Forum Magazynu Estrada i Studio

Zamierzam w najblizszym czasie kupić Rolanda E50. Jak producent podaje, rozwiązania sytemu operacyjnego, moduł brzmieniowy jest oparty (choć okrojony) na topowym G70. Jednym z elementów których brak w tańszej serii jest sam procesor efektów a konkretnie sekcja masteringowa w sklad której wchodzi korektor parametryczny oraz kompresor. Podejrzewam że jest to kwestia odpowiedniego softu. Dobry programista byłby w stanie analizując oba systemy napisać do tańszej serii system z tą sekcją ponieważ flash rom jest duży w tym instrumencie . Ale do rzeczy.... chcę zastosować zewnętrzny kompresor lub procesor wielofunkcyjny poprzez który osiągnę podobny efekt co w G70. Przypomnę że bedzie to wykorzystywane w warunkach estradowych. Niestety nie bardzo wyznaję się na tego typu procesorach bo nie jestem realizatorem. Zwracam się więc z tym pytaniem do bardziej doświadczonych kolegów. Jaki niezbyt drogi procesor zastosować i czy to wogóle ma sens.... ? Pozdrawiam

Jaki niezbyt drogi procesor zastosować i czy to wogóle ma sens.... ? **********************
Jeśli niezbyt drogi to nie ma sensu. Bo kupisz badziewie, które nie sprawdzi się. Żeby kompresować sumę to trzebaby użyć kompresora wielopasmowego, a takie, sensowne, zaczynają się dosyć wysoko, sądzę, że spokojnie przewyższają cenę tego instrumentu. Kiedyś popularne były różnego rodzaju "psuje", któe niektórym "poprawiały" brzmienie. Jak już koniecznie chcesz to poszukaj takiego BBE czy Aphexa.

Jacek

No cóż, kupowanie droższego kompresora niz sam instrument mija się raczej z celem. Nie mniej ciekaw jestem opinii szanownego grona nad jakością zastosowanego kompresora programowego w modelu G70. Nie sądzę żeby można go było porównywać z drogimi profesjonalnymi kompresorami sprzętowymi. Jeżeli tam prosty programowy kompresor zdaje egzamin to może tańsze rozwiązanie sprzętowe tez się sprawdzi... Byc może że się jednak mylę. Niemniej czekam na Wasze opinie i ewentualne sugestie. Pozdr