Strona 1 z 3

Ebay - zostałem oszukany?

: czwartek 10 sty 2008, 14:28
autor: lakiernik
Zwracam się z prośbą o pomoc do forumowiczów którzy mieli już doświadczenia Ebay-owe. Sprawa tak wygląda:
kupiłem na Ebayu syntha Elektron Monomachine od anglika-100% pozytywnych komentarzy itd, wpłaciłem kasę na jego konto,wg tego jak umówiliśmy się przesłałem również kaskę na koszty przesyłki kurierskiej ParcelForce miała to być opcja za 60,70 funciaków najtańsza ponoć z możliwością śledzenia przesyłki przez neta. 11.12.2007 otrzymałem tracking number od anglika czyli paczka poszła, sprawdzam numer w systemie-cisza, więc myślę że poczekam kilka dni coby sobie zaktualizowali dane ale niestety...Po wysłaniu maila do ParcelForce otrzymałem odp. że dla mojego tracking number śledzenie przesyłki nie jest możliwe, czyli już wiem że anglik przesympatyczny zresztą, zarobił sobie na mnie kilkanaście funtów na opcji przesyłki. Ale nie robiłem mu wyrzutów, pal sześć pomyślałem....Teraz już trochę skracam: Efekt jest taki że mija miesiąc a ja nie mam mojego upragnionego Monomachine i zaczynam delikatnie mówiąc mieć obawy czy go woogóle zobaczę
....Pytanie czy to możliwe aby paczka zakładając że anglik wysłał ją w jakiejś najtańszej opcji szła do mnie tak długo?? Wiem że opóznienia z uwagi na święta są możliwe ale czy ktokolwiek z Was czekał kiedyś tak długo na przesyłkę z Wysp do Polski??? Czy orientujecie się kto w kraju dostarcza takie przesyłki, czyli kto jest kontrahentem takiego ParcelForce w Polsce??? Poczta Polska?? Oczywiście wysłałem maila do ParcelForce z takim pytaniem i ciągle czekam na odp. ( ach ta angielska flegma...) Co robić?? Powiadomić Ebaya o oszustwie czy poczekać jeszcze???? Help me

Re: Ebay - zostałem oszukany?

: czwartek 10 sty 2008, 14:53
autor: Soundscape
Dziwna ta sprawa jest. Coś mi w tym śmierdzi...Napisz do Ebaya (mili ludzie, siedzą u mnie w budynku w sali obok), może Ci coś doradzą.

Re: Ebay - zostałem oszukany?

: czwartek 10 sty 2008, 14:57
autor: oduck
cos jest ewidentnie nie tak. wszystkie przesylki, jakie mialem z UK czy jakiegokolwiek kraju w EU, szly nie dluzej niz tydzien (rekord byl z Grecji - 1 dzien roboczy!)
i nie mialo znaczenia, czy kurierem, czy poczta - obydwie opcje rownie szybkie.

pisz do ebaya

Re: Ebay - zostałem oszukany?

: czwartek 10 sty 2008, 15:15
autor: KAFEL
Może być też tak że z powodu okresu świątecznego jest takie opóźnienie. Ja np. czekałem na przesyłkę (też kupioną na eBayu od Niemca) aż w końcu zadzwoniłem tydzień temu na pocztę gdzie paczka leżała już od 2 tygodni, ale nikt nie raczył mnie o tym powiadomić.

Re: Ebay - zostałem oszukany?

: czwartek 10 sty 2008, 15:19
autor: KAFEL
......) Co robić?? Powiadomić Ebaya o oszustwie czy poczekać jeszcze???? Help me ...
**********************
Zawsze możesz otworzyć spór na eBayu a potem jak dostaniesz paczkę go zamknąć. Zrób to a wtedy eBay grzecznie zapyta Anglika co jest grane .

Re: Ebay - zostałem oszukany?

