Strona 1 z 6

Z jakim bitrate słuchacie MP3?

: poniedziałek 26 mar 2007, 02:19
autor: Mruczasss
Dokladnie ten format jest tak rozpowszechniony i tak latwo dostepny, ze az trudno sie na niego nie natknac. Pytam z ciekawosci jezeli sluchacie juz mp3 to w jakim bitrate sluchacie go nie zwracacajac uwagi na stopien kompresji pliku audio?

Re: Z jakim bitrate słuchacie MP3?

: poniedziałek 26 mar 2007, 02:44
autor: grembo
jazzy, klasyki - ogólnie akustyki zgrywam sobie do 320 kbit/s - choc poza klasyka to i 192-256 by wystarczylo :) W sumei to gdy slucham muzyki to tak bardzo nie mysle o jakosci, raczej skupiam sie na istocie muzyki :)

Marzylem zeby miec przegranego z czarnej plyty Requiem Mozarta z lat 60 (pod Karajanem), udalo mi sie tylko znalezc w 128 kb i to jeszcze z pykami plytki analogowej - i jestem zachwycony :)

Re: Z jakim bitrate słuchacie MP3?

: poniedziałek 26 mar 2007, 03:18
autor: Mruczasss
O czesc Grembo :)
Bo Jazz i klasyka skupia sie glownie na melodii, nastroju, dramaturgi z zestawieniem ich z akordami i emocji jakie wywoluje ich finalne polaczenie w jedna calosc. Tu wieksza role graja emocje jakie sa wywolane przez zestawienie tych wszystkich dzwiekow w sekwencyjna calosc na ktore ludzie sa wrazliwi mocniej lub slabiej. Jazz to przeciez muzyka ktora powstaje pod wplywem uczucia tego co czuje sie aktualnie tu i teraz grajac przelewa sie emocje w muzyke ;) Zreszta sam wiesz masz w tej dziedzinie o wiele wieksze pojecie niz ja. Piszac o tych kbit na sek myslalem bardziej o muzyce stworzonej w czysto cyfrowym swiecie skupionej nieco na cyfrowym obrabianiu dzwieku.

Re: Z jakim bitrate słuchacie MP3?

: poniedziałek 26 mar 2007, 09:35
autor: amis
mruczasss, przecież muzyka elektroniczna, o której piszesz też przenosi mnóstwo emocji i często ma piekne melodie... przykład: carl b - explorations... ja kupuje pliki w 320 ale z tego co na moje amatorskie ucho mi się wydaje to 192 w zupełności wystarczy przy takiej muzyce...

Re: Z jakim bitrate słuchacie MP3?

: poniedziałek 26 mar 2007, 10:51
autor: grembo
to nie o przeplyw uczuc mi chodzi w takim razie, ale o np. zwroty dynamiczne w muzyce klasycznej, czy muzyka trio jazzowego - ogolnie muza ktora ma duzo zmian i ciszy, oraz duzo instrumentów naturalnie jasnych (nity w ride, albo cichy , deliktany flet). Tu mp3 potrafi napsuc, ale sa przeciez inne formaty - Ape, Flac - ktorych totalnie w zasadzie nie slychac. Darmowy kombajn ktory je miedzy innymi konwertuje - JetAudio - polecam

Re: Z jakim bitrate słuchacie MP3?

: poniedziałek 26 mar 2007, 11:02
autor: JankoMuzykant
...Dokladnie ten format jest tak rozpowszechniony i tak latwo dostepny, ze az trudno sie na niego nie natknac. Pytam z ciekawosci jezeli sluchacie juz mp3 to w jakim bitrate sluchacie go nie zwracacajac uwagi na stopien kompresji pliku audio? ...
**********************
Ta dyskusja jest trochę bez sensu, na brzmienie mocno wpływa jakość kodeka, poza tym stały birate nie ma za bardzo sensu, przy vbr i profilu z priorytetem najwyższej jakości chwilowy bitrate wzrasta do maksymalnej wartości 320kbps, więc teoretycznie stały powinien tyle wynosić, każda niższa wartość obniży jakość w momentach krytycznych.
Średni bitrate przy najwyższej jakości zawiera się w przedziale 220-280kbps w zależności od materiału.
[addsig]

Re: Z jakim bitrate słuchacie MP3?

: poniedziałek 26 mar 2007, 11:06
autor: MB
"Ape, Flac totalnie nie słychać" - trudno, żeby było słychać, skoro to kompresja całkowicie bezstratna. Sęk w tym, że również stratna może być całkowicie niesłyszalna.

Dobry koder MP3 +192kb/s i masz naprawdę świetną jakość, zaś przy 256kb/s nie ma szans, żebyś usłyszał jakiekolwiek różnice między oryginalnym nagraniem a zakodowanym, bez względu na gatunek muzyki. Inna sprawa, że MP3 ma już ponad 10 lat i to jest zabytek technologiczny. Dzisiaj są wiele lepsze techniki kompresji.

Re: Z jakim bitrate słuchacie MP3?

: poniedziałek 26 mar 2007, 11:41
autor: grembo
ze Flac bezstratny to wiedzialem, ale ze Ape - dobrze wiedziec - bo zysk miejsca jest duzy :) szkoda ze nie mozna zaznaczyc w softach, aby do archiwizacji soft automatycznie konwertowal w jeden z tych dwoch formatówzalaczone pliki (obsluguje 24/88,2?)

O Flac uslyszalem ze strony Mytek, gdzie w nim porownania przetwroników byly :)

Oczywiscie MB masz racje w 99% przypadków jest jak mowisz, generalnie - zeby urwac temat moze ktos spisac co jesli juz mialoby byc slyszalne:)

Ja moge tu napisac tylko o tym nicie - w balladach jazzowych - ogolbnie w jazzie uzywa sie talerzy z nitami - luzno osadzonymi - powoduja one ze uderzony talerz potrafi miec ogon i na 3-4 takty w tempie 60. Oczywiscie od pewnego moemntu jest ciszej ale jest wciaz slyszalny (nity go wzbudzaja?) - po konwersji na mp3, przy malym bitrate slychac ze cos sie z nim dzieje - ale to i tak juz dla maniaków :)
A drugi przypadek, mialem fajne wykonanie Swieta wiosny Strawińskiego - zaczyna sie od bardzo cichego , bodazjze, fletu - niewiele pozniej nawala cala orkiestra. Porownujac plyte i mp3 ktore sobie zrobilem, stweirdzilem ze flet jest jakby troche głosniej - jest troszke ciemniejszy, wiec to byl ten drugi przypadek gdy pomimo dosyc wysokiego bitrate 192 cos mi w mp3 przeszkadzalo. No ale wiadomo - jest to kompromis i basta :)

Re: Z jakim bitrate słuchacie MP3?

: poniedziałek 26 mar 2007, 12:07
autor: Zbynia
wyzsze bitrate traci troszke szczegolow w gorze - wielkich roznic miedzy 192 a 256 czy 320 nie ma
ja wszystko mam w 256 choc w sumie najlepiej byloby jakiegos flaca zapodac......z tymze miejsce na dysku sie konczy:))))

Re: Z jakim bitrate słuchacie MP3?

: poniedziałek 26 mar 2007, 15:05
autor: Mruczasss
Dobry koder MP3 +192kb/s i masz naprawdę świetną jakość, zaś przy 256kb/s nie ma szans, żebyś usłyszał jakiekolwiek różnice między oryginalnym nagraniem a zakodowanym, bez względu na gatunek muzyki.
**********************
A Ty bys uslyszal?