Strona 1 z 2
Presonus Inspire 1394
: wtorek 07 sie 2007, 10:03
autor: loonar1
Niedawno kupiłem lapsa P IV 3.06 GHz,512 mb ram używany, nowy system [XP], specjalnie nic nie instaluję oprócz muzycznego softu żeby dobrze chodził, regularny defrag dysku, Ccleaner, wszystko ładnie. Kupiłem teraz Presonus Inspire 1394 na firewire [mam port 4 pinowy on board] i tu zaczęły się problemy.. nawet przy latencji 25 ms słyszę dropy, czasem interfejs przestaje grać i trzeba zmienić jego latencję żeby się "obudził", a najgorsze że po całym dniu nagrań zorientowałem się że powyżej 48 kHz notorycznie pojawiają się dropy w nagranym materiale. Jestem zrozpaczony bo to w sumie dużo pieniędzy a laptop bez niego radzi sobie świetnie [rozbudowane sesje w cubase z dużą ilością wtyczek zajmują do 50% Cpu] Ktoś miał taki problem? Dzięki z góry.
Re: Presonus Inspire 1394
: środa 08 sie 2007, 02:19
autor: loonar1
Nikt nic nie wie? :/
Re: Presonus Inspire 1394
: środa 08 sie 2007, 08:13
autor: spiker
Ja wiem jedno: Inspire to nowy interfejs i niewielu jeszcze w Polszcze użytkowników. Ja akurat znam ten interfejs (choć go nie posiadam) i mogę powiedzieć, że jestem szczerze zdziwiony, bo czegoś tak wydajnego (mam na myśli niskie latencje i sprawna z nimi praca) jeszcze nie widziałem. Poradzić zaś mogę to jedynie, aby zainstalować najnowsze sterowniki jakie się da, a jak to nie pomoże to spróbować na innym komputerze (najlepiej ze sprawdzonym kontrolerem IEE1394) i przekonać się co faktycznie źle działa. Ja obstawiam kontroler IEE1394 w Twoim laptopie.
pozdrowienia
Re: Presonus Inspire 1394
: środa 08 sie 2007, 14:28
autor: Freemind
Sprawdź czy przypadkiem w tym laptopie firewire nie dzieli przerwania z innym urządzeniem np kartą grafiki
Re: Presonus Inspire 1394
: środa 08 sie 2007, 15:47
autor: Groover
...Niedawno kupiłem lapsa P IV 3.06 GHz,512 mb ram używany, nowy system [XP], specjalnie nic nie instaluję oprócz muzycznego softu żeby dobrze chodził, regularny defrag dysku, Ccleaner, wszystko ładnie. Kupiłem teraz Presonus Inspire 1394 na firewire [mam port 4 pinowy on board] i tu zaczęły się problemy.. nawet przy latencji 25 ms słyszę dropy, czasem interfejs przestaje grać i trzeba zmienić jego latencję żeby się "obudził", a najgorsze że po całym dniu nagrań zorientowałem się że powyżej 48 kHz notorycznie pojawiają się dropy w nagranym materiale. Jestem zrozpaczony bo to w sumie dużo pieniędzy a laptop bez niego radzi sobie świetnie [rozbudowane sesje w cubase z dużą ilością wtyczek zajmują do 50% Cpu] Ktoś miał taki problem? Dzięki z góry....
**********************
Nie miałem, ale w necie wypowiadają się o tym interfejsie pozytywnie... Może winien jest Twój kontroler FireWire? Sprawdź jakiś kontroler FireWire na PCMCIA. Przejdź się do sklepu komputerowego i sprawdź najlepiej na miejscu

Powinno pomóc.
Pozdro
Groover
[addsig]
Re: Presonus Inspire 1394
: środa 08 sie 2007, 18:25
autor: loonar1
Dzięki wielkie za pomoc :) sprawdzę jutro i dam znać.
Re: Presonus Inspire 1394
: środa 08 sie 2007, 22:59
autor: WG
Co jakiś czas są problemy z tym Firewire
Czy to jest związane z tym, że patent na Firewire jest własnością Apple i oni udostępnili

tylko szczątkowe informacje i specyfikacje połączeń IEEE 1394, że powoduje to zamęt w implementacjach Firewire na PC.
Pewnie najchętniej to by zabronili wykorzystywania Firewire w PC-tach
... Jednak opłaty licencyjne, których wymaga Apple od firm produkujących urządzenia obsługujące FireWire (0,25 USD za każde urządzenie) ...
Re: Presonus Inspire 1394
: czwartek 09 sie 2007, 00:12
autor: Zbynia
z tego co sie orientuje to placi sie za nazwe firewire......za format ieee1394 oplat bodajze nie ma
za sony iLink tez sie placi (to wszystko jedno i to samo)
Re: Presonus Inspire 1394
: czwartek 09 sie 2007, 01:58
autor: WG
Faktycznie Apple bierze tylko opłaty za nazwę Firewire.
Re: Presonus Inspire 1394
: czwartek 09 sie 2007, 09:21
autor: peter1pl
Na takie problemy pomaga eksperymentalne wyłączanie róznych urzadzeń w Menedzerze urzadzeń: Wi-fi, LAN, napęd optyczny itp. Sprawdza się wtedy sterownik którego urzadzenia powoduje problemy (dropy). Nie zawsze to pomaga w 100%, ale zazwyczaj tak.
Jesli już się znajdzie winny sterownik, można stworzyć 2 profile sprzętowe: jeden do audio (gdzie wszystkie LANy, modemy i inne WiFi są wyłaczone) i jeden "normalny" gdzie włączone jest wszytsko.