Strona 1 z 1

Globalne zasilanie fantomowe vs różne mikrofony onboard

: czwartek 26 kwie 2007, 18:43
autor: JOURESY
Witam,

Sprawa prosta, czy istnieją jakieś przesłanki by włączenie globalnego fantoma w mikserze, który jest niezbedny dla innych mików pojemnościowych, moglo w jakiś sposób popsuć mikrofon RODE K2 , który to posiada wlasny zasilacz wobec czego fantoma nie potrzebuje.
Może producent tego roda zablokował wyjście mikrofonu od strony preampu jakąś pojemnością w celu zlikwidowania składowej stałopradowej. Dobrze mi się kojarzy?

JoU

Re: Globalne zasilanie fantomowe vs różne mikrofony onboard

: piątek 27 kwie 2007, 08:47
autor: szkudlik
na 99% tak wlasnie jest, albo kondziolki albo transformator

Phanotm moze zaszkodzic w kilku przypadkach:
- gdy mamy mikrofon dynamiczny i uszkodzona (zwarta do masy) jeden przewod z symetrycznej pary. Przez cewke poplynie wtedy pare mA.
- gdy mamy jakis badziew zamiast mikrofonu (np. slynna podrobke Shure SM58 ktora nie toleruje phantoma)
- gdy mamy badziewny aktywny preamp/zasilacz nie zablokowany przeciw pahntomowi

w Twojej sytuacji moze wystapic ostatnia sytuacja, jednak jest to malo prawdopodobne.RODE to jednak porzadna firma.
[addsig]

Re: Globalne zasilanie fantomowe vs różne mikrofony onboard

: piątek 27 kwie 2007, 15:35
autor: matiz
Phanotm moze zaszkodzic w kilku przypadkach:
- gdy mamy mikrofon dynamiczny i uszkodzona (zwarta do masy) jeden przewod z symetrycznej pary. Przez cewke poplynie wtedy pare mA.
- gdy mamy jakis badziew zamiast mikrofonu (np. slynna podrobke Shure SM58 ktora nie toleruje phantoma)
- gdy mamy badziewny aktywny preamp/zasilacz nie zablokowany przeciw pahntomowi


Albo gdy mamy dwusystemowy mikrofon AKG, D202 albo D20 - zwrotnica w tych mikrofonach "strzela" od podlaczonego fantoma. Uszkodzic sie nie uszkodzi, ale grac sie nie da