Strona 1 z 1

DFHS ma ktoś w tym jakieś doświadczenie?

: czwartek 23 mar 2006, 17:56
autor: Damien
Czy ktoś Z Was może używa tych sampli oraz próbek z BFD, które lepsze?. Jakoś nie potrafię znaleźć w DFHS satysfakcjonującego mnie werbla. Próbuję osiągnąc brzmienie choć trochę podobne do brzmienia werbla z ostatniej płyty Opeth, (dobrze go słychać na początku utworu Beneath The Mire), niestety większość próbek w DFH ma strasznie metaliczne "coś" w sobie i jakos nie potrafie tego obejść żadnymi equalizerami. (choć przyznam że jeszcze nie bawiłem się w miksy z werblami Ludwig'a.. ale na pierwszy rzut okajakoś nie brzmią zachęcająco do takiej muzy)

Jeśli ktos z Was używa DFH podzielcie się doświadczeniem na ten temat. W szczególności interesuje mnie bouncing .Co wg. Was jest najkorzytniejsze, bawic się w split? Czy zostawić tą funkcję w spokoju? Rozumiem że split daje niesamowite mozliwości... ale przy 18 trackach perkusji trochę głowa boli:) (A może olać te wszystkie przesłuchy i pracować po splicie wyłącznie na close'ach. Zapraszam do dyskusji.

Re: DFHS ma ktoś w tym jakieś doświadczenie?

: wtorek 28 mar 2006, 09:46
autor: rapidbundy
...Czy ktoś Z Was może używa tych sampli oraz próbek z BFD, które lepsze?. Jakoś nie potrafię znaleźć w DFHS satysfakcjonującego mnie werbla. Próbuję osiągnąc brzmienie choć trochę podobne do brzmienia werbla z ostatniej płyty Opeth, (dobrze go słychać na początku utworu Beneath The Mire), niestety większość próbek w DFH ma strasznie metaliczne "coś" w sobie i jakos nie potrafie tego obejść żadnymi equalizerami. (choć przyznam że jeszcze nie bawiłem się w miksy z werblami Ludwig'a.. ale na pierwszy rzut okajakoś nie brzmią zachęcająco do takiej muzy)

Jeśli ktos z Was używa DFH podzielcie się doświadczeniem na ten temat. W szczególności interesuje mnie bouncing .Co wg. Was jest najkorzytniejsze, bawic się w split? Czy zostawić tą funkcję w spokoju? Rozumiem że split daje niesamowite mozliwości... ale przy 18 trackach perkusji trochę głowa boli:) (A może olać te wszystkie przesłuchy i pracować po splicie wyłącznie na close'ach. Zapraszam do dyskusji....

**********************

Ja bawię się dfh od roku już i niestety.. zgadzam się z tobą w 100%. Ostatnio nabyłem dfh 2 i brzmienie , nawet w najlepszym wg mnie zestawie jest mocno do obróbki. Nie zawsze wychodzi to co wyjść miało. Będę jeszcze próbował z różnymi kompresorami. Co do splitu w samplerze dfh2 obróbki są już zmiksowane przyzwoicie , „metaliczność” o której mówisz można łatwo skorygować eq ,ale to tak nie jest to co nowy nickelback :) gg:1948547

Re: DFHS ma ktoś w tym jakieś doświadczenie?

: wtorek 28 mar 2006, 12:13
autor: mytnik
Jeśli ktos z Was używa DFH podzielcie się doświadczeniem na ten temat. W szczególności interesuje mnie bouncing .Co wg. Was jest najkorzytniejsze, bawic się w split? Czy zostawić tą funkcję w spokoju? Rozumiem że split daje niesamowite mozliwości... ale przy 18 trackach perkusji trochę głowa boli:) (A może olać te wszystkie przesłuchy i pracować po splicie wyłącznie na close'ach. Zapraszam do dyskusji....

**********************

DFH a DFH Superior to dwa różne zestawy sampli.



Miałem chwilę doczynienia z DFHS i doszedłem do wniosku, że ani nie mam wystarczających możliwości sprzętowych, ani umiejętności żeby je obrobić jakoś przyzwoicie. Inna sprawa, że w stanie surowym brzmienia mi się nie podobają wogóle. Już lepiej zapowiadały się DFHS V&C, ale czy jest sens trzymać na dysku 70 GB, po to żeby wybrać tylko jeden zestaw. V&C znam tylko z demo i wiem że gdybym kupił program napewno bym się zdziwił. Oba zestawy nie są w sumie drogie - biorąc pod uwagę ich możliwości, ale uważam że są one narzędziem do studia nagrań z duzym stołem potężnym rackiem i dla klientów z różnymi wymaganiami.



Po wielogodzinnych odsłuchach demo doszedłem do wniosku, że najbardziej leży mi DFH z już obrobionymi bębnami. Zestaw żywcem z jakiejś metalowej kapeli - jej pałkera. Koszt to tylko ok. 120$, brzmienia są coprawda 16 bitowe, ale gotowe. Do mojej muzi naprawdę ten zestaw mnie zadowala w 100% i dałem sobie spokój z poszukiwaniami.



Narazie wstrzymuję się z zakupem bo nie wiem jeszcszze jaki sampler do nich wybrać.



Zastanawiam się pomiędzy Battery 2, Halion Player i DR008.



Pozdrawiam

Re: DFHS ma ktoś w tym jakieś doświadczenie?

: wtorek 28 mar 2006, 13:13
autor: Kuma
...Czy ktoś Z Was może używa tych sampli oraz próbek z BFD, które lepsze?.

