Strona 1 z 2
Cubase a trzaski w audio
: piątek 07 wrz 2007, 10:19
autor: marecki111
Witam!
Napewno niejedna osoba borykała się z tym problemem więc proszę o najlepsze patenty osób z doświadczeniem. Mianowicie : podczas cięcia audio na początku i na końcu sampla występują " pyknięcia". Jak połącze dwa zdarzenia uprzednio wycięte, to mam w utworze denerwujące "pyknięcie". Podobna sytuacja ma miejsce jeżeli np. potraktuję "trzask" np. DeClikerem, to na końcu wyrenderowanej części też jest kliknięcie.
Proszę o radę jak skutecznie usunąć te trzaski. Dogrywam często gitarę i mam z tym poważny problem. Jednym z patentów który stosuję, to funkcja "crossfade", ale jest czasochłonne dopasowywanie i niezawsze daje efekt jaki bym oczekiwał.
Pozdrawiam.
Re: Cubase a trzaski w audio
: piątek 07 wrz 2007, 10:33
autor: havier3
...Witam!
Napewno niejedna osoba borykała się z tym problemem więc proszę o najlepsze patenty osób z doświadczeniem. Mianowicie : podczas cięcia audio na początku i na końcu sampla występują " pyknięcia". Jak połącze dwa zdarzenia uprzednio wycięte, to mam w utworze denerwujące "pyknięcie". Podobna sytuacja ma miejsce jeżeli np. potraktuję "trzask" np. DeClikerem, to na końcu wyrenderowanej części też jest kliknięcie.
Proszę o radę jak skutecznie usunąć te trzaski. Dogrywam często gitarę i mam z tym poważny problem. Jednym z patentów który stosuję, to funkcja "crossfade", ale jest czasochłonne dopasowywanie i niezawsze daje efekt jaki bym oczekiwał.
Pozdrawiam....
**********************
Trzeba uciąc Wave jakby w pustym miejscu, czyli w momencie gdzie nie słychać żadnego dźwięku. Ewentualnie można stosować Fade In na początku uciętego Wava. I to nie tylko problem Cubase - zawsze tak jest..
Re: Cubase a trzaski w audio
: piątek 07 wrz 2007, 10:38
autor: walu
1.Instrukcja - to podstawa
2.lub książka Cubase SX Szybki Start -Thad Brown, wydawnictwa helion.
I tą lekturę polecam. W języku polskim opisane wszystkie niezbędne rzeczy
przez midi, edycję wave, obsługa i konfiguracja programu.
są też już inne nowsze książki dotyczące SX3.
Nie mam ich ale domyślam się, że podobnie opisane są podstawy nagrywania
i edycji.
Re: Cubase a trzaski w audio
: piątek 07 wrz 2007, 10:42
autor: BarteQ
......Witam!
Napewno niejedna osoba borykała się z tym problemem więc proszę o najlepsze patenty osób z doświadczeniem. Mianowicie : podczas cięcia audio na początku i na końcu sampla występują " pyknięcia". Jak połącze dwa zdarzenia uprzednio wycięte, to mam w utworze denerwujące "pyknięcie". Podobna sytuacja ma miejsce jeżeli np. potraktuję "trzask" np. DeClikerem, to na końcu wyrenderowanej części też jest kliknięcie.
Proszę o radę jak skutecznie usunąć te trzaski. Dogrywam często gitarę i mam z tym poważny problem. Jednym z patentów który stosuję, to funkcja "crossfade", ale jest czasochłonne dopasowywanie i niezawsze daje efekt jaki bym oczekiwał.
Pozdrawiam....
**********************
Trzeba uciąc Wave jakby w pustym miejscu, czyli w momencie gdzie nie słychać żadnego dźwięku. Ewentualnie można stosować Fade In na początku uciętego Wava. I to nie tylko problem Cubase - zawsze tak jest.....
