Alternatywa dla Korg X50
- Vincent-Venoir
- Posty:54
- Rejestracja:czwartek 25 sty 2007, 00:00
Sprzedaje swojego starego grata i chce kupic nowy sprzet (rom player z syntezatorem). Zalezy mi na dobrym pianinie, rhodesach, hammondach, dajacej sie sluchac sekcji detej i smyczkach no i na prostym w obsludze i przyjemnym w swym brzmieniu syntezatorze + arpeggiator.
Nie potrzebuje rozbudowanych sekwencerow, rytmow/podkladow.
Moj budzet wynosi ok 2800-3000PLN.
Myslalem tez o Roland SH-201 ale to sam synth bez pozostalej czesci moich zapotrzebowan.
Wiem, ze na forum sa ludzie z doswiadczeniem w tej kwestii i licze na ich podpowiedz.
Nie potrzebuje rozbudowanych sekwencerow, rytmow/podkladow.
Moj budzet wynosi ok 2800-3000PLN.
Myslalem tez o Roland SH-201 ale to sam synth bez pozostalej czesci moich zapotrzebowan.
Wiem, ze na forum sa ludzie z doswiadczeniem w tej kwestii i licze na ich podpowiedz.
- Vincent-Venoir
- Posty:54
- Rejestracja:czwartek 25 sty 2007, 00:00
Re: Alternatywa dla Korg X50
Jak widzicie porownanie X50 z Juno G?
biblioteki i syntezator?
biblioteki i syntezator?
Re: Alternatywa dla Korg X50
...Sprzedaje swojego starego grata...
Czy aby napewno piszesz o X50?
...Jak widzicie porownanie X50 z Juno G?
biblioteki i syntezator?...
Jako uzupełnienie. Żaden z nich nie zastąpi drugiego.
[addsig]
Czy aby napewno piszesz o X50?
...Jak widzicie porownanie X50 z Juno G?
biblioteki i syntezator?...
Jako uzupełnienie. Żaden z nich nie zastąpi drugiego.
[addsig]
Wiedza zawsze ileś tam kosztuje, głupoty i niewiedzy nie da się oszacować.
Re: Alternatywa dla Korg X50
......Sprzedaje swojego starego grata...
Czy aby napewno piszesz o X50?
**********************
Zdaje się że kolega sprzedaje jakiś stary instrument, i nie wie, czy kupić X50 czy coś innego (np wspomniane Juno G).
Czy aby napewno piszesz o X50?
**********************
Zdaje się że kolega sprzedaje jakiś stary instrument, i nie wie, czy kupić X50 czy coś innego (np wspomniane Juno G).
Ja jestem tylko zwykłym grajkiem...
Re: Alternatywa dla Korg X50
Zdaje się że kolega sprzedaje jakiś stary instrument, i nie wie, czy kupić X50 czy coś innego (np wspomniane Juno G)....
No tak, teraz widzę, że pewnie (raczej na bank) masz rację
Chyba się starzeję, nie nadążam, i wogóle...
[addsig]
No tak, teraz widzę, że pewnie (raczej na bank) masz rację

Chyba się starzeję, nie nadążam, i wogóle...
[addsig]
Wiedza zawsze ileś tam kosztuje, głupoty i niewiedzy nie da się oszacować.
Re: Alternatywa dla Korg X50
W Korgu X50 najbardziej urzeka mnie jego fantastyczna mobilność. No i silnik Tritona w takiej cenie to niezły interes
Brzmienie piana mi jakoś nie bardzo podpasowało - brzmiało mi podobnie do instrumentów Yamahy spokrewnionych z MU50, czyli CS1x, QY70 etc, za to cała reszta stoi moim zdaniem na b. wysokim poziomie.
Klawiatura bez rewelacji, ot taka typowo keyboardowa, no i może budzić obawy co do trwałości... Tym niemniej poważnie zastanawiam się nad zakupem tego instrumentu, ponieważ stosunek możliwości do ceny i do masy
ma bardzo dobry.

