Forum Magazynu Estrada i Studio

TUTAJ zamieszczam analizę widmową sygnału przed wsadzeniem diboxa i po. (sygnał idzie: Yamaha S80=>Art DiBox => Audigy Platinum Ex po dużych jackach). jak widać różnica jest ogromna, choć martwią nagłe szczyty sygnały w okolicach 50 i dalszych częstotliwościach (przydźwięk?)
poza tym i tak chyba spore są szumy, jeśli założy się, że są na ok -40-45dBFs? czy można pracować przy takich szumach zakładająć uzyćie X-Noisa czy wtyczek SoundForge'a? czy może lepiej jeszcze coś innego wypróbować?
z góry dziękuję za analizę czy wskazówki

Gdy spojrzalem na nagrany (przez wejscie liniowe nie przez DIbox) klawisz Korg MicroX to tez byly takie wybuchy na pasmach - taka widac natura syntezatorów.

Szumy - byly duzo mniejsze (musisz przez DiBox nagrywac? moze i karta cos od siebie dodaje)?

to mnie trochę pocieszyłeś :)

z lewej strony jest widmo bez diboxa, z prawej z diboxem, czyli jest bardzo duży zysk chyba :)

sama karta daje szum ok -75dB (wg wskaźnika kx'ów) po uaktywnieniu wyjścia Aux2. po włączeniu syntezatora szum podnosił się do ok -55db, po użyciu diboxa pozostaje na -75dB.

w jaki sposób jeszcze skutecznie obniżyć poziom szumu (poza wymianą karty dźwiękowej )? chyba nie ma sensu nagrywać z takim szumem, no chyba że X-Noisy itp sobie z tym poradzą?
Jaki powinien być przyzwoity poziom szumu uzyskany w domu?

(Można niby np. wyłączyć lodówkę by zmniejszyć szumy, ale na dłuższą metę chyba nie jest to dobry pomysł? )

to juz gdybanie

nie znam sie na tych kartach - wewnetrzne karty najlepiej montowac jak najdalej od karty graficznej i inych podzespolow (czyli na jak najnizszy slot)

- kable sygnalowe jak najdalej od zasialjacych
- kable ekranowane, dobrze zlutowane, najkrotsze jak sie da

ale skoro sama karta ma 75db no to hmmm ... ja pasuje

u mnie czasem gitara reaguje na wlaczony monitor -= gdy sie zbytnio zblize - a jest raczej dobrze keranowana

zdecydowanie zmien karte :)

wg producenta s/n karty do 104 dB. i taki właśnie mam s/n dla wyłączonego wyjścia aux2. dopiero jak uaktywnie je to dostaję ok 76dB.

slot dla panelu zewnętrznego podpięty jest na sam dół. nad nim jest tuner tv/radio (nieużywany...), potem sieciówka, potem "właściwa" karta audigy, potem grafika...

kabli mam cały gąszcz niestety i chyba niewiele na to poradzę (router od chello, router wifi, drukarka laserowa itp), choć ten sygnałowy idzie tylko przez ok 1 m wzdłuż kabla zasilającego od syntezatora i obydwu routerów.

może wina tkwi w elektronice - wspomniane przez Ciebie kable czy umieszczenie dźwiękówki koło grafiki? jeśli tak i ten skok ze 104 do 76 jest tego powodem, to wymiana karty okaże się zupełnie niepotrzebna...

przy włączonym aux2 wyjęcie kabli od strony syntezatora nic nie daje. od strony karty powoduje wzrost s/n o 10dB do 86!

tak się zastanawiam... panel zewnętrzny oferuje wejścia/wyjścia rca spdif oraz optyczne spdif. jakby użyć tych wejść? wtedy potrzebowałbym jakiegoś urządzenia do konwersji A/C pomiędzy syntezatorem a kartą. ma to sens???

dobra, zakładam, że nie uzyskam odpowiedzi.

możecie mi może więc powiedzieć, na jakich poziomach szumów pracujecie, co uważacie za standard, co za ideał, co za minimum opłacalności?