**********************
Havier: bzdura - nie zawsze masz taką możliwość poza tym to nie zawsze skuteczne - czasem trzeba ciąć w innych miejscach, przesuwac względem siebie. Wtedy pomaga nam funkcja Auto Fade
Nie wiem jaka masz wersje Cubase - poszukaj opcji Auto Fades Settings - i aktywuj auto Fade in oraz Auto Fade Out
Tak naprawde najlepiej zawsze przy łączeniu 2ch sasiadujacych eventow korzystać z Crossfade (sktót na klawiaturze: X) na tyle dlugiego aby nie by ło słychać trzasków ale na tyle krótkiego i precyzyjnie ustawionego, żeby nie było słychać płynnego przejścia.
Co do efektu i pracochłonności - to głównie kwestia wprawy i doświadczenia.
Ostatnia opcja to cięcie wave'a w tzw 'zero crossing' czyli w miejscu w, którym fala przecina się z osią x na wykresie (tak na chłopski rozum)
Używanie Declickera to nonsens.
Jeśli masz naprawde poważne problemy z klikami sprawdź też składową stałą na wejściu karty - to może być przyczyna.
Re: Cubase a trzaski w audio
: piątek 07 wrz 2007, 10:43
autor: walu
Trzeba uciąc Wave jakby w pustym miejscu, czyli w momencie gdzie nie słychać żadnego dźwięku. Ewentualnie można stosować Fade In na początku uciętego Wava. I to nie tylko problem Cubase - zawsze tak jest.....
**********************
I tu kolega mnie ubiegł. Tak właśnie się robi w każdym programie.
Tym bardziej polecam lekturę książek, bo im dalej w las tym pytań
będziesz miał więcej.
Przy okazji jesienią ma się ukazać pozycja opisująca Cubase 4
(to w zapowiedziach wydawnictwa) niestety nie wiem czy będzie przekład czy też rodzima produkcja.
Re: Cubase a trzaski w audio
: piątek 07 wrz 2007, 10:48
autor: BarteQ
...Trzeba uciąc Wave jakby w pustym miejscu, czyli w momencie gdzie nie słychać żadnego dźwięku. Ewentualnie można stosować Fade In na początku uciętego Wava. I to nie tylko problem Cubase - zawsze tak jest.....
**********************
I tu kolega mnie ubiegł. Tak właśnie się robi w każdym programie.
Tym bardziej polecam lekturę książek, bo im dalej w las tym pytań
będziesz miał więcej.
Przy okazji jesienią ma się ukazać pozycja opisująca Cubase 4
(to w zapowiedziach wydawnictwa) niestety nie wiem czy będzie przekład czy też rodzima produkcja.
...
**********************
Oczywiście bez urazy dla kolegów, którzy mówią, że trzeba ciąć w ciszy - to najlepsza i najpoprawniejsza metoda.
Re: Cubase a trzaski w audio
: piątek 07 wrz 2007, 10:52
autor: walu
.........Witam!
Napewno niejedna osoba borykała się z tym problemem więc proszę o najlepsze patenty osób z doświadczeniem. Mianowicie : podczas cięcia audio na początku i na końcu sampla występują " pyknięcia". Jak połącze dwa zdarzenia uprzednio wycięte, to mam w utworze denerwujące "pyknięcie". Podobna sytuacja ma miejsce jeżeli np. potraktuję "trzask" np. DeClikerem, to na końcu wyrenderowanej części też jest kliknięcie.
Proszę o radę jak skutecznie usunąć te trzaski. Dogrywam często gitarę i mam z tym poważny problem. Jednym z patentów który stosuję, to funkcja "crossfade", ale jest czasochłonne dopasowywanie i niezawsze daje efekt jaki bym oczekiwał.
Pozdrawiam....
**********************
Trzeba uciąc Wave jakby w pustym miejscu, czyli w momencie gdzie nie słychać żadnego dźwięku. Ewentualnie można stosować Fade In na początku uciętego Wava. I to nie tylko problem Cubase - zawsze tak jest.....
