Brzmienie bębnów
-
- Posty:40
- Rejestracja:środa 19 kwie 2006, 00:00
Witam,
Od kilku dni borykam się z problemem dotyczącym pewnego preampu.
Nie owijając w bawełnę chodzi o NEVE 1073.
Posłuchajcie proszę tych linków:
http://www.drumcore.com/DP_Brain-OneStrokeDone/osdb1.mp3
http://www.drumcore.com/content/osdb2.mp3
http://www.drumcore.com/TerryPack-6-8-HalfTime-140.mp3
http://www.drumcore.com/TerryPack-RockedPunk-150.mp3
nagranych bębnów i powiedzcie coś więcej czy brzmienie wykreowane na stopie jest dziełem tego cudownego preampu?
Może będziecie mieli jakieś podejrzenia na temat mikrofonów ?
Jest to dość charakterystyczne brzmienie, takie o które mi chodzi i dążę do uzyskania go od kliku lat może Wy mi pomożecie !!!!
Pozdrawiam
PL
Od kilku dni borykam się z problemem dotyczącym pewnego preampu.
Nie owijając w bawełnę chodzi o NEVE 1073.
Posłuchajcie proszę tych linków:
http://www.drumcore.com/DP_Brain-OneStrokeDone/osdb1.mp3
http://www.drumcore.com/content/osdb2.mp3
http://www.drumcore.com/TerryPack-6-8-HalfTime-140.mp3
http://www.drumcore.com/TerryPack-RockedPunk-150.mp3
nagranych bębnów i powiedzcie coś więcej czy brzmienie wykreowane na stopie jest dziełem tego cudownego preampu?
Może będziecie mieli jakieś podejrzenia na temat mikrofonów ?
Jest to dość charakterystyczne brzmienie, takie o które mi chodzi i dążę do uzyskania go od kliku lat może Wy mi pomożecie !!!!
Pozdrawiam
PL
Re: Brzmienie bębnów
brzmienie stopy zalezy od bebna,od perkusisty,od mikrofonu,od ustawienia mikrofonu,od preampu,od miksu(efekty itp0 i od mastera.......
-
- Posty:40
- Rejestracja:środa 19 kwie 2006, 00:00
Re: Brzmienie bębnów
...brzmienie stopy zalezy od bebna,od perkusisty,od mikrofonu,od ustawienia mikrofonu,od preampu,od miksu(efekty itp0 i od mastera.......
...
**********************
Rozumiem oczywiście pomijam tutaj czynnik ludzki, ale chciałbym dowiedzieć się coś więcej o sprzęcie który hipotetycznie mógł być użyty do tych nagrań.
Naumann U47 , M50 ?
Neve ? Pultec ?
Wielu realizatorów ma już swoje specyficzne wypracowane metody działania, może ktoś z Was szanowna branżo spotkał się kiedyś z tym sprzętem, a brzmienie przytoczone przeze mnie jest typowe i jest pestką do uzyskania przez wielu realizatorów ?
...
**********************
Rozumiem oczywiście pomijam tutaj czynnik ludzki, ale chciałbym dowiedzieć się coś więcej o sprzęcie który hipotetycznie mógł być użyty do tych nagrań.
Naumann U47 , M50 ?
Neve ? Pultec ?
Wielu realizatorów ma już swoje specyficzne wypracowane metody działania, może ktoś z Was szanowna branżo spotkał się kiedyś z tym sprzętem, a brzmienie przytoczone przeze mnie jest typowe i jest pestką do uzyskania przez wielu realizatorów ?
Re: Brzmienie bębnów
...brzmienie stopy zalezy od bebna,od perkusisty,...
********************
Tu można dodać jeszcze akustykę pomieszczenia....
...od mikrofonu,od ustawienia mikrofonu...
*****************************
...a nawet "mikrofonÓW", bo przesłuchy choćby nawet z overheadów czy ambientu wpływają też na stopę w jakimś stopniu.
,od preampu,...
****************************
...i przetwornika AC, jeśli zgrywamy na "cyfrę".
********************
Tu można dodać jeszcze akustykę pomieszczenia....
...od mikrofonu,od ustawienia mikrofonu...
*****************************
...a nawet "mikrofonÓW", bo przesłuchy choćby nawet z overheadów czy ambientu wpływają też na stopę w jakimś stopniu.
,od preampu,...
****************************
...i przetwornika AC, jeśli zgrywamy na "cyfrę".
Re: Brzmienie bębnów
No i oczywiście do wszystkiego muszą być złote kable

