Brzmienie Rhodesa za małe pieniądze?

Wszelkie inne pytania związane z tematyką poruszaną w naszym magazynie
moonmadness
Posty:66
Rejestracja:środa 02 lis 2005, 00:00
Brzmienie Rhodesa za małe pieniądze?

Post autor: moonmadness » niedziela 30 lip 2006, 23:07

Na początku planowałem kupić clavię nord electro, ostatecznie wybrałem hammonda xk-1. Hammond brzmi rewelacyjnie, ale pianina elektryczne są tam cieniutkie... Myślałem juz o zakupie samplera, ale jest ich tyle, że naprawdę nie wiedziałbym który wybrać. Chciałem kupić moduł e-mu vintage pro, ale jest bardzo trudny do zdobycia. Teraz zauważyłem coś ciekawego, mianowicie M-audio Prokeys 88 za 1500 zł. Są próbki, pianina wydają siębrzmieć realistycznie... Czy ktos grał może na tym instrumencie? Poproszę o opinie. Może jest jakieś inne rozwiązanie, w rozsądnej cenie?

Awatar użytkownika
pau
Posty:6
Rejestracja:poniedziałek 31 lip 2006, 00:00

Re: Brzmienie Rhodesa za małe pieniądze?

Post autor: pau » poniedziałek 31 lip 2006, 07:35

...Na początku planowałem kupić clavię nord electro, ostatecznie wybrałem hammonda xk-1. Hammond brzmi rewelacyjnie, ale pianina elektryczne są tam cieniutkie... Myślałem juz o zakupie samplera, ale jest ich tyle, że naprawdę nie wiedziałbym który wybrać. Chciałem kupić moduł e-mu vintage pro, ale jest bardzo trudny do zdobycia. Teraz zauważyłem coś ciekawego, mianowicie M-audio Prokeys 88 za 1500 zł. Są próbki, pianina wydają siębrzmieć realistycznie... Czy ktos grał może na tym instrumencie? Poproszę o opinie. Może jest jakieś inne rozwiązanie, w rozsądnej cenie?...
**********************

1. mysle, ze tak naprawde prawdziwe rhodesy to maja sens przy odtwarzaniu dzwiekow "z epoki". w sensie wspolczesnym, to niewele osob przeciez wie, jak one tak naprawde mialyby brzmiec :))
2. swietne sa wtyczki: Mr. Ray Seventy Three (deweloper: SoundFonts, strona: http://www.soundfonts.it/?a=read&b=18) - to rhodes MK I, oraz oczywiscie "Lounge Lizard" (deweloper: Applied Acoustics, strona: http://www.applied-acoustics.com/loungelizard.htm). z sampli to bym polecal np. nastepujace (maja dobra opinie) http://learjeff.com/sf/sf.html; lub http://www.sampletekk.com/proddetail.php?prod=ST-006
3. nord electro robi na mnie takie sobie wrazenie. m-audio niestety jeszcze gorsze: pianina sa (w mojej opinii) dosc paskudne, srodkowe oktawy brzmia sztucznie i za bardzo metalicznie. ale inni mowia, ze to "swietna rzecz za takie niewielkie pieniadze".
4. nie jestem zwiazany z zadna z powyzszych firm :)

out
Moje :-): Moog Source, SC Prophet 600, Jupiter 6, A-Juno 2, SH 101, R8M, Matrix 6r, Ensoniq Fizmo ...

richtig
Posty:845
Rejestracja:wtorek 17 maja 2005, 00:00

Re: Brzmienie Rhodesa za małe pieniądze?

Post autor: richtig » poniedziałek 31 lip 2006, 10:57

Myślałem juz o zakupie samplera, ale jest ich tyle, że naprawdę nie wiedziałbym który wybrać.
**********************
I to jest jedyny powód dla którego nie chcesz samplera? Jeżeli zamierzasz pozostać w hardware to jest to imho jedyne wyjście aby osiągnąć możliwie realistyczne brzmienie czegokolwiek. Poza dedykowanymi modułami brzminiowymi (np wspomniany przez Ciebie E-MU).
Najlepszym rozwiązaniem zaś byłby laptop. Ale nie najtańszym.

Pozdrawiam
www.myspace.com/pchelki

moonmadness
Posty:66
Rejestracja:środa 02 lis 2005, 00:00

Re: Brzmienie Rhodesa za małe pieniądze?