: czwartek 10 sty 2008, 15:26
autor: low.on.ice
tak jak kolega doradził-napisz do ebaya,to niemożliwe aby paczka szła tak długo,ponadto jeśli to była opcja 60-70 funtów to znaczy że bejmowała ona jakieśtam ubezpieczenia międzynarodowe itp...niby tylko to na papierze ale w większości przypadków to działa.poproś go aby ci zeskanował i przesłał paragon z poczty-przesylki tego rodzaju są dokładnie opisywane przez pocztę,nawet mnie na za każdym razem pytają się ile to warte,a potem doradzają aby wysłać opcją z ubezpieczeniem.Jeżeli koleś niebędzie chciał wysłać ci rachunku wtedy napisz do ebaya że niemasz w glądu w dowody wysłania paczki a w poczcie nic niewiedzą.
Powinni wtedy wymusić na sprzedawcy okazanie dowodu wysłania,i nieździw się jak to będzie nie"tracking"ale jakaś tańsza opcja za 30-40funtów a może i nawet mniej.Jeżeli taką opcją wysłał wtedy istnieje ryzyko że paczkę wcięło-najprędzej w polsce.
Dziwne że wogóle na poczcie nic niewiedzą a po wpisaniu numeru przesyłki nic nieznajduje.Myślę że ich strona www działa bardzo dokładnie a fakt że niema tam tej paczki wskazuje na to że najprawdopodobniej zostałeś oszukany.Mam tylko pytanie co to za sprzedawca i czy on jest z londynu lub okolic.
Skontaktuj się z nim bo to w jego intencji aby działać i dobrze on o tym wie,a jakby co to napomnij coś o tym że "niebawem będziesz w londynie" lub gdzie on tam niemieszka i poczekaj na reakcję.Niejestem jakimś detektywem ale to chyba oczywiste że jak coś kręcić będzie to najprawdopodobniej cię oszukał.
szkoda bo piękną rzecz kupiłeś jednak czas aby działać jest własnie teraz,najpierw więc napisz do niego o okazanie rachunku z poczty a potem zgłoś to policji ebaowey lub jak ich tam zwą.
życzę powodzenia i wyjaśnienia tej sytuacji

Re: Ebay - zostałem oszukany?

: czwartek 10 sty 2008, 15:43
autor: lakiernik
gościu pisze że paragonu nie może znalezc i żebym jeszcze poczekał kilka dni... bo napewno dojdzie.także jeszcze udam się na pocztę i jak nie ma tam to działam..dzięki wszystkim za rady

Re: Ebay - zostałem oszukany?

: czwartek 10 sty 2008, 15:50
autor: Miłaszewski
podaj link do aukcji

Re: Ebay - zostałem oszukany?

: czwartek 10 sty 2008, 16:04
autor: low.on.ice
zapomniałem wspomnieć(za co przepraszam),że dwa razy miałem sytuację gdy paczka przyszła po ponad miesiącu od rzekomego wysłania a na nalepce była data z przed 3 dni.Naciskałem sprzedawcę i naciskałem mailami bez końca,wystawiłem nawet negatywa aż tu nagle pewnego dnia listonosz zapukał i wręczył zapomnianą już przesyłkę.Czasami sprzedawcy robią tak że poprostu czegoś niewysyłają(z różnych niepoważnych powodów),jaksię ich ponaciska to wtedy nagle paczka się odnajduje z nikąd.

Re: Ebay - zostałem oszukany?

: czwartek 10 sty 2008, 16:10
autor: pedzel
...zapomniałem wspomnieć(za co przepraszam),że dwa razy miałem sytuację gdy paczka przyszła po ponad miesiącu od rzekomego wysłania a na nalepce była data z przed 3 dni.Naciskałem sprzedawcę i naciskałem mailami bez końca,wystawiłem nawet negatywa aż tu nagle pewnego dnia listonosz zapukał i wręczył zapomnianą już przesyłkę.Czasami sprzedawcy robią tak że poprostu czegoś niewysyłają(z różnych niepoważnych powodów),jaksię ich ponaciska to wtedy nagle paczka się odnajduje z nikąd....
**********************
Zgadza sie
tez miewałem podobne przygody-czsami sprzedawcy potrafią byc zakręceni jak Ukrainski spirytus
naciskaj goscia na potęge
POWODZENIA!
[addsig]