Oprócz obcięcia wyraźnego dołu i góry powyżej 17 kHz w sprzęcie iRivera tak na kartę jak na HD zapis MP3 nie nadaje się do rejestracji
muzyki podobnie sytuacja wygląda w przypadku MD. W tych samych warunkach nagrywałem na pożyczonym Tascamie DAP1 [DAT] na własnym UHER-ze CR-240 i pożyczonym MD-MT721 te same mikrofony sparowane MKE-271 i tak najczystszy rewelacyjny zapis prezentowal Tascam nieco niewiele gorszy UHER na granicy
względnej przyzwoitości MD Sharpa w UHER-ze znajdowała się taśma Fuji K2 [Chrom] a następnie TDK AR90 [normal] odsłuch nagrania z UHER-a na Philipsie DCC 170 czytającym rewelacyjnie zapis analogowy. Najbardziej ergonomiczny był UHER następnie Tascam błyskawiczna obsługa MD była niemożliwa. Moje pytanie brzmi czy istnieją w ostatnich konstrukcjach MD stosowane inne algorytmy zapisu niż ten stosowany przez SONY-ego.
Odbija mi na DATA lub zapis w tym samym systemie na określonym typie magnetowidu lub dosłownie każdym plus specjalny przetwornik
patrz ostatnie strony książki profesora Bolesława Urbańskiego Magnetowid w pytaniach i odpowiedziach.
Pozdrawiam Zbyszek
Nie wiem co durny przycisnąłem że skasowałem swój poprzedni temat
Stratność algorytmu zapisu w MD i na MP3
Zajmuję się pisaniem tekstów piosenek. Współpracowałem z R. Kowalem, M. Koszem, M. Nawrockim, Z. Paletą, A. Zaryckim, P.P. Koprowskim
i innymi. Interesują mnie magnetofony reporterskie Uher analogowe z serii CR- i 4000 oraz cyfrowe DAT i DCC.
i innymi. Interesują mnie magnetofony reporterskie Uher analogowe z serii CR- i 4000 oraz cyfrowe DAT i DCC.
Re: Stratność algorytmu zapisu w MD i na MP3
Moje pytanie brzmi czy istnieją w ostatnich konstrukcjach MD stosowane inne algorytmy zapisu niż ten stosowany przez SONY-ego.
Sa minidyski zapisujace bez kompresji, tez Sony
Sa minidyski zapisujace bez kompresji, tez Sony
Re: Stratność algorytmu zapisu w MD i na MP3
...Moje pytanie brzmi czy istnieją w ostatnich konstrukcjach MD stosowane inne algorytmy zapisu niż ten stosowany przez SONY-ego.
Sa minidyski zapisujace bez kompresji, tez Sony...
**********************
Dziękuję serdecznie pytanie czy to jest ten sam nośnik co w starszych konstrukcjach i pytanie bardzo istotne jaki symbol i jaka cena. Kilkanaście lat temu elektroakustycy Teatru Imienia Juliusza Słowackiego w Krakowie
do wyjątkowo wiernego zapisu używali magnetowidów, które zapisywały dźwięk na 6 głowicach na dwóch był zapis stereo wzdłużny na czterech, które normalnie służą do zapisu wizji skrośny rezultat nie do pobicia taśma kobaltowo chromowa 6 warstwowa o szerokości 1/2".I jeszcze jedno w magnetowidzie nie było firmowych ograniczeń ani dolnych ani górnych częstotliwości magnetowid posiadał przełącznik zapis video/audio
Pozdrawiam
Zbyszek
Sa minidyski zapisujace bez kompresji, tez Sony
...
**********************
Dziękuję serdecznie pytanie czy to jest ten sam nośnik co w starszych konstrukcjach i pytanie bardzo istotne jaki symbol i jaka cena. Kilkanaście lat temu elektroakustycy Teatru Imienia Juliusza Słowackiego w Krakowie
do wyjątkowo wiernego zapisu używali magnetowidów, które zapisywały dźwięk na 6 głowicach na dwóch był zapis stereo wzdłużny na czterech, które normalnie służą do zapisu wizji skrośny rezultat nie do pobicia taśma kobaltowo chromowa 6 warstwowa o szerokości 1/2".I jeszcze jedno w magnetowidzie nie było firmowych ograniczeń ani dolnych ani górnych częstotliwości magnetowid posiadał przełącznik zapis video/audio
Pozdrawiam
Zbyszek
Zajmuję się pisaniem tekstów piosenek. Współpracowałem z R. Kowalem, M. Koszem, M. Nawrockim, Z. Paletą, A. Zaryckim, P.P. Koprowskim
i innymi. Interesują mnie magnetofony reporterskie Uher analogowe z serii CR- i 4000 oraz cyfrowe DAT i DCC.
i innymi. Interesują mnie magnetofony reporterskie Uher analogowe z serii CR- i 4000 oraz cyfrowe DAT i DCC.
