Behringer Tube Ultragain T1953 vs. M-Audio DMP3

[hid37]

Który preamp będzie lepszy do domowego nagrywania gitary, basu, wokalu? Zastanawiam się nad tymi dwoma właśnie.

Wszelkie sugestie i opinie mile widziane.



Jeśli ktoś może doradzić coś innego, w swoim mniemaniu LEPSZEGO (w podobnej cenie) to bardzo proszę informacje..



Oczywiście chodzi o preamp mikrofonowy 2wejściowy.

[hid37]

Jeżeli już są sugestie na jakiś inny preamp to prosze o jakieś uzasadnienie "dlaczego akurat ten"

[Leff]

**********************

Hej!

Kolega miał T1953 przez chwilę i oddał. Słuchałem go, nie podobał mi się. DMP3 co prawda nie słuchałem, ale słuchałem Audio Buddy, które są tańsze od niego i muszę powiedzieć, że niczego im nie brak, przynajmniej na pierwszy rzut ucha. DMP3 ma bardzo dobre opinie na forach amerykańskich, które przeglądam ostatnio z upodobaniem, często polecają go jako najlepszą pozycję wśród dostępnych cenowo preampów, a czasem nawet w przedziale do 1000$. Nie jestem wstanie powiedzieć ile w tym prawdy, ale słyszałem o nim dobrze też z innych źródeł. Ogólnie bardziej zaufałbym M-Audio niż Behringerowi, którego brzmienie (chodzi o preampy) nigdy mi się nie podobało, a dodatkowym atutem M-Audio jest ogromny headroom. Ja wybrałbym DMP3 bez chwili wahania.

Pozdrawiam - Leff

[hid37]

Dzieki Leff, wlaśnie o takie komentarze mi chodziło.