Jaki mikrofon w teren?
: sobota 29 gru 2007, 22:44
Witam. Od jakiegoś czasu przymierzam się do kupna trochę bardziej profesjonalnego sprzętu do nagrań plenerowych niż minidisc i mikrofon sony ecm-ms907, który obecnie posiadam.
Zamierzam nagrywać dźwięki otoczenia, nawet nie pojedyncze odgłosy odizolowane od tła, więc shotgun nie potrzebny, przy najmniej narazie. Raczej ogólne plany w rodzaju odgłosów miasta, lasu, jakaś łąka itp. Im dłużej przyglądam się tematowi tym się robię durniejszy. Ostatecznie mam 2 rozwiązania.
1. Jakoże bez względu na to gdzie idę mam jedną rękę wolną a chciałbym mieć 2 mikrofony potrzebne byłoby coś, co nie wiem czy w ogóle istnieje. Jakiś podwójny uchwyt pistoletowy czy coś. Nie wiem gdzie takich rzeczy szukać i ile to może kosztować. Na to jakieś kardioidy czy dookólne paluszki z możliwością zamontowania czegoś przeciwwietrznego.
2. Mikrofony douszne. Tutaj znalazłem 2 modele. Pierwszy soundman okm w różnych wersjach a drugi dpa 4060 też z różnymi końcówkami. Nie wiem czy to prawda, ale z tego co znalazłem gdzieś w stanach ten Dpa kosztuje ok. $350. Różnica cenowa jest dość znaczna. W necie znalazłem próbki jednego i drugiego mikrofonu, ale nie wiem na ile to jest miarodajne, ponieważ były to zupełnie różne nagrania dokonywane z pomocą różnych rejestratorów. Okm był podłączony do jakiegoś minidisca a dpa siedział w sd722. Jak wygląda sprawa wiatru w tych mikrofonach? czy do któregoś jest dołączany jakiś wiatrochron i albo może któryś z nich bez takiego czegoś wystarcza na standardową pogodę? Nie mówię o jakihś sztormach czy huraganach, ale tez żeby nie trzeba było czekać niewiadomo ile na całkowicie bezwietrzną pogodę, zeby można było coś sensownie nagrać.
Może jest jeszcze jakieś rozwiązanie o którym nie wiem?
Zamierzam nagrywać dźwięki otoczenia, nawet nie pojedyncze odgłosy odizolowane od tła, więc shotgun nie potrzebny, przy najmniej narazie. Raczej ogólne plany w rodzaju odgłosów miasta, lasu, jakaś łąka itp. Im dłużej przyglądam się tematowi tym się robię durniejszy. Ostatecznie mam 2 rozwiązania.
1. Jakoże bez względu na to gdzie idę mam jedną rękę wolną a chciałbym mieć 2 mikrofony potrzebne byłoby coś, co nie wiem czy w ogóle istnieje. Jakiś podwójny uchwyt pistoletowy czy coś. Nie wiem gdzie takich rzeczy szukać i ile to może kosztować. Na to jakieś kardioidy czy dookólne paluszki z możliwością zamontowania czegoś przeciwwietrznego.
2. Mikrofony douszne. Tutaj znalazłem 2 modele. Pierwszy soundman okm w różnych wersjach a drugi dpa 4060 też z różnymi końcówkami. Nie wiem czy to prawda, ale z tego co znalazłem gdzieś w stanach ten Dpa kosztuje ok. $350. Różnica cenowa jest dość znaczna. W necie znalazłem próbki jednego i drugiego mikrofonu, ale nie wiem na ile to jest miarodajne, ponieważ były to zupełnie różne nagrania dokonywane z pomocą różnych rejestratorów. Okm był podłączony do jakiegoś minidisca a dpa siedział w sd722. Jak wygląda sprawa wiatru w tych mikrofonach? czy do któregoś jest dołączany jakiś wiatrochron i albo może któryś z nich bez takiego czegoś wystarcza na standardową pogodę? Nie mówię o jakihś sztormach czy huraganach, ale tez żeby nie trzeba było czekać niewiadomo ile na całkowicie bezwietrzną pogodę, zeby można było coś sensownie nagrać.
Może jest jeszcze jakieś rozwiązanie o którym nie wiem?