**********************
Havier: bzdura - nie zawsze masz taką możliwość poza tym to nie zawsze skuteczne - czasem trzeba ciąć w innych miejscach, przesuwac względem siebie. Wtedy pomaga nam funkcja Auto Fade
Nie wiem jaka masz wersje Cubase - poszukaj opcji Auto Fades Settings - i aktywuj auto Fade in oraz Auto Fade Out
Tak naprawde najlepiej zawsze przy łączeniu 2ch sasiadujacych eventow korzystać z Crossfade (sktót na klawiaturze: X) na tyle dlugiego aby nie by ło słychać trzasków ale na tyle krótkiego i precyzyjnie ustawionego, żeby nie było słychać płynnego przejścia.
Co do efektu i pracochłonności - to głównie kwestia wprawy i doświadczenia.
Ostatnia opcja to cięcie wave'a w tzw 'zero crossing' czyli w miejscu w, którym fala przecina się z osią x na wykresie (tak na chłopski rozum)
Używanie Declickera to nonsens.
Jeśli masz naprawde poważne problemy z klikami sprawdź też składową stałą na wejściu karty - to może być przyczyna....
**********************
zależy też jaki materiał obrabiamy i co chcemy osiągną.
Np. przy edycji ścieżki wokalnej, gdzie mamy kilka wersji nagranego wokalu
trzeba wykonać karkołomną robotę.
Wiadomo dlaczego - wykonawca. Ale taki klient i trzeba składać z klocków.
Każdy przypadek może być inny i inaczej trzeba podchodzić.
Declicker - lepiej na piechotę choć może to zająć mnóstwo czasu.
Zależ od materiału .
Re: Cubase a trzaski w audio
: piątek 07 wrz 2007, 11:11
autor: marecki111
......Trzeba uciąc Wave jakby w pustym miejscu, czyli w momencie gdzie nie słychać żadnego dźwięku. Ewentualnie można stosować Fade In na początku uciętego Wava. I to nie tylko problem Cubase - zawsze tak jest.....
**********************
I tu kolega mnie ubiegł. Tak właśnie się robi w każdym programie.
Tym bardziej polecam lekturę książek, bo im dalej w las tym pytań
będziesz miał więcej.
Przy okazji jesienią ma się ukazać pozycja opisująca Cubase 4
(to w zapowiedziach wydawnictwa) niestety nie wiem czy będzie przekład czy też rodzima produkcja.
...
**********************
Oczywiście bez urazy dla kolegów, którzy mówią, że trzeba ciąć w ciszy - to najlepsza i najpoprawniejsza metoda....
**********************
Posiadam Cubase SX Szybki Start i nie ma tam słowa o kliknięciach
Re: Cubase a trzaski w audio
: piątek 07 wrz 2007, 11:24
autor: walu
Oczywiście bez urazy dla kolegów, którzy mówią, że trzeba ciąć w ciszy - to najlepsza i najpoprawniejsza metoda....
**********************
BarteQ - oczywiście że bez urazy, po to tu jesteśmy.
I jak napisałem, każdy przypadek może być inny.
A składać trzeba tak by nie było słychać łączeń lub "pyknięć" na początku lub końcu sampla.
Posiadam Cubase SX Szybki Start i nie ma tam słowa o kliknięciach...
**********************
Przepraszam Ciebie Marecki, ale wywnioskowałem, że od niedawna pracujesz na Cubase dlatego poleciłem tą lekturę.
Jeśli się mylę to jeszcze raz przepraszam.
Kto pyta nie błądzi.
Re: Cubase a trzaski w audio
: piątek 07 wrz 2007, 11:40
autor: zerodead
może po prostu łączyć dwa eventy tak żeby nie było "skoku" między ...hm, falą. tylko żeby fale się "stykały" na jednakowej wysokości...amplitudzie? ;) nie znam się.
w każdym razie działa w większości przypadków bezbłędnie i w zasadzie chyba identycznie jak crossfade ;)
ps. dziwne to pytanie w ogóle jest, bo rozwiązanie się jakoś tak samo nasuwa...i żadnej lektury nie trzeba przerobić, żeby to "na chłopski rozum" zrobić...