Strona 1 z 3

Klatkarz 23,97 do 25

: sobota 06 sty 2007, 19:11
autor: grembo
Panowie!

Pomocy!

Przez pomylke zrobilem muzyke (w zasadzie postsynchrony + muzyke) pod klatkarz 23,97 zamiast pod 25 - wszystko sie rozjezdza - czy cos mozna zrobic? Time stretch wystarczy? Wysokosc dzwieku nie ma znaczenia byleby sie zgodzilo...

mam Cubase, u znajomych dostep do Nuendo (chyba 2)... Pro tools oczywiscie tez,ale na to budzetu nie ma (to etiuda studencka)...

Jak to zrobic?



Re: Klatkarz 23,97 do 25

: sobota 06 sty 2007, 20:43
autor: matiz
Time stretch wystarczy? Wysokosc dzwieku nie ma znaczenia

Jezeli wysokosc dzwiku nie ma znaczenia, to lepiej pitch shift - z pewnoscia bedzie lepiej brzmialo, tylko poniewaz to niecale pol tonu, to osobnicy z sluchem absolutnym beda protestowac

Re: Klatkarz 23,97 do 25

: sobota 06 sty 2007, 20:47
autor: count_tbd
EiS - wrzesien 2001 - tam jest to jako tako opisane

Mieli tam cos takiego jak Logic Audio Platinum a na tym Time&Pitch Machine.


musisz miec koniecznie 25 klatek? to mala roznica przeciez... no chyba, ze robisz profesjonalna produkcje.

Re: Klatkarz 23,97 do 25

: sobota 06 sty 2007, 21:15
autor: grembo
tzn. mam najpierw time stretch (mam zmienic dlugosc) a pozniej pitch shift?

hmmm,wole chyba pozstac przy pierwszym - bo to dwie sytuacje powodujace znieksztalcenie dzwieku - wole troche nizszy dzwiek zostawic niz go pozniej podwyzszac do temperacji (w tle leci niby radiowy - bardzo cichy free jazz, gesty , cichy i przefiltrowany - nie wiem jaki algorytm by dal temu rade)


Do Logic dostepu nie mam.

Re: Klatkarz 23,97 do 25

: sobota 06 sty 2007, 21:55
autor: matiz
tzn. mam najpierw time stretch (mam zmienic dlugosc) a pozniej pitch shift?

hmmm,wole chyba pozstac przy pierwszym - bo to dwie sytuacje powodujace znieksztalcenie dzwieku - wole troche nizszy dzwiek zostawic niz go pozniej podwyzszac do temperacji


Nie musisz w ogole uzywac algorytmu Time Stretch, oczywiscie, jezeli prawda jest, ze podwyzszenie dzwieku nie robi. Najlepsza jakosc, w zasadzie bez straty jakosci, daje podwyzszenie z jednoczesna zmiana dlugosci - czyli po prostu puszczasz szybciej "tasme". Oczywiscie mozna stretchowac, ale to zawsze wprowadza znieksztacenia - tym bardziej, ze im lepszy algorytm, tym "inteligentniej" czyli mniej rowno dziala, co oznacza, ze o synchronach mozesz zapomniec

Re: Klatkarz 23,97 do 25

: niedziela 07 sty 2007, 01:53
autor: grembo
ale jak mam puscic tasme szybciej w Cubase?

Re: Klatkarz 23,97 do 25

: niedziela 07 sty 2007, 05:05
autor: Zbynia
a nie ma opcji pitch na klipie?kazdy sensowny program to posiada...najlepiej skonstruowane w samplitude/sequoia

Re: Klatkarz 23,97 do 25

: niedziela 07 sty 2007, 09:34
autor: oduck
hej

ja nie rozumiem w czym jest problem - ze majac obrazek 25fps ustawiles 23.97 i robiles dzwiek do idacego wolniej obrazka? bo to chyba tylko jedna przyczyna ze sie cos potem moze nie zgadzac.

no i sam pitch shift bez zmiany dlugosci to chyba nic nie da?

Re: Klatkarz 23,97 do 25

: niedziela 07 sty 2007, 12:26
autor: grembo
takm mam zwrot od montazysty - ze sie rozjezdza ze scena do ktorej byl zrobiony.

no i dlatego tez nie rozumiem dlaczego transponowanie czy tam zmiana wysokosci calosci mialaby pomoc

Re: Klatkarz 23,97 do 25

: niedziela 07 sty 2007, 12:27
autor: grembo
...a nie ma opcji pitch na klipie?kazdy sensowny program to posiada...najlepiej skonstruowane w samplitude/sequoia...
**********************
nie rozumiem - "pitch na klipie"?