-
mr-hammond
- Posty:1416
- Rejestracja:poniedziałek 08 gru 2003, 00:00
Re: Stratność algorytmu zapisu w MD i na MP3
1 gb hi md to nowe nośniki , zwykłe 140 mb po przekonwertowaniu na ten format mają ponad 280 mb ( jeśli sie nie myle).
Pytasz o symbol , najtaniej jest na aukcjach modele hi md zaczynają się od mz-nh 600 w góre 700, 800 itd.
Potrafią nagrywac bez kompresji Wav oraz zrzucać przez usb w strone komputera co nie było takie łatwe w serii net md posiadajacej usb.
Pozdrawiam
Paweł
Pytasz o symbol , najtaniej jest na aukcjach modele hi md zaczynają się od mz-nh 600 w góre 700, 800 itd.
Potrafią nagrywac bez kompresji Wav oraz zrzucać przez usb w strone komputera co nie było takie łatwe w serii net md posiadajacej usb.
Pozdrawiam
Paweł
Re: Stratność algorytmu zapisu w MD i na MP3
...1 gb hi md to nowe nośniki , zwykłe 140 mb po przekonwertowaniu na ten format mają ponad 280 mb ( jeśli sie nie myle).
Pytasz o symbol , najtaniej jest na aukcjach modele hi md zaczynają się od mz-nh 600 w góre 700, 800 itd.
Potrafią nagrywac bez kompresji Wav oraz zrzucać przez usb w strone komputera co nie było takie łatwe w serii net md posiadajacej usb.
Pozdrawiam
Paweł
...
**********************
Dziękuję serdecznie z informacji skorzystam poprostu w wyjątkowo przyspieszonym tempie uczę się zapisu cyfrowego.Pierwszy etap to opanowanie sprzętu, przeskoczenie z UHER-a [ analog} na Tascama[DAT]
przeszło mi błyskawicznie i bezboleśnie trochę więcej czasu mi zabiera załadowanie lub przeładowanie kasety w Cr-240 1-2 sek w Tascamie od 4-8 sek a MD niestety jakoś opanować nie mogę
Pozdrawiam
Zbyszek
Pytasz o symbol , najtaniej jest na aukcjach modele hi md zaczynają się od mz-nh 600 w góre 700, 800 itd.
Potrafią nagrywac bez kompresji Wav oraz zrzucać przez usb w strone komputera co nie było takie łatwe w serii net md posiadajacej usb.
Pozdrawiam
Paweł
...
**********************
Dziękuję serdecznie z informacji skorzystam poprostu w wyjątkowo przyspieszonym tempie uczę się zapisu cyfrowego.Pierwszy etap to opanowanie sprzętu, przeskoczenie z UHER-a [ analog} na Tascama[DAT]
przeszło mi błyskawicznie i bezboleśnie trochę więcej czasu mi zabiera załadowanie lub przeładowanie kasety w Cr-240 1-2 sek w Tascamie od 4-8 sek a MD niestety jakoś opanować nie mogę
Pozdrawiam
Zbyszek
Zajmuję się pisaniem tekstów piosenek. Współpracowałem z R. Kowalem, M. Koszem, M. Nawrockim, Z. Paletą, A. Zaryckim, P.P. Koprowskim
i innymi. Interesują mnie magnetofony reporterskie Uher analogowe z serii CR- i 4000 oraz cyfrowe DAT i DCC.
i innymi. Interesują mnie magnetofony reporterskie Uher analogowe z serii CR- i 4000 oraz cyfrowe DAT i DCC.
Re: Stratność algorytmu zapisu w MD i na MP3
...Oprócz obcięcia wyraźnego dołu i góry powyżej 17 kHz w sprzęcie iRivera tak na kartę jak na HD zapis MP3 nie nadaje się do rejestracji
muzyki podobnie sytuacja wygląda w przypadku MD.
**********************
A mówłem (na innym forum) żebyś poszedł w recordery flashowe lub HDD... HiMD pewnie na razie z trudem kupisz, za rok czy dwa moze wcale. A karty CF czy inne są i będą prawie wszędzie, bo je ludzie kupuja do aparatów.
muzyki podobnie sytuacja wygląda w przypadku MD.
**********************
A mówłem (na innym forum) żebyś poszedł w recordery flashowe lub HDD... HiMD pewnie na razie z trudem kupisz, za rok czy dwa moze wcale. A karty CF czy inne są i będą prawie wszędzie, bo je ludzie kupuja do aparatów.
Re: Stratność algorytmu zapisu w MD i na MP3
A mówłem (na innym forum) żebyś poszedł w recordery flashowe lub HDD... HiMD pewnie na razie z trudem kupisz, za rok czy dwa moze wcale. A karty CF czy inne są i będą prawie wszędzie, bo je ludzie kupuja do aparatów.
