Strona 1 z 1

Roland RS-70

: środa 03 maja 2006, 19:08
autor: efraim
Chciałbym poprosic uzytkownikow Rolanda RS-70 o ich subiektywne odczucia - co sie podobalo, co jest do kitu w tym syntezatorze...



Zastanawiam sie nad kupnem tego instrumentu w celu wykorzystywania na koncertach jako drugi klawisz oraz jako indywidualny instr na probach. Posiadam Yamahe S80, ktora poza tym ze obcina brzmienie przy zmianie programu (problem przy grze live) to jest bardzo niewygodna w transporcie (problem z braniem na proby).

Gramy muzyke art-rockowa, od RS-ki wymagalbym ladnych barw smyczkowych, synth, organ, padow...



pozdrawiam

Re: Roland RS-70

: środa 03 maja 2006, 19:21
autor: Damian2
Ja pozwolę się podłączyć do tego postu i zapytać o ten instrument. Jak na razie do mnie przemawia tylko Yamaha CS2x. Czy jest coś równie dobrego za tą samą kasę? Coś co będzie się nadawało na live, kontrolery, dobre brzmienia...

Re: Roland RS-70

: środa 03 maja 2006, 21:55
autor: Jassio
Posiadam Yamahe S80, ktora poza tym ze obcina brzmienie przy zmianie programu (problem przy grze live)(...)

**********************



Mam S30 i tez gram art rock - zmiana barw jest co chwilę i ucinanie barw jest wąskim gardłem tego isntrumentu, bo brzmienie ma cudne. W S80 masz 88 klawiszy, więc mozesz zrobić duzego layera i zamiast zmieniać barwy: przesuwaj rękę :)



PS

Kolega kupił używaną RS-50 i coś mu sie tam solidnie popsuło... a Roland Polska wziął kasę i nie naprawil.

Re: Roland RS-70

: środa 03 maja 2006, 22:13
autor: mr-hammond
...Posiadam Yamahe S80, ktora poza tym ze obcina brzmienie przy zmianie programu (problem przy grze live)(...)

**********************



Mam S30 i tez gram art rock - zmiana barw jest co chwilę i ucinanie barw jest wąskim gardłem tego isntrumentu, bo brzmienie ma cudne. W S80 masz 88 klawiszy, więc mozesz zrobić duzego layera i zamiast zmieniać barwy: przesuwaj rękę :)



PS

Kolega kupił używaną RS-50 i coś mu sie tam solidnie popsuło... a Roland Polska wziął kasę i nie naprawil....

**********************

Tą przypadłość mają chyba wszystkie yamahy :)

Jest jeszcze jeden pomysł na to ,dokupic klawiaturke midi i grać w perform na drugim kanale midi ta barwa którą chciałes uzyc następnej.

Pozdro

Re: Roland RS-70

: środa 03 maja 2006, 22:15
autor: mr-hammond
Jak na razie do mnie przemawia tylko Yamaha CS2x. Czy jest coś równie dobrego za tą samą kasę? Coś co będzie się nadawało na live, kontrolery, dobre brzmienia......

**********************

Jest Cs6x :) odezwij sie do mnie na @.

Re: Roland RS-70

: środa 03 maja 2006, 23:33
autor: efraim
......Posiadam Yamahe S80, ktora poza tym ze obcina brzmienie przy zmianie programu (problem przy grze live)(...)

**********************



Mam S30 i tez gram art rock - zmiana barw jest co chwilę i ucinanie barw jest wąskim gardłem tego isntrumentu, bo brzmienie ma cudne. W S80 masz 88 klawiszy, więc mozesz zrobić duzego layera i zamiast zmieniać barwy: przesuwaj rękę :)



**********************



tak wlasnie robie, ale ogranicza mnie polifonia ...

Re: Roland RS-70

: środa 03 maja 2006, 23:41
autor: Groch
...Chciałbym poprosic uzytkownikow Rolanda RS-70 o ich subiektywne odczucia...

**********************

Mnie nie spodobał sie. Fakt, że grałem na słuchawkach jakieś 30 min, ale nic mnie tam nie zainteresowało. To tyle ode mnie...

Re: Roland RS-70

: czwartek 04 maja 2006, 22:38
autor: diesrecords
Witam,

Posiadam S80 i jestem zadowolony. Efraim mógłbym prosić o kontakt na PW? Moj mail to d.s.record[małpiszon]wp.pl

pozdrawiam