rozne sie rzeczy slyszy odnosnie budzetowych mikrofonow.
np: ze traca na jakosci (brzmienie)
najczesciej gora pasma)
zrozumiale to moze byc dla mnie jesli mowa
o mikrofonach do 1000zl
ale zastanawiam sie czy rzecz tyczy sie tez mikrofonow drozszych np rode.
mam zamiar kupic rode k2.
to juz nie jest tani mikrofon.
ale jesli zachodza takie anomalia po pewnym czasie.
to szkoda pieniedzy.
i poszukam czegos drozszego ... neumann brauner etc....
ale nie usmiecha mi sie to...
i nie wiem co robic...
wielkie dzieki i pozdrawiam.
Pojemniki - tracą czy nie?
Jestem w trakcie odbudowy studia
Re: Pojemniki - tracą czy nie?
zrozumiale to moze byc dla mnie jesli mowa
o mikrofonach do 1000zl
**********************
Możesz mi to wyjaśnić bo dla mnie to nie jest zrozumiałe.
o mikrofonach do 1000zl
**********************
Możesz mi to wyjaśnić bo dla mnie to nie jest zrozumiałe.
Re: Pojemniki - tracą czy nie?
Kolejny mit zapuszczany przez specjalistów od propagandy zagrożonych producentów.
Dziś nie ma na to żadnych dowodów ! Może za parę lat, choć wątpię.
Dziś nie ma na to żadnych dowodów ! Może za parę lat, choć wątpię.
Re: Pojemniki - tracą czy nie?
ale jesli zachodza takie anomalia po pewnym czasie.
to szkoda pieniedzy.
...
**********************
Mam już jakiś czas MXL 2003. Anomalii nie słyszę.Wystarcza mi i za tyle, ile za niego dałem, nic lepszego bym nie dostał. Jak będe chciał nagrać smyranie paznokciami po sutkach to pomyślę o czymś konkretniejszym, do wolaka i gitary to mi styka.
to szkoda pieniedzy.
...
**********************
Mam już jakiś czas MXL 2003. Anomalii nie słyszę.Wystarcza mi i za tyle, ile za niego dałem, nic lepszego bym nie dostał. Jak będe chciał nagrać smyranie paznokciami po sutkach to pomyślę o czymś konkretniejszym, do wolaka i gitary to mi styka.
"... lobbing na rzecz członków ..."
Re: Pojemniki - tracą czy nie?
Lepiej chyba kupić nieco gorszy mikrofon i do tego porządny preamp
pozdrawiam...
**********************
Dasz sobie za to uciąć rękę?
pozdrawiam...
**********************
Dasz sobie za to uciąć rękę?
...kto pyta nie błądzi :-)) Niech milczę jesli nie mam nic ciekawego do powiedzenia...
Re: Pojemniki - tracą czy nie?
Uzupełnię trochę swoją wypowiedź.
A jaki miałby być racjonalny powód utraty jakości z czasem budżetowych pojemników ?
1. Elektronika pojemnika jest bardzo prosta: jakiś typowy FET lub lampa i trochę elementów biernych. Producenci używają podzespołów pochodzących praktycznie z tych samych źródeł.
2. Mambrana. Każdy domowy i kumaty chemik jest w stanie wykonać metodą galwaniczną nałożenie warstewki złota na dowolną powierzchnię. Tym bardziej dla producentów nie jest to żadnym problemem. Zasady elektrochemii są takie same dla "renomowanych" jak i "budżetowych" producentów.
3. Koszt podzespołów składowych mikrofonów pojemnościowych jest więc niski. Nie trzeba więc sięgać po jakieś nadzwyczajne "oszczędności technologiczne", by wyprodukować tani produkt. Nie można zatem stwierdzić, że "tanie" mikrofony zostały wykonane kosztem obniżenia ich trwałości.
4. Ze względu na prostotę urządzenia koszty montażu są również niskie.
5. Jeżeli producent mówi, że np. specjalnie selekcjonuje lampy to raczej świadczy o uzasadnieniu ceny niż o jakiejś specjalnej jakości tego mikrofonu. Bo i tak za jakiś czas użytkownik musi wymienić zużytą lampę na nową i to najczęściej pierwszą z brzegu - czyli zakupioną.