...
**********************
E tam! Są w każdym sklepie Sony i każdym MediaMarkt / Saturn. Czyli większe miasta z głowy, o Allegro nie wspomnę. Nie Ty pierwszy wróżysz śmierć MD, a jednak się trzyma, choć samo Sony robi co może żeby ubić własny format ;) A szkoda, bo tani, pojemny i wygodny, aż fajnie by było mieć MD-drive w kompach :)
Natomiast kwestia co lepsze - rejestratory HDD/flash czy MD to inna sprawa. Ja od lat używam MD, choć psioczę na głupie oprogramowanie Sony, ale jednak przyzwyczaiłem się. Na początku używałem do słuchania muzyki (i jednak należy pamiętać że zostały stworzone raczej z myślą o tym niż o wiernej rejestracji audio), ale teraz elektretem zbieram próby i nawet z kompresją spełnia swoje zadanie. Zależy do czego ma się zamiar używać, ale do poważnych nagrań w terenie raczej nie MD - to w sumie skomplikowana plastikowa zabawka, a nie profesjonalne narzędzie...
-
macandroll
- Posty:506
- Rejestracja:sobota 10 cze 2006, 00:00
Re: Stratność algorytmu zapisu w MD i na MP3
......
**********************
Za około 400 złotych można kupić na allegro Hi-MD z preampem mikrofonowym- np. Nh 900. Sam korzystam. Moim zdaniem jakość jest więcej niż przyzwoita. Nagrywałem koncerty przez słabiutki mikrofonik stereo sony (za 100zł.) i jakość o dziwo jest wystarczająca do analiz i przyjemności słuchania. Gdy podłączałem się przez line in z wyjścia miksera, to uważam że jakość jest nawet wystarczająca na demo (w formacie bezstratnym PCM 16bit 44khz). Na płytę pewnie nie, ale to zabawka za 400zł. Tak czy siak nośnik 1 giga za 30 zł też nie jest za drogi w porównaniu do pamięci flash. Czy MD wymiera? Może to jeden z ostatnich "mechanicznych" i popularnych sprzętów. W tej cenie nie znalazłem nic lepszego.
Co do odtwarzaczy mp3, to po pierwsze raczej nie mają "preampów" mikrofonowych, a wbudowany mikrofon najczęściej brzmi jak słuchawka od telefonu. Liniowo nie wiem jak nagrywa, ale te sprzęty są raczej przystosowane do czysto konsumenckich zadań.
Inne, dobre/lepsze nagrywarki niestety kosztują więcej i są jeszcze trudniej dostępne.
Oczywiście cel konstytuuje weryfikację jakości. Mi MD do wielu rzeczy całkowicie wystarcza.
**********************
Za około 400 złotych można kupić na allegro Hi-MD z preampem mikrofonowym- np. Nh 900. Sam korzystam. Moim zdaniem jakość jest więcej niż przyzwoita. Nagrywałem koncerty przez słabiutki mikrofonik stereo sony (za 100zł.) i jakość o dziwo jest wystarczająca do analiz i przyjemności słuchania. Gdy podłączałem się przez line in z wyjścia miksera, to uważam że jakość jest nawet wystarczająca na demo (w formacie bezstratnym PCM 16bit 44khz). Na płytę pewnie nie, ale to zabawka za 400zł. Tak czy siak nośnik 1 giga za 30 zł też nie jest za drogi w porównaniu do pamięci flash. Czy MD wymiera? Może to jeden z ostatnich "mechanicznych" i popularnych sprzętów. W tej cenie nie znalazłem nic lepszego.
Co do odtwarzaczy mp3, to po pierwsze raczej nie mają "preampów" mikrofonowych, a wbudowany mikrofon najczęściej brzmi jak słuchawka od telefonu. Liniowo nie wiem jak nagrywa, ale te sprzęty są raczej przystosowane do czysto konsumenckich zadań.
Inne, dobre/lepsze nagrywarki niestety kosztują więcej i są jeszcze trudniej dostępne.
Oczywiście cel konstytuuje weryfikację jakości. Mi MD do wielu rzeczy całkowicie wystarcza.
