Zasady rządzące prawidłowym miksem

[Damien]

Ten temat było poruszany wielokrotnie. Jedakże w żadnym nie napotkałęm sensownej odpowiedzi. W necie tego typu materiałów także na lekarstwo W związku z tym pytam tutaj.
Kierując się treścią wątków juz przeglądniętych można śmiało wysnuc wniosek iż miksem nie żadzą jakiekolwiek zasady - poprostu musi brzmieć fajnie. Czy to prawda?
Wrodzona wnikliwość każe mi jednak zadać to pytanie, jakos nie do końca chce mi się w taką samowolkę wierzyć. Oczywiście jestem w stanie zrozumiec iż każdy z Was ma swoje opatentowane sposoby itd. itp. ale cos mi podpowiada iż mimo wszystko pewne zasady obowiązują. Jestem, jak nietrudno sie domyslić amatorem, gdzieś usłyszałem iż np. jeśli track basu podbijemy o 3 db przy np 100 Hz to nie jest wskazane aby takej samej czynności dokonywac na tracku stopy - czyli jest juz pewna zasada. Czy moglibyście więc podzielić się z użytkownikami forum mniej zaawansowanymi wiedzą na temat zasad żadzących miksem (dla świętego spokoju zaznaczam iż nie chodzi mi o złoty klucz, ponieważ jak juz zdązyłem sie przekonac, takowy nie istnieje - chodzi raczej o dobre rady traktujące o tym o czym należy pamiętać podczas miksu. Dziekuję

[preceli]

Zajrzyj do FAQ-a!!!

[Damien]

Wątek o miksie basu ze stopą jak i rady a propos uzywania korektora są bardzo przydatne i wielokrotnie do nich juz zaglądałem. Niestey miks to z reguły więcej niż dwa tracki. W moim przypadku ponad 20 i tak średnio wiem jak teraz się za to zabrać. Więc za jakikolwiek uwagi będę wdzięczny

[Olko]

...Wątek o miksie basu ze stopą jak i rady a propos uzywania korektora są bardzo przydatne i wielokrotnie do nich juz zaglądałem. Niestey miks to z reguły więcej niż dwa tracki. W moim przypadku ponad 20 i tak średnio wiem jak teraz się za to zabrać. Więc za jakikolwiek uwagi będę wdzięczny...
**********************
Moim zdanie nie można podać prostego algorytmu na dobry miks.
Podczas miksowania zachodzi wiele zjawisk fizycznych związanych z akustyką( takie zjawisko jak np. interferencja).
Po prostu trzeba mieć DOBRE USZY bo technika wszystkiego nie załatwi.

[grembo]

IMHO duzo latwiej sie miksuje gdy zasiadasz do miksu z dobrym żródłami :)

np. dobrze nagrany, dobry wokal, dobrej wokalistki, w dorbym pomieszczeniu, na dobrym miku, przez niezly preamp i moze z kompresorem.

Nie zgadzam sie ze zdfaniem ze w necie jest tego jak na lekarstwo! jest tego tyle, ze jak zaczalem w chodzic po google.....to pp paru tygodniach wymieklem.... i szukam wlasnej metody... a jesli juz to zadaje tu lub na Gearslutz konkretne pytania :) w rodzaju jak nagrac klarnet, jaki headroom do TV ETC.

czasem dowiaduje sie roznych rzeczy przy okazji szukania czego innego (CZYLI Jestem otwarty, w miare....)

np. na stronie UAD sa probki brzmien roznych plugin zawartych na kartach UAD-1

tutaj wraz z opisem presetu na ktorym to brzmienie uzyskano - jest to jakies wyjscie

ni i tablice EQ dla konkretnych instrumentow (w goole wpisujesz np. EQ chart czy tym podobne)

[Damien]

Nie szukam przepisu na złoty miks :) wiem iż wszytko tak naprawde jest sprawą indywidualna dla konkretnego miksowanego utworu. Spodziewam się tylko podstawowych uwag w stylu: "Bez sensu jest miksowanie jednocześnie 20 tracków, lepiej to zrobić grupmi wg takiej a takiej kolejności, zaoszczędzisz tym sposobem wiele nerwów :) itp itd" - chociaż sam nie wiem czy tak jest.
Mój problem pojawia się na samym początku. Widze 20 tracków i co dalej?
8 mam perkusyjnych, 2 basy (bo klangi w innym tracku) 5 gitarowych, 3 wokalne, i około 5 syntetycznych (syntezatory itp). Ogarnąc to w całości to dla mnie czarna magia. Robiłbym to grupami ale jak i czego się chwycić.
Nie szukam gotowych ustawień korektora czy kompresora bo tego faktycznie w necie jest pełno. Interesują mnie jedynie wskazówki.

[Feefrock]

...
**********************
Ja dam wskazówkę: niech piekarz piecze chleb a szewc buty szyje

[richtig]

Mój problem pojawia się na samym początku. Widze 20 tracków i co dalej?
8 mam perkusyjnych, 2 basy (bo klangi w innym tracku) 5 gitarowych, 3 wokalne, i około 5 syntetycznych (syntezatory itp). Ogarnąc to w całości to dla mnie czarna magia. Robiłbym to grupami ale jak i czego się chwycić.
Nie szukam gotowych ustawień korektora czy kompresora bo tego faktycznie w necie jest pełno. Interesują mnie jedynie wskazówki. ...
**********************
To po co żeś te 20 śladów nagrywał?!? Na razie nagraj sobie syntezator, bas, wokal i perkusję powiedzmy z automatu i spróbuj to rozsądnie zmiksować. Potem przyjdzie czas na więcej ścieżek. Nie od razu fortepian zbudowano :)
A co do oczopląsu przy dużej ilości ścieżek - pokoloruj je sobie (jak możesz)

[mellodeque]

W erze coraz nowszych "samograjów" - loopów i innych układanek - każdy chce muzykę robić... i pojawia sie problem MIXU (o masteringu już nie wspomnę)

Napisali przedmówcy, napiszę i ja - jedyny złoty przepis, to uszy - przecież słuchając miksu, widać co sie wybija, co jest stłumione - jesli jesteś autorem to wiesz, co chcesz wykesponować, co odsunąć w dal itp itd.

Generalnie ja kieruję sie zasadą - że wszystko idzie zgodnie z sąsiadem, czyli dąże do tego, by wszystko grało tak samo - czyli by na pierwszy plan nie wysuwało się coś, co odbiera cały przekaz - wszystkie tracki mają sie uzupełniać tak, by tworzyły spójną całość, ale by także pozwalały na "usłyszenie" drobnych niuansów.

Moze prościej.

Wszystko gra razem, ale gdy sie wsłuchamy, możemy wyłuskać pojedyńczy instrument i np wsłuchać sie w gitarkę...

dobry miks, to odpowiednie proporcję głosnosci/barwy ścieżek względem siebie...

Jesli masz dobry miks - mastering jest tylko formalnością. Jesli masz zły miks, nawet dobry mastering niewiele pomoże. Dlatego Mix (IMHO) jest ważniejszy od masteringu ;]

[frodo]

Dlatego Mix (IMHO) jest ważniejszy od masteringu ;]
...
**********************
Swieta prawda