Forum Magazynu Estrada i Studio

Chciałbym poznać wasze zdanie drodzy forumowicze i ludzie doświadczeni w produkcji.
Na monitorach wszystko pięknie gra, na konsumenckiej wieży jest jeszcze lepiej. Natomiast np w odtwarzaczu samochodowym u znajomego zdecydowanie zaduzo bassu.
fakt ,że ustawienia equalizera oczywiscie u osoby konsumenckiej to
100 Hz +12db i 10 000 Hz na +12db.
Jak z takich sytuacji wybrnąć.
Czy zastosować jeszcze limiter na basmo bassowe tak do - 6db ?
na etapie masteringu? chociaż martwie sie ze zabardzo spłaszcze brzmienie.
Problem polega na tym ze na tych ustawieniach 100 Hz +12db i 10 000 Hz na +12db, Fale radiowe albo moze fala radiowa gra OK czy poprostu stacje radiowe max stosuja na koncu ekstremalne ustawienia limiterów.
Pozdrawiam

Witam,

wg mnie jest to kwestia marnej jakości sprzętu w samochodzie, lub co bardziej prawdopodobne, przewaliłeś bas i sopran podczas miksu. Proponuję zgromadzić na potrzeby swojego studyjka domowego parę nagrań referencyjnych i próbować ustawić w swoim nagranku podobnie. No i jeszcze trzeba by przed ostatecznym eksportem do wav`a lub mp3 popatrzeć co się dzieje na sumie pod względem pasm (na jakimś analizatorze widma).

JoU

Podstawa w takim wypadku to porównanie z profesjonalnymi produkcjami o podobnym charakterze brzmienia ale nie tylko).
Jeżeli ustawisz pasmo w calym miksie tak że będzie mniejwiecej równe z większoscią profesjonalnie zmiksoanych nagran, nie masz co sie martwic. Wynika z tego że każde nagranie, nawet te profesjonalene będzie u twojego kolegi w samochodzie "dudnić" tak samo podobnie. Jest to więc problem systemu naglosnienia w tym konkretnym przypaku a nie twojego nagrania.
Ale pamietaj. Zanim dojdziesz do takich wniosków upewnij sie na kilku innych systemach że twoj miks ma podobne parametry emisyjne jak większość typowych nagran komercyjnych. Jesli tak, to tak jak pisalem powyżej - u twojego kolegi wszytsko bedzie dudunic, nawet te profesjonalene.
Jesli nie, znaczy że w miksie cos jednak jest nie tak.

. Natomiast np w odtwarzaczu samochodowym u znajomego zdecydowanie zaduzo bassu.
fakt ,że ustawienia equalizera oczywiscie u osoby konsumenckiej to
100 Hz +12db i 10 000 Hz na +12db.
Fale radiowe albo moze fala radiowa gra OK ............
...
**********************
Jest też możliwe, (a nawet pewne), że tor radia i tor odtwarzacza CD w samochodzie różnią się. Sprawdź słuchając znanej Ci płytki CD w tym sprzęcie....

12 db! :) niezle

Ciekaw jestem jaka jest dobroc takiego podbicia?

Jest gdzies w sieci loudness emualtor (nawzy nie pamietam) - f-my mda, bardzo przydatna wtyczka

Ja zwyczajowo tne - jako ze nawet nie mam subwoofera, wiec na "oko" ponizej 50 hz, i robie dolek - o sporej dobroci, ale niewiele db - mniej wiecej na 200 hz. To takie pasmo ktore lubi dudnic.

W radiach - kompresory wielopasmowe prawdopodobnie (!mowie po tym co slysze a nie na 100 wiem) tez miazdza to pasmo i odpuszczaja pewnie ponizej 100-80 hz. Jak komus sprzet odtworzy te doly to ma, jak nie - to chcociaz nie dudni. Poza tym - kastrowanie basu pozwala uzyskac wieksza glosnosc stacji radiowej. O tyle to dla stacji radiowych bezpieczne - ze jesli w mix utworu tego pasma jest duzo to kompresor dziala - jesli nie, nie zadziala i utwory na antenie sie tak bardzo nie roznia. Subwoofery sie odzywja i wszyscy zadowoleni - zreszta biora pod uwage ze ludzie maja wlaczony Megabass czy inne paskudztwo na stale - wiec sprobojcie posluchac stacji "na czysto" .... nie brzmi jak plyta CD :)

Na gore metody nie ma - moze tylko tyle, coby unikac exciterów - w koncu da sie je zastapic kompresorami wielopasmowymi. No i oczywiscie na sladach korekcja nie jest bez znaczenia.

A gdy mixujesz - polecam puscic sobie czasem szum liniowy - i zobaczyc co tam w gorze jest nie tak - zmeczone ucho szybko sie znieczula na wysokie, i wtedy... latwo przegiac. Jako ze uzywam Izotope (mnie wystarcza) tam sa w EQ snapshot... i mam tam kilka kawalkow wgranych... przydatna fukcja (gdy sie jest zemczonym, lub pracuje b.cicho)

Dzieki wszystkim za wypowiedzi należy chyba własnie sugerować sie płyta CD a nie stacja radiowa.

Aby uzyskac fajny bass obcinam poniżej 30 czasami 40 Hz i też z wieksza dobrocia zmniejszam pasmo dudniace w okolicy 200 Hz ale to góra -3 db zależy od kawałka.



Co do odtwarzaczy konsumenckich to rzeczywiscie +12 db 100 HZ napewno z większą dobrocią potrafi zniszczyć nie jeden materiał.+ jeszcze jakie efekty SUB BASS itp

A stacje radiowe chca za wszelka cene być najgłośniejsze i pasmo poniżej 80 - 100 Hz mogą radykalnie obcinać.