Brzmienie piana mi jakoś nie bardzo podpasowało - brzmiało mi podobnie do instrumentów Yamahy spokrewnionych z MU50, czyli CS1x, QY70 etc, za to cała reszta stoi moim zdaniem na b. wysokim poziomie.
Klawiatura bez rewelacji, ot taka typowo keyboardowa, no i może budzić obawy co do trwałości... Tym niemniej poważnie zastanawiam się nad zakupem tego instrumentu, ponieważ stosunek możliwości do ceny i do masy

Ja jestem tylko zwykłym grajkiem...
Re: Alternatywa dla Korg X50
...W Korgu X50 najbardziej urzeka mnie jego fantastyczna mobilność. No i silnik Tritona w takiej cenie to niezły interes
Fakt, bezapelacyjnie.
...Brzmienie piana mi jakoś nie bardzo podpasowało - brzmiało mi podobnie do instrumentów Yamahy spokrewnionych z MU50, czyli CS1x, QY70...
Nie jesteś pierwszym który na to zwraca uwagę. Bo tak jest rzeczywiście w fabrycznych presetach. Sam nie wiem, być może producent starał się je tak dobrać aby dobrze brzmiały w aranżach (tam piano nie może być za tłuste, czasem im gorsze tym lepsze). Niemniej wierz mi, że można na tym "wynalazku" zmajstrować takie piano, że klękajcie narody. Bez żadnej ściemy! Przy tym nie jestem żadnym następnym cholernym akwizytorem tej firmy!
...Klawiatura bez rewelacji, ot taka typowo keyboardowa, no i może budzić obawy co do trwałości...
Spoko, u mnie w trzech egz. po 6 miesiącach mocnego, czasem nie całkiem skoordynowanego walenia różnych "rączek" nic się nie dzieje (w przeciwieństwie choćby do Ensoniqów TR76 (szt.6), które wywalą młotki na okrągło, szlag by to
).
...Tym niemniej poważnie zastanawiam się nad zakupem tego instrumentu, ponieważ stosunek możliwości do ceny i do masy
ma bardzo dobry. ...
Amen
[addsig]

Fakt, bezapelacyjnie.
...Brzmienie piana mi jakoś nie bardzo podpasowało - brzmiało mi podobnie do instrumentów Yamahy spokrewnionych z MU50, czyli CS1x, QY70...
Nie jesteś pierwszym który na to zwraca uwagę. Bo tak jest rzeczywiście w fabrycznych presetach. Sam nie wiem, być może producent starał się je tak dobrać aby dobrze brzmiały w aranżach (tam piano nie może być za tłuste, czasem im gorsze tym lepsze). Niemniej wierz mi, że można na tym "wynalazku" zmajstrować takie piano, że klękajcie narody. Bez żadnej ściemy! Przy tym nie jestem żadnym następnym cholernym akwizytorem tej firmy!
...Klawiatura bez rewelacji, ot taka typowo keyboardowa, no i może budzić obawy co do trwałości...
Spoko, u mnie w trzech egz. po 6 miesiącach mocnego, czasem nie całkiem skoordynowanego walenia różnych "rączek" nic się nie dzieje (w przeciwieństwie choćby do Ensoniqów TR76 (szt.6), które wywalą młotki na okrągło, szlag by to

...Tym niemniej poważnie zastanawiam się nad zakupem tego instrumentu, ponieważ stosunek możliwości do ceny i do masy

