Nagłośnienie 6-osobowej scholi - jakie mikrofony?
: niedziela 21 paź 2007, 12:30
Witajcie, mam zamiar zmodernizować sprzęt scholi (kameralny 6 os. chór & 2gitary akustycze, akustyczny bas i klawisz) u mnie w kościele, konkretnie chodzi o mikrofony. Do tej pory radzimy sobie na kilku peaveyach (o zgrozo) dostarczonych kiedyś z całym zestawem (powermixer+kolumny) ale teraz mamy do dyspozycji ok. 1200 PLN.
Rozważam przede wszystkim mikrofon/y pojemnościowe żeby zebrać jednocześnie więcej osób i nie męczyć się z ustawianiem każdego kanału na mikserze (zakładam że emisyjnie/brzmieniowo schola jest ok) jak to się dzieje gdy każdy ma swój dynamiczny (marnej jakości).
Przeczytałem podobne tematy na EiS i kilku innych forach, zastanawiam się nad:
AKG C 1000 S (ca 700 PLN)
AKG Perception 200 (500 PLN)
Samson CO2 (500 PLN za parę)
do tego Shure SM58 albo AudioTechnika ATM 410 jako podstawka lub dla osoby która sama śpiewa w swoim głosie.
Śpiewamy z chóru o wymiarach mniej więcej 10m x 5m na 4m wysokości, ściany i sufit są ustawione pod różnymi kątami (nie ma prostopadłych powierzchni).
Skłaniam się ku AKG Perception jednak martwię się o dwie rzeczy:
- sprzężenia (kolumny stoją na skraju chóru)
- ten mikrofon zazwyczaj jest opisywany jako studyjny do nagrań, czy spisze się do nagłaśniania?
Z kolei C1000 ma mniejszą czułość (6 mV, Perception 18mV/Pa) więc podejrzewam że mniejszy będzie problem ze sprzężeniami, ale pewnie trzeba go ustawiać bliżej wokalistów i przy podobnej charakterystyce kierunkowej co Perception 'zbierze' mniej osób.
Domyślam się że najprościej byłoby ustawić dwie pojemnościówki i po trzy osoby do każdej z nich, ale to może wyjść poza budżet a poza tym nie chciałbym inwestować ponad 1k PLN (za dwie pojemności) z ryzykiem że sprzężenia uniemożliwią korzystanie z nich. Chyba że kupić tą parę Samsona tylko czy jest coś warta?
Będę wdzięczny za każdą (najlepiej szybką :) ) pomoc.
Pozdrawiam
Rozważam przede wszystkim mikrofon/y pojemnościowe żeby zebrać jednocześnie więcej osób i nie męczyć się z ustawianiem każdego kanału na mikserze (zakładam że emisyjnie/brzmieniowo schola jest ok) jak to się dzieje gdy każdy ma swój dynamiczny (marnej jakości).
Przeczytałem podobne tematy na EiS i kilku innych forach, zastanawiam się nad:
AKG C 1000 S (ca 700 PLN)
AKG Perception 200 (500 PLN)
Samson CO2 (500 PLN za parę)
do tego Shure SM58 albo AudioTechnika ATM 410 jako podstawka lub dla osoby która sama śpiewa w swoim głosie.
Śpiewamy z chóru o wymiarach mniej więcej 10m x 5m na 4m wysokości, ściany i sufit są ustawione pod różnymi kątami (nie ma prostopadłych powierzchni).
Skłaniam się ku AKG Perception jednak martwię się o dwie rzeczy:
- sprzężenia (kolumny stoją na skraju chóru)
- ten mikrofon zazwyczaj jest opisywany jako studyjny do nagrań, czy spisze się do nagłaśniania?
Z kolei C1000 ma mniejszą czułość (6 mV, Perception 18mV/Pa) więc podejrzewam że mniejszy będzie problem ze sprzężeniami, ale pewnie trzeba go ustawiać bliżej wokalistów i przy podobnej charakterystyce kierunkowej co Perception 'zbierze' mniej osób.
Domyślam się że najprościej byłoby ustawić dwie pojemnościówki i po trzy osoby do każdej z nich, ale to może wyjść poza budżet a poza tym nie chciałbym inwestować ponad 1k PLN (za dwie pojemności) z ryzykiem że sprzężenia uniemożliwią korzystanie z nich. Chyba że kupić tą parę Samsona tylko czy jest coś warta?
Będę wdzięczny za każdą (najlepiej szybką :) ) pomoc.
Pozdrawiam