie da. Każdy łańcuch jest tak słaby, jak jego najsłabsze ogniwo....
**********************
A co to za różnica ? Jak na tranzystorze nie brzmi to na lampie też nie będzie. A przez SM57 to nie wiem kto tą lampę usłyszy - i tak każdy nawala.

Możesz postawić pojemnościową jako ambient i mixowac 2 sygnały.
Jednak uważam (bez urazy), że problem tkwi w Twoich umiejętnościach podkręcenia gotowego nagrania a nie w sprzęcie. Kiedyś na AWE32 PNP i dynamiku za 100 zł ukręciłem takie brzmienie harmonijki, że na przeglądach byłem ciągle pytany, co to za piec i jaka lampa :)

Re: Nagrywanie gitar

: czwartek 21 lut 2008, 18:06
autor: Pawel14
Jednak uważam (bez urazy), że problem tkwi w Twoich umiejętnościach podkręcenia gotowego nagrania a nie w sprzęcie. Kiedyś na AWE32 PNP i dynamiku za 100 zł ukręciłem takie brzmienie harmonijki, że na przeglądach byłem ciągle pytany, co to za piec i jaka lampa :)...
**********************
Może jakieś dokładniejsze wskazówki co i jak przydałoby sie zrobić ? :)
Pozdrawiam

Re: Nagrywanie gitar

: czwartek 21 lut 2008, 18:11
autor: Kufol
**********************
Możesz postawić pojemnościową jako ambient i mixowac 2 sygnały.
Jednak uważam (bez urazy), że problem tkwi w Twoich umiejętnościach podkręcenia gotowego nagrania a nie w sprzęcie.
**********************

Tu też się zgodzę. Bardziej bazuję na tym , co słyszę, a nie na doświadczeniu. Jednak wiele też wynika z całej specyfiki danego kawałka, czy tez muzyki. Wiadomo: rock, to nie to samo to dens Ale podstawy kręcenia chyba raczej wszędzie są te same...

Wracając do tematu: zauważyłem, że łatwiej mi się kręci tym i owym, jeśli mam dość potężny bas już nagrany. Może to iluzja, ale to chyba dobry kierunek.

Tomek