Post autor: moonmadness » poniedziałek 31 lip 2006, 11:48

ciagle zastanawiam się nad zakupem samplera, ale nie wiem czy brzmienie sampli będzie mnie satysfakcjonowało. Do tego potrzeba klawiatury sterującej, najlepiej z ważonymi klawiszami, za ok1000 zł, a M-audio prokeys 88 może służyć przecież za kontroler MIDI. Druga sprawa, słyszałem brzmienie pianin elektrycznych w rozszerzeniu do kurzweilów k2000, k2500 i k2600 i mnie wręcz pogieło... Nie wiem czy chodziłoby to na samplerze kurzweil k2000r? Pewnie tak. Nie wiem też, czy jesli będę chciał go kupić to zmieszcze się w kwocie 2000 zł? Przepraszam za "tendencyjność" pytań, ale jestem w tym względzie laikiem

Awatar użytkownika
mr-hammond
Posty:1416
Rejestracja:poniedziałek 08 gru 2003, 00:00

Re: Brzmienie Rhodesa za małe pieniądze?

Post autor: mr-hammond » poniedziałek 31 lip 2006, 13:22

Niestety nie beda chodziły rozszezenia z k2500 do k2000.
A rhodesa zakupic z ebay za ok 1500- 2000zł. Cięzkie bo ciezkie ale do domu jak znalazł i oryginał.
Jeśli chcesz grac na zywo to sampler jak do domu to jakis vst , ale mnie nie przekonały vst brzmienowo, porpostu nasłuchałem sie i "nagrałem" na rhodesie duzo pewnie dlatego.Rhodes Emagic'a jest zimny ,a oryginał przeciez tak ciepluti ;)
pozdrawiam

Awatar użytkownika
grembo
Posty:2289
Rejestracja:czwartek 16 mar 2006, 00:00

Re: Brzmienie Rhodesa za małe pieniądze?

Post autor: grembo » poniedziałek 31 lip 2006, 14:49

ja nieodmiennie polecam Scarbee Rhodes. Choc jest to raczej pod samplery programowe (z tego co wiem).

Mr-hammond - slyszales scarbee?

moonmadness
Posty:66
Rejestracja:środa 02 lis 2005, 00:00

Re: Brzmienie Rhodesa za małe pieniądze?

Post autor: moonmadness » poniedziałek 31 lip 2006, 18:35

kupić oryginał, to by było najlepszą sprawą...jednak trzeba najpierw trafić na instrument w dobrym stanie i możliwie tani. Sprowadzać go z zagranicy, chyba nie ma sensu, gdyż pewnie duzo zapłacę za transport. Po drugie, kupowanie na odległość niesie ze sobą ryzyko, że kupi sie "kota w worku".
Są różne modele rhodesa z róznych lat, czym się one różnią? Pewnie każdy model ma swoje niepowtarzalne brzmienie...?

Awatar użytkownika
grembo
Posty:2289
Rejestracja:czwartek 16 mar 2006, 00:00

Re: Brzmienie Rhodesa za małe pieniądze?

Post autor: grembo » poniedziałek 31 lip 2006, 18:40

nie tylko model, ale wrecz egzemplarz sie rozni

Awatar użytkownika
mr-hammond
Posty:1416
Rejestracja:poniedziałek 08 gru 2003, 00:00

Re: Brzmienie Rhodesa za małe pieniądze?

Post autor: mr-hammond » poniedziałek 31 lip 2006, 22:13

Przyznam ze rhodes którego podałes brzmi ładnie ale to 1 gb sampli i czasem słychac grając cały czas jeden klawisz cały czas ze brzmienie sie nie zmienia tak jak w przypadku oryginału, ale to jest z kazdym akustycznym instrumentem.
Co do transportu to cena droga morska wyszła mnie ok 500zł z uwagi na ciezar a kupno w usa to to samo ryzyko co na allegro z tym ze tam wiecej towaru i taniej ( choc nie zawsze) ,ale lekko odskoczyłem od tematu
pozdrawiam

Awatar użytkownika
grembo
Posty:2289
Rejestracja:czwartek 16 mar 2006, 00:00

Re: Brzmienie Rhodesa za małe pieniądze?

Post autor: grembo » poniedziałek 31 lip 2006, 22:38

ja tez podziekowalem symulacjom wzmacniaczy :)

ODPOWIEDZ