Uwagi te dotyczą produkcji, nie okresu opracowania produktu i jego badań, bo tu rzeczywiście koszty mogą być różne w zależności od podejścia producenta.
A jaki miałby być racjonalny powód utraty jakości z czasem budżetowych pojemników ?
1. Elektronika pojemnika jest bardzo prosta: jakiś typowy FET lub lampa i trochę elementów biernych. Producenci używają podzespołów pochodzących praktycznie z tych samych źródeł.
2. Mambrana. Każdy domowy i kumaty chemik jest w stanie wykonać metodą galwaniczną nałożenie warstewki złota na dowolną powierzchnię. Tym bardziej dla producentów nie jest to żadnym problemem. Zasady elektrochemii są takie same dla "renomowanych" jak i "budżetowych" producentów.
3. Koszt podzespołów składowych mikrofonów pojemnościowych jest więc niski. Nie trzeba więc sięgać po jakieś nadzwyczajne "oszczędności technologiczne", by wyprodukować tani produkt. Nie można zatem stwierdzić, że "tanie" mikrofony zostały wykonane kosztem obniżenia ich trwałości.
4. Ze względu na prostotę urządzenia koszty montażu są również niskie.
5. Jeżeli producent mówi, że np. specjalnie selekcjonuje lampy to raczej świadczy o uzasadnieniu ceny niż o jakiejś specjalnej jakości tego mikrofonu. Bo i tak za jakiś czas użytkownik musi wymienić zużytą lampę na nową i to najczęściej pierwszą z brzegu - czyli zakupioną.
Uwagi te dotyczą produkcji, nie okresu opracowania produktu i jego badań, bo tu rzeczywiście koszty mogą być różne w zależności od podejścia producenta.
Re: Pojemniki - tracą czy nie?
...Uzupełnię trochę swoją wypowiedź.
A jaki miałby być racjonalny powód utraty jakości z czasem budżetowych pojemników ?
1. Elektronika pojemnika jest bardzo prosta: jakiś typowy FET lub lampa i trochę elementów biernych. Producenci używają podzespołów pochodzących praktycznie z tych samych źródeł.
2. Mambrana. Każdy domowy i kumaty chemik jest w stanie wykonać metodą galwaniczną nałożenie warstewki złota na dowolną powierzchnię. Tym bardziej dla producentów nie jest to żadnym problemem. Zasady elektrochemii są takie same dla "renomowanych" jak i "budżetowych" producentów.
3. Koszt podzespołów składowych mikrofonów pojemnościowych jest więc niski. Nie trzeba więc sięgać po jakieś nadzwyczajne "oszczędności technologiczne", by wyprodukować tani produkt. Nie można zatem stwierdzić, że "tanie" mikrofony zostały wykonane kosztem obniżenia ich trwałości.
4. Ze względu na prostotę urządzenia koszty montażu są również niskie.
5. Jeżeli producent mówi, że np. specjalnie selekcjonuje lampy to raczej świadczy o uzasadnieniu ceny niż o jakiejś specjalnej jakości tego mikrofonu. Bo i tak za jakiś czas użytkownik musi wymienić zużytą lampę na nową i to najczęściej pierwszą z brzegu - czyli zakupioną.
Uwagi te dotyczą produkcji, nie okresu opracowania produktu i jego badań, bo tu rzeczywiście koszty mogą być różne w zależności od podejścia producenta....
**********************
Jak najbardziej słuszne argumenty, nie sposób się z nimi nie zgodzić.
Jeśli chodzi o okres badań i opracowywania, to też zgoda ale tylko odnośnie nowych modeli, taki U87 np. pewno już dawno się zwrócił, dlaczego więc nadal jest drogi?
Jeśli Chińczycy są w porządku, to co powiedzieć o Niemcach? Robią cały świat w hu...a i to od wielu dekad, Dlaczego wszyscy przymykają na to oczy i nadal marzą o Nojmanie, zamiast docenić docenić szczodrość Azjatów?