Muzyk, gitarzysta
Re: Stratność algorytmu zapisu w MD i na MP3
Może i macie rację może do pewnych celów to wystarcza aledla mnie mimo
wszystko jest to wyjątkowo nieergenomiczna zabawka opinie tą wyrażałem zawsze i wszędzie na http://www.audiostereo.pl
gdzie siedzę Boga sobie chwalę i innych jak nieistniejące już www.Q-audio.pl czy jeszcze inne gdzie zaproszono mnie abym był moderatorem, ale ze względu na inercyjność i małą liczbę członków i odwiedzających martwe.Zarejestrowałem się tutaj, z nadzieją,że czegoś konkretnego się
dowiem i nie żałuję bo oczekiwania moje zostały spełnione, jest tutaj masa
świetnych ludzi z racji swojego zawodu i zainteresowań mających bardzo wiele do powiedzenia nasze opinie preferencje nawyki i sympatje do określonego typu sprzętu, nie muszą się pokrywać z sobą. Co co mnie znają z innego miejsca wiedzą, że moje zainteresowanie DAT-em i DCC to i tak wyjątkowe ustępstwo ponieważ jestem gorącym wielbicielem zapisu analogowego. Jeśli Bozia chce kogoś ikarać wystarczy, że mu przesunie pasmo słyszalnośći w górę ale niestety na Stellavoxa ani Nagrę IV mnie nie stać z trudem wygrzebię pieniądze na Tascama DA-P1 i będę go doprowadzał do stanu pełnej świetności.
Pozdrawiam Wszystkich
Zbyszek
wszystko jest to wyjątkowo nieergenomiczna zabawka opinie tą wyrażałem zawsze i wszędzie na http://www.audiostereo.pl
gdzie siedzę Boga sobie chwalę i innych jak nieistniejące już www.Q-audio.pl czy jeszcze inne gdzie zaproszono mnie abym był moderatorem, ale ze względu na inercyjność i małą liczbę członków i odwiedzających martwe.Zarejestrowałem się tutaj, z nadzieją,że czegoś konkretnego się
dowiem i nie żałuję bo oczekiwania moje zostały spełnione, jest tutaj masa
świetnych ludzi z racji swojego zawodu i zainteresowań mających bardzo wiele do powiedzenia nasze opinie preferencje nawyki i sympatje do określonego typu sprzętu, nie muszą się pokrywać z sobą. Co co mnie znają z innego miejsca wiedzą, że moje zainteresowanie DAT-em i DCC to i tak wyjątkowe ustępstwo ponieważ jestem gorącym wielbicielem zapisu analogowego. Jeśli Bozia chce kogoś ikarać wystarczy, że mu przesunie pasmo słyszalnośći w górę ale niestety na Stellavoxa ani Nagrę IV mnie nie stać z trudem wygrzebię pieniądze na Tascama DA-P1 i będę go doprowadzał do stanu pełnej świetności.
Pozdrawiam Wszystkich
Zbyszek
Zajmuję się pisaniem tekstów piosenek. Współpracowałem z R. Kowalem, M. Koszem, M. Nawrockim, Z. Paletą, A. Zaryckim, P.P. Koprowskim
i innymi. Interesują mnie magnetofony reporterskie Uher analogowe z serii CR- i 4000 oraz cyfrowe DAT i DCC.
i innymi. Interesują mnie magnetofony reporterskie Uher analogowe z serii CR- i 4000 oraz cyfrowe DAT i DCC.
Re: Stratność algorytmu zapisu w MD i na MP3
E tam! Są w każdym sklepie Sony i każdym MediaMarkt / Saturn. Czyli większe miasta z głowy, o Allegro nie wspomnę. Nie Ty pierwszy wróżysz śmierć MD, a jednak się trzyma, choć samo Sony robi co może żeby ubić własny format ;) A szkoda, bo tani, pojemny i wygodny, aż fajnie by było mieć MD-drive w kompach :)
**********************
Wiesz, może rzeczywiscie przesadzam z kasandrowaniem. Ale mam wrażenie, że MD trzyma się bo do niedawna w zasadzie nie było alternatywy (z wyjatkiem DAT, który chyba też raczej wymiera i będąc taśmą jest mniej wygodny; oraz DCC który chyba był martwy od urodzenia), no i rozpedem.
Teraz jest chyba z 10 jak nie więcej przenośnych recorderów Flash lub HDD (mówię o poważniejszych, bo dyktafonów są setki), każdy ma cyfrowe łącze (USB) do kompa, niektóre mieszczą się w dłoni. A czytnik do odpowiednich kart w kompie to wydatek groszowy - jakby komus przegrywanie po USB nie lezało.
**********************
Wiesz, może rzeczywiscie przesadzam z kasandrowaniem. Ale mam wrażenie, że MD trzyma się bo do niedawna w zasadzie nie było alternatywy (z wyjatkiem DAT, który chyba też raczej wymiera i będąc taśmą jest mniej wygodny; oraz DCC który chyba był martwy od urodzenia), no i rozpedem.
Teraz jest chyba z 10 jak nie więcej przenośnych recorderów Flash lub HDD (mówię o poważniejszych, bo dyktafonów są setki), każdy ma cyfrowe łącze (USB) do kompa, niektóre mieszczą się w dłoni. A czytnik do odpowiednich kart w kompie to wydatek groszowy - jakby komus przegrywanie po USB nie lezało.