*************************************************************

Jedne i drugie :)



Jakoś nie potrafię znaleźć w DFHS satysfakcjonującego mnie werbla.

********************************************************

no to masz problem (naprawdę żaden z 19 niezłych werbli, dobrze nagranych nie jest ok? Te 19 przemnożyłbym jeszcze przez możliwość strojenia i kontroli długości wybrzmienia).



W szczególności interesuje mnie bouncing .Co wg. Was jest najkorzytniejsze, bawic się w split? Czy zostawić tą funkcję w spokoju? Rozumiem że split daje niesamowite mozliwości... ale przy 18 trackach perkusji trochę głowa boli:) (A może olać te wszystkie przesłuchy i pracować po splicie wyłącznie na close'ach. Zapraszam do dyskusji....

******************************

no, najlepiej nie demontować 4,5 i 6-go biegu w tym pojeździe. Każdy się czasem przydaje :)



A tak poważnie, to jest to biblioteka surowych brzmień i z werbli, które zawiera naprawdę można w sumie wyciągnąć wszystkie rodzaje brzmienia jakie zna historia.



Nie liczyłbym natomiast, że od tak w domu na komputerku paroma ruchami dogonię Pana, który dzieści lat nagrywa dany gatunek muzyki i poza tym kręcił ten werbel na klockach trochę innych..

Jakkolwiek zbliżyć się można..



powodzenia życzę


Re: DFHS ma ktoś w tym jakieś doświadczenie?

: wtorek 28 mar 2006, 14:09
autor: mytnik


Nie liczyłbym natomiast, że od tak w domu na komputerku paroma ruchami dogonię Pana, który dzieści lat nagrywa dany gatunek muzyki i poza tym kręcił ten werbel na klockach trochę innych..

Jakkolwiek zbliżyć się można..



powodzenia życzę

...

**********************

Właśnie dlatego zdecydowałem się na malutki i tani 16 bitowy i satysfakcjonujący mnie brzmieniowo DFH



Kuma, skrobniesz coś na temat samplerów? Zależy mi na wygodzie jeśli chodzi o mix poszczególnych bębnów. Z tego co czytam to Battery wydaje się być najlepszy, ale chciałbym jeszcze dowiedzieć się czegoś o DR008 (odpowiada mi bardziej cenowo)



pozdrawiam

Re: DFHS ma ktoś w tym jakieś doświadczenie?

: środa 29 mar 2006, 03:21
autor: Kuma
Kuma, skrobniesz coś na temat samplerów? Zależy mi na wygodzie jeśli chodzi o mix poszczególnych bębnów. Z tego co czytam to Battery wydaje się być najlepszy, ale chciałbym jeszcze dowiedzieć się czegoś o DR008 (odpowiada mi bardziej cenowo)



pozdrawiam...

**********************

Kurczę nie posiadam DR008. Przeglądałem tylko kiedyś szczegółowo opis i zdaje się, że jest sporo mniej zaawansowany od Battery 2, ale wydawał się również spójnie zaprojektowany - można powiedzieć, że jest trochę odpowiednikiem pierwszej wersji Battery.



Battery 2 lepiej się nadaje do wielowarstwowych, akustycznych brzmień. Ma super prostą konfigurację wyjść (miksy), bardzo wygodnie buduje się własne zestawy i ..tylko jak dla mnie zbyt mało cel-komórek na sample - zaczynałem na Halionie i rozpieszczony jestem . Ale to tylko przy specyficzych( ) rodzajach bibliotek brakuje tych komórek.



Moim zdaniem nie można być niezadowolonym z Battery 2, jeśli mówimy o samplerze perkusyjnym.



pozdr

Re: DFHS ma ktoś w tym jakieś doświadczenie?

: środa 29 mar 2006, 10:45
autor: mytnik
...Kuma, skrobniesz coś na temat samplerów? Zależy mi na wygodzie jeśli chodzi o mix poszczególnych bębnów. Z tego co czytam to Battery wydaje się być najlepszy, ale chciałbym jeszcze dowiedzieć się czegoś o DR008 (odpowiada mi bardziej cenowo)



pozdrawiam...

**********************

Kurczę nie posiadam DR008. Przeglądałem tylko kiedyś szczegółowo opis i zdaje się, że jest sporo mniej zaawansowany od Battery 2, ale wydawał się również spójnie zaprojektowany - można powiedzieć, że jest trochę odpowiednikiem pierwszej wersji Battery.



Battery 2 lepiej się nadaje do wielowarstwowych, akustycznych brzmień. Ma super prostą konfigurację wyjść (miksy), bardzo wygodnie buduje się własne zestawy i ..tylko jak dla mnie zbyt mało cel-komórek na sample - zaczynałem na Halionie i rozpieszczony jestem . Ale to tylko przy specyficzych( ) rodzajach bibliotek brakuje tych komórek.



Moim zdaniem nie można być niezadowolonym z Battery 2, jeśli mówimy o samplerze perkusyjnym.



pozdr ...

**********************



Zainstalowałem demo battery i dr008. Ten drugi już nie marnuje mojego czasu. Nie podoba mi się i nie polecam. Doszukałem sie w sieci jeszcze LM4 Steinberga, ale nie ma go na stronie producenta, a wciąż jest sprzedawany. Czy to jakies resztki magazynowe?

Jeli chodzi o wybór samplera, to chyba zdecyduję się na Halion Player - czyta próbki dfh i przyda sie do innych brzmień. Na battery przyjdzie czas jak będzie więcej funduszy, albo jak Halion nie będzie wystarczał



pozdrawiam i dzięki za odpowiedź.



p.s. Autor! Sorry za małą zmianę tematu:)