A jaki miałby być racjonalny powód utraty jakości z czasem budżetowych pojemników ?
1. Elektronika pojemnika jest bardzo prosta: jakiś typowy FET lub lampa i trochę elementów biernych. Producenci używają podzespołów pochodzących praktycznie z tych samych źródeł.
2. Mambrana. Każdy domowy i kumaty chemik jest w stanie wykonać metodą galwaniczną nałożenie warstewki złota na dowolną powierzchnię. Tym bardziej dla producentów nie jest to żadnym problemem. Zasady elektrochemii są takie same dla "renomowanych" jak i "budżetowych" producentów.
3. Koszt podzespołów składowych mikrofonów pojemnościowych jest więc niski. Nie trzeba więc sięgać po jakieś nadzwyczajne "oszczędności technologiczne", by wyprodukować tani produkt. Nie można zatem stwierdzić, że "tanie" mikrofony zostały wykonane kosztem obniżenia ich trwałości.
4. Ze względu na prostotę urządzenia koszty montażu są również niskie.
5. Jeżeli producent mówi, że np. specjalnie selekcjonuje lampy to raczej świadczy o uzasadnieniu ceny niż o jakiejś specjalnej jakości tego mikrofonu. Bo i tak za jakiś czas użytkownik musi wymienić zużytą lampę na nową i to najczęściej pierwszą z brzegu - czyli zakupioną.
Uwagi te dotyczą produkcji, nie okresu opracowania produktu i jego badań, bo tu rzeczywiście koszty mogą być różne w zależności od podejścia producenta....
**********************
Jak najbardziej słuszne argumenty, nie sposób się z nimi nie zgodzić.
Jeśli chodzi o okres badań i opracowywania, to też zgoda ale tylko odnośnie nowych modeli, taki U87 np. pewno już dawno się zwrócił, dlaczego więc nadal jest drogi?
Jeśli Chińczycy są w porządku, to co powiedzieć o Niemcach? Robią cały świat w hu...a i to od wielu dekad, Dlaczego wszyscy przymykają na to oczy i nadal marzą o Nojmanie, zamiast docenić docenić szczodrość Azjatów?
Re: Pojemniki - tracą czy nie?
A jaki miałby być racjonalny powód utraty jakości z czasem budżetowych pojemników ?
Oczywiscie jest taki powod, jest nim stabilnosc parametrow fizycznych membrany. Odpornosc na wtorna polimeryzacje, nieunikniony wzrost stywnosci (pogorszenie tlumiennosci), jakosc stabilizatorow chemicznych, parametry wytrzymalosciowe. Mocniejsze dmuchniecie w mikrofon potrafi zniszczyc (rozciagnac) membrane.
Oczywiscie jest taki powod, jest nim stabilnosc parametrow fizycznych membrany. Odpornosc na wtorna polimeryzacje, nieunikniony wzrost stywnosci (pogorszenie tlumiennosci), jakosc stabilizatorow chemicznych, parametry wytrzymalosciowe. Mocniejsze dmuchniecie w mikrofon potrafi zniszczyc (rozciagnac) membrane.
Re: Pojemniki - tracą czy nie?
...Oczywiscie jest taki powod, jest nim stabilnosc parametrow fizycznych membrany. Odpornosc na wtorna polimeryzacje, nieunikniony wzrost stywnosci (pogorszenie tlumiennosci), jakosc stabilizatorow chemicznych, parametry wytrzymalosciowe...
****************
Tylko że producenci mikrofonów NIE PRODUKUJĄ tych tworzyw.
Produkują je zakłady chemiczne i KAŻDY może je kupić.
****************
Tylko że producenci mikrofonów NIE PRODUKUJĄ tych tworzyw.
Produkują je zakłady chemiczne i KAŻDY może je kupić.
Re: Pojemniki - tracą czy nie?
KAŻDY może je kupić...
Kazdy? Kazdy, to moze napisac na tym forum co chce
pozdrawiam z szacunkiem
Kazdy? Kazdy, to moze napisac na tym forum co chce

pozdrawiam z szacunkiem