Re: Brzmienie bębnów
Post został usunięty.
Ostatnio zmieniony piątek 01 lut 2019, 01:20 przez PiotrK, łącznie zmieniany 1 raz.
[Użytkownik usunął konto]
Re: Brzmienie bębnów
pamietajcie o podstawkach pod kable...
stopa rownie dobrze mogla byc z jakiegos samplera
stopa rownie dobrze mogla byc z jakiegos samplera
Re: Brzmienie bębnów
stopa rownie dobrze mogla byc z jakiegos samplera...
**********************
to samo pomyślałem w pierwszym momencie:P
chociaż ostatni fragment jest chyba troszkę krzywy jeśli chodzi o stopę...
albo i nie- właśnie przesłuchałem drugi raz;-)
**********************
to samo pomyślałem w pierwszym momencie:P
chociaż ostatni fragment jest chyba troszkę krzywy jeśli chodzi o stopę...
albo i nie- właśnie przesłuchałem drugi raz;-)
[URL]www.orkiestrazegluga.pl[/URL] | [URL]www.dzwiek.org[/URL]
Re: Brzmienie bębnów
To nie jest zywa stopa

Re: Brzmienie bębnów
...Witam,
Może będziecie mieli jakieś podejrzenia na temat mikrofonów ?
**********************
Na stopie to pewnie byl mikrofon do stopy - np AKG D112... Szczerze mowiac brzmienie stopy w tych przykladach to nic nadzwyczajnego! Takie brzmienie sie uzyskuje PO PROSTU wysterowujac mocno wejscie lampowego preampu
Lekka saturacja sprawia ze stopa jest bardzo tlusta jak w tych przykladach...
Jest to dość charakterystyczne brzmienie, takie o które mi chodzi i dążę do uzyskania go od kliku lat może Wy mi pomożecie !!!!
**********************
Mysle ze kluczowa sprawa dla brzmienia bebnow ma pomieszczenie omikrofonowanie oraz to czy instrument jest NASTROJONY!
Pomieszczenie musi byc raczej wieksze i zywe akustycznie zeby beben "mial czym oddychac"..Jak bedziesz nagrywal bebenki w piwnicy wylozonej wytloczkami z jajek to beda brzmialy piwnicznie! Jesli nie dysponujesz odpowiednim pomieszczeniem w swoim studio to dobrze byloby poszukac takiego w okolicy...
Omikrofonowanie trzeba wykonac precyzyjnie zmniejszajac maksymalnie przesluchy miedzy mikrofonami bliskich ujec oraz precyzyjnie ustawic overy i ambienty
Bebny beda brzmialy kupiascie jesli sa nienastrojone! I nic wtedy nie pomoze!
Szczerze mowiac kiedy nagrywam bebny to zawsze szukam jakichs nowych rozwiazan zeby brzmienie bylo ciekawsze za kazdym razem...Zycze powodzenia w experymentach!
[addsig]
Może będziecie mieli jakieś podejrzenia na temat mikrofonów ?
**********************
Na stopie to pewnie byl mikrofon do stopy - np AKG D112... Szczerze mowiac brzmienie stopy w tych przykladach to nic nadzwyczajnego! Takie brzmienie sie uzyskuje PO PROSTU wysterowujac mocno wejscie lampowego preampu

Jest to dość charakterystyczne brzmienie, takie o które mi chodzi i dążę do uzyskania go od kliku lat może Wy mi pomożecie !!!!
**********************
Mysle ze kluczowa sprawa dla brzmienia bebnow ma pomieszczenie omikrofonowanie oraz to czy instrument jest NASTROJONY!
Pomieszczenie musi byc raczej wieksze i zywe akustycznie zeby beben "mial czym oddychac"..Jak bedziesz nagrywal bebenki w piwnicy wylozonej wytloczkami z jajek to beda brzmialy piwnicznie! Jesli nie dysponujesz odpowiednim pomieszczeniem w swoim studio to dobrze byloby poszukac takiego w okolicy...
Omikrofonowanie trzeba wykonac precyzyjnie zmniejszajac maksymalnie przesluchy miedzy mikrofonami bliskich ujec oraz precyzyjnie ustawic overy i ambienty

Bebny beda brzmialy kupiascie jesli sa nienastrojone! I nic wtedy nie pomoze!
Szczerze mowiac kiedy nagrywam bebny to zawsze szukam jakichs nowych rozwiazan zeby brzmienie bylo ciekawsze za kazdym razem...Zycze powodzenia w experymentach!
[addsig]
uniżenie kłaniam :-)