Strona 1 z 2
VHD w SSL - układ analogowy czy virtual?
: środa 20 lut 2008, 19:40
autor: grembo
Nic nie moge w necie znalezc - pisza wszedzie tylko ze uklad cos tam robiacy - natomiast nie pisza jak.
Re: VHD w SSL - układ analogowy czy virtual?
: środa 20 lut 2008, 21:19
autor: JoachimK
...Nic nie moge w necie znalezc - pisza wszedzie tylko ze uklad cos tam robiacy - natomiast nie pisza jak.
**********************
Wirtualny to on w analogowym sprzecie nie moze byc :)
Re: VHD w SSL - układ analogowy czy virtual?
: środa 20 lut 2008, 21:19
autor: matiz
...Nic nie moge w necie znalezc - pisza wszedzie tylko ze uklad cos tam robiacy - natomiast nie pisza jak.
...
**********************
Ja rozumiem, ze caly uklad jest w pelni analogowy. W koncu to zwykly przester

Re: VHD w SSL - układ analogowy czy virtual?
: środa 20 lut 2008, 23:49
autor: grembo
Dzieki - tak myslalem chcialem sie upewnic :) diabli wiedza gdzie scalaka wsadza :)
Na 2 harmonicznej - niebezpiecznie zalecialo (w samplach netowych) lampa :) balem sie ze algorytm.
Ogolnie ten SSL wyglada bardzo obiecujaco... i dziwie sie ze na forum nic na ten temat w zasadzie nie bylo...
Re: VHD w SSL - układ analogowy czy virtual?
: czwartek 21 lut 2008, 00:42
autor: JoachimK
...Dzieki - tak myslalem chcialem sie upewnic :) diabli wiedza gdzie scalaka wsadza :)
**********************
To raczej nie robi scalak (co nie znaczy ze jakis jest wykorzystany w tych obwodach).
Re: VHD w SSL - układ analogowy czy virtual?
: środa 27 lut 2008, 12:50
autor: JoachimK
To raczej nie robi scalak (co nie znaczy ze jakis jest wykorzystany w tych obwodach).
**********************
Przyjrzalem sie wnetrzu tego SSL. Sporo scalakow i tranzystorow. Do analizy dzialania tego obwodu musialbym rozkrecic cale urzadzenie zeby sie dostac na druga strone druku PCB i troche przy tym posiedziec - wszedzie male SMD, a elektroniki naprawde sporo, ale jednak nic niezwyklego. Kosci precyzyjne OPy jak np. LM833. Jest bardzo duzo tranzystorow (w tym parowane scalone SSM2210 - pewnie w stopniu roznicowym wejscia). i pewnie na tych dyskretnych ukladach tranzystorowych jest robiony caly trick z harmonicznymi. Pewnie cos podobnego do starych produktow Aphexa.
Sam preamp ok, ale osobiscie jestem uczulony na tego typu rozwiazania z dodawaniem harmonicznych, czy w ogole wszelkie 'ocieplacze' lampowe badz tranzystorowe, ktore najczesciej odbieram jako chamskie znieksztalcenia i nic wiecej. Kiedys tego sprzetu nie bylo i bylo dobrze
Dlatego tez wole klasyczne rozwiazania, jak np. ISA focusrite. To
zdjecie przedstawia ISA828 po zdjeciu pokrywy obudowy. Widoczne jest po lewej 8 transformatorow (Lundahl), otoczone przekaznikami, w ogole sporo przekaznikow jest w torze audio tego urzadzenia, jest ich ponad 50. Po co? Otoz z plyty czolowej steruje sie wzmocnieniem wlasnie ustawiajac te przekazniki, ktore sa na drodze sygnalu audio bardo blisko siebie, dzieki czemu nie trzeba prowadzic dlugich polaczen przewodami do plyty czolowej, a sygnal audio jest przenoszony na bardzo krotkich odcinkach.
Takie rozwiazania lubie. Klasyczne, sprawdzone, no i do tego ta konstrukcja w jakze nowoczesnym wykonaniu (R.Neve) - brzmi porzadnie, a przy wysokim wysterowaniu zachowa sie stabilnie.
P.S fotka robiona telefonem, jakosc slaba
Re: VHD w SSL - układ analogowy czy virtual?
