Dźwięk do filmu - rejestracja

Wszelkie inne pytania związane z tematyką poruszaną w naszym magazynie
Awatar użytkownika
Panter
Posty:48
Rejestracja:wtorek 08 lut 2005, 00:00
Dźwięk do filmu - rejestracja

Post autor: Panter » środa 20 cze 2007, 22:22

Mam za zadanie być dźwiękowcem na planie filmowym. Film jest niezależny, więc nikt prócz mnie nie ma zbytniej wiedzy o dźwięku. Dialogi będą nagrywane bezpośrednio podczas kręcenia zdjęć na planie.
Pytanie jest takie: jakich mikrofonów użyć? Akcja będzie czasem w dwóch punktach pomieszczenia jednocześnie, więc będzie wymagała użycia dwóch mikrofonów. W stereo nie będę łapał pojedynczych źródeł, gdyż nie dysponuję odpowiednim statywem.
Dysponuję mikroportami Sennheiser, shotgunami oraz pojemnościówką kardioidalną. Mikroporty szeleszczą o odzież, gdy aktor się porusza. Shotguny mają małą czułość. A mikrofon kardioidalny obawiam się, że zbierze więcej dźwięków niepożądanych.
Czy możecie mi poradzić na ten temat?
A może ktoś z Was zajmuję się dźwiękiem do filmu?

Awatar użytkownika
matiz
Posty:3424
Rejestracja:poniedziałek 29 wrz 2003, 00:00
Kontakt:

Re: Dźwięk do filmu - rejestracja

Post autor: matiz » czwartek 21 cze 2007, 09:37

Mikroporty szeleszczą o odzież, gdy aktor się porusza.

Bo sa kiepskie - maja sztywne kable. Jezeli mozesz uzyc "pchelek", to najlepsze dzwiekowo rozwiazanie.

Shotguny mają małą czułość.

Niestety, niektore "dostepne" shotguny maja kryminalny poziom wyjsciowy - jednak takie mikrofony to standard w produkcji filmowej. Sam przy dwoch aktorach bedziesz mial klopoty z dwoma tyczkami

A mikrofon kardioidalny obawiam się, że zbierze więcej dźwięków niepożądanych.

Takie rozwiazanie odrzuc od razu.

Awatar użytkownika
Panter
Posty:48
Rejestracja:wtorek 08 lut 2005, 00:00

Re: Dźwięk do filmu - rejestracja

Post autor: Panter » piątek 22 cze 2007, 12:17


Shotguny mają małą czułość.

Niestety, niektore "dostepne" shotguny maja kryminalny poziom wyjsciowy - jednak takie mikrofony to standard w produkcji filmowej. Sam przy dwoch aktorach bedziesz mial klopoty z dwoma tyczkami

Do pomocy przy dzwieku bedzie kilka osob, wiec to nie problem. Ale natomiast nie bede mial tyczek. Wiec wchodzi w gre trzymanie mikrofonu w ręce. Średnie rozwiązanie, gdy kamera będzie ujmowała większy plan, żeby ręki z mikrofonem nie było w kadrze.

Awatar użytkownika
matiz
Posty:3424
Rejestracja:poniedziałek 29 wrz 2003, 00:00
Kontakt:

Re: Dźwięk do filmu - rejestracja

Post autor: matiz » piątek 22 cze 2007, 20:34

nie bede mial tyczek. Wiec wchodzi w gre trzymanie mikrofonu w ręce. Średnie rozwiązanie

No wlasnie - srednie. Akurat do glowy w wiekszosci sytuacji zeby nie wejsc w kadr najblizej jest z gory

Awatar użytkownika
VanChesco
Posty:159
Rejestracja:czwartek 07 kwie 2005, 00:00

Re: Dźwięk do filmu - rejestracja

Post autor: VanChesco » niedziela 24 cze 2007, 00:19

Obawiam się, że patent z trzymaniem shotguna w ręku to nie jest dobry pomysł. Chyba, że masz w nadgarstku jakiś bio-stabilizator :) Nie da rady tak - będzie słychać każde, nawet niezauważalne drganie ręki. Tyczki z dobrym, resorowanym zawieszeniem to rzecz nieodzowna.
Mikroporty wydają się być najlepszym rozwiązaniem, tylko trza je zmyślnie umocować.

Powodzenia

Awatar użytkownika
Panter
Posty:48
Rejestracja:wtorek 08 lut 2005, 00:00

Re: Dźwięk do filmu - rejestracja

Post autor: Panter » niedziela 24 cze 2007, 11:50

...Obawiam się, że patent z trzymaniem shotguna w ręku to nie jest dobry pomysł. Chyba, że masz w nadgarstku jakiś bio-stabilizator :) Nie da rady tak - będzie słychać każde, nawet niezauważalne drganie ręki. Tyczki z dobrym, resorowanym zawieszeniem to rzecz nieodzowna.
Mikroporty wydają się być najlepszym rozwiązaniem, tylko trza je zmyślnie umocować.

Powodzenia...
**********************

Z początku miałem pomysł rączki od mikrofonów otulić gąbką, by nie przenosić drgań z rąk. W sumie zachęciliście mnie jednak do inwestycji w tyczki, lecz niestety muszę stawiać na rozwiązania budżetowe: wędka rybacka, a na jej końcu dosztukowana rękojeść na mikrofon. Patent podobno się sprawdza, znajomy na tym kilka krótkometrażowych filmów zrobił.
Kolejna sprawa samych shotgunów. One szumią. Prawdopodobnie wynika to z tego, że jest zastosowana obudowa kierunkowa, w której też szum się wzbudza. Rozważałem zastosowanie zamiast nich paluszków AKG kardioidalnych pojemnościowych.

ODPOWIEDZ