Amen

[addsig]
Wiedza zawsze ileś tam kosztuje, głupoty i niewiedzy nie da się oszacować.
- Vincent-Venoir
- Posty:54
- Rejestracja:czwartek 25 sty 2007, 00:00
Re: Alternatywa dla Korg X50
Oj, moze faktycznie zle sprecyzowalem.
Sprzedaje grata (tj Casio MZ-2000) i zastanawiam sie nad kupnem x50 albo juno-g.
X50 obserwuje od jakiegos czasu, juno znalazlem dzisiaj.
Jade porownac je do najblizszego sklepu, ale nie bede tam siedzial tydzien, zeby rozpracowac je cale, dlatego pytam o opinie.
Rolandy kusza odtwarzaniem wav/aiff wejsciem na compact flash i mozliwoscia rozszerzenia przez karte
Korg kusi cena, ale chce kupic nowy instrument na dluzej i w sumie te kilka stow w ta czy w ta to juz maly szczegol
Sprzedaje grata (tj Casio MZ-2000) i zastanawiam sie nad kupnem x50 albo juno-g.
X50 obserwuje od jakiegos czasu, juno znalazlem dzisiaj.
Jade porownac je do najblizszego sklepu, ale nie bede tam siedzial tydzien, zeby rozpracowac je cale, dlatego pytam o opinie.
Rolandy kusza odtwarzaniem wav/aiff wejsciem na compact flash i mozliwoscia rozszerzenia przez karte
Korg kusi cena, ale chce kupic nowy instrument na dluzej i w sumie te kilka stow w ta czy w ta to juz maly szczegol
Re: Alternatywa dla Korg X50
...Jade porownac je do najblizszego sklepu...
O, i to jest najlepsze rozwiazanie tego problemu! Tym bardziej, że nie napisałeś co i do czego będzie Ci tak naprawdę potrzebne.
Pamiętaj tylko, że akurat te instrumenty są względem siebie całkiem różne operacyjnie i brzmieniowo.
[addsig]
O, i to jest najlepsze rozwiazanie tego problemu! Tym bardziej, że nie napisałeś co i do czego będzie Ci tak naprawdę potrzebne.
Pamiętaj tylko, że akurat te instrumenty są względem siebie całkiem różne operacyjnie i brzmieniowo.
[addsig]
Wiedza zawsze ileś tam kosztuje, głupoty i niewiedzy nie da się oszacować.
- Vincent-Venoir
- Posty:54
- Rejestracja:czwartek 25 sty 2007, 00:00
Re: Alternatywa dla Korg X50
Pamiętaj tylko, że akurat te instrumenty są względem siebie całkiem różne operacyjnie i brzmieniowo.
...
**********************
Co masz na mysli?
Nie gram muzyki typowo elektronicznej.
Gram w zespole ciezkiego rocka progressywnego (inspiracja Riverside, Dream Theater, Pink Floyd etc). Niekoniecznie interesuja mnie zestawy nowoczesnych trance'owych brzmien (chociaz agresywne bass&lead do dark electro fajnie byloby zmontowac). Potrzebuje tez lagodnych telek (pady, soundscpay, drony, smyki, organki, pianina) i mozliwosci ukrecenia wynaturzonych brzmien, ktore wykreowala moja wyobraznia (jakies synthy z pianinami z wrzuconym leslie i przesterem np).
Nie potrzebuje wiec raczej nic w strone Yamah z serii CS*X a raczej gietka hybryde.
...
**********************
Co masz na mysli?
Nie gram muzyki typowo elektronicznej.
Gram w zespole ciezkiego rocka progressywnego (inspiracja Riverside, Dream Theater, Pink Floyd etc). Niekoniecznie interesuja mnie zestawy nowoczesnych trance'owych brzmien (chociaz agresywne bass&lead do dark electro fajnie byloby zmontowac). Potrzebuje tez lagodnych telek (pady, soundscpay, drony, smyki, organki, pianina) i mozliwosci ukrecenia wynaturzonych brzmien, ktore wykreowala moja wyobraznia (jakies synthy z pianinami z wrzuconym leslie i przesterem np).
Nie potrzebuje wiec raczej nic w strone Yamah z serii CS*X a raczej gietka hybryde.