: środa 27 lut 2008, 14:26
autor: grembo
na e-muzyk byl test - efekt wydawal sie doscy interesujacy - przy pierwszym przesluchaniu ale i nastepnym - tyle ze to tylko wokal i tylko jeden slad -ciekaw jestem co sie dzieje gdy takich sladow jest wiecej - i te wszystkie dodane 2 i 3 harmoniczne zbiora sie do kupy. To wtedy wychodzi albo chamstow albo szlachetnosc (mam lampowego ART :) 3 slady gitar - bass nagrany przez to - i calosc brzmi bulasto i bez zycia. Gitara akustyczna sama - brzmi bardzi atrakcyjnie.
Elektronicznym analfabeta jestem wiec nie do konca zrozumialem :(
Bede dazyl do bezposredniego porownania wielu preampow (na Rosoła mozna sprawdzic przynajmniej 6 roznych porducnetów preampow - to powinno dac jakis oglad - SSL, TLaudio, Focusrite, Brent Avrill, GreatRiver).
Nie pierwszy raz przez Ciebie zachwalanej ISY nie slyszalem wciaz i sie na razie nie zapowiada (raz w zyciu widzialem i to nieuzywany).
Jakbys go ocenil - w type Milenia Media, Sebatron, GreatRiver?
Czy mozna z niego wyciagac - kierujac tym stopniem wejsciowym - jakies wlasne - "wygrzane" brzmienie - czy to raczej typ - srednio mi odpowiadajacego Focusrtie RED?
Re: VHD w SSL - układ analogowy czy virtual?
: środa 27 lut 2008, 19:57
autor: JoachimK
Nie pierwszy raz przez Ciebie zachwalanej ISY nie slyszalem wciaz i sie na razie nie zapowiada (raz w zyciu widzialem i to nieuzywany).
Jakbys go ocenil - w type Milenia Media, Sebatron, GreatRiver?
Czy mozna z niego wyciagac - kierujac tym stopniem wejsciowym - jakies wlasne - "wygrzane" brzmienie - czy to raczej typ - srednio mi odpowiadajacego Focusrtie RED?...
**********************
GreatRivr i Sebaton - nie wiem
Milenia to cos zupelnie innego. Akurat jutro bede uzywal Milenie na chor. Do klasyki, czy zrodel takich jak smyczki, chory, Millenia to jest fajny preamp. Szeroki w brzmieniu, o dosc skromnej elektronice. Ale do rocka czy popu to chyba nie ta droga - tu ISA sprawdzi sie moim zdaniem lepiej.
To nie jest tak, ze ISA jest przeze mnie zachwalana nad inne, wydaje mi sie ze do studia to bardzo uniwersalne i sprawdzone rozwiazanie.
Re: VHD w SSL - układ analogowy czy virtual?
: czwartek 28 lut 2008, 01:24
autor: grembo
czyli - ze gdybys mial kupic jeden preamp do studia - zakladajac ze mialbys nagrywac od eprki, basu , gitary po chorki, wokal, kwartet, sekcje deciakow czy instrumenty etniczne - to bylby to wlasnie ISA?
Taka opinie spotkalem w necie - porownanie GreatRivera i ISA, ze wszedzie tam gdzie sprawdzi sie przepieknie greatriver sprawdzi sie i bardziej profesjonalnie, mniej muizycznie ale jednak ISA - natomaist sa sytuacje gdzie nie ma "zastepowalnosci" w druga strone
Sluchalem jakis czas temu porownan GR NV1 i Portico - GreatRiver ma przepiekny dol... ale reszte, - poprawna (no moze srodek mily, aksamitny)...
Portico jest bardziej otwrte, wiec zakladam ze zblizone pewnie do ISA.
Podczas rejestracji sampli na potrzeby testu - milei problem z dopalaczami (loading w greatriver i ...nie pamietam jak sie nazywa odpowiednik tego w Portico).
W suemie dociera do mnie ze to wszystko oparte na konstrukcjach Ruperta Neve :)
Re: VHD w SSL - układ analogowy czy virtual?
: czwartek 28 lut 2008, 23:06
autor: JoachimK
...czyli - ze gdybys mial kupic jeden preamp do studia - zakladajac ze mialbys nagrywac od eprki, basu , gitary po chorki, wokal, kwartet, sekcje deciakow czy instrumenty etniczne - to bylby to wlasnie ISA?
**********************
Jako uniwersalne urzadzenie - na pewno ISA. Jedyne chyba, co mi nie pasuje w channel strip, to deesser.