Witam.
Wczoraj pożyczyłem na czas nieokreślony od znajomego syntezator Yamaha SY22. Niestety instrument jest bez instrukcji, poza tym dość mocno zniszczony, ale oprócz kilku niegrających klawszy i zużytych guzików (czasami nie działają, poza tym trzeba b.mocno wciskać). Ale nie o tym chciałem. Otóż bardzo spodobało mi się to archaiczne brzmienie i zacząłem wczoraj wieczorkiem grzebać w instrumencie i praktycznie umiem już poruszać się po menu (nota bene strasznie niewygodnym...) ale wciąż nie wiem jak zapisać własne ustawienia. Przycisk 'store' działa, jednak gdy chcę zapisać pojawia się napis: 'memory protected, "no" to exit'. Czy to zabezpieczenie jest programowe czy sprzętowe? I jak je wyłączyć? Próbowałem zapisywać i w trybie pamięci 'internal' jak i 'preset'. W internal wszystkie barwy są zapisane jako podstawowe/puste, czyli 'initial', więc nie ma ryzyka skasowania istniejącego presetu.
Poza tym nie wiem jak wyjść z edycji barwy (raz mi się jakoś przypadkowo udało wyjść, nie wiem jak) :)
Jezeli ktoś ma instrukcję albo wiedzę na ten temat byłbym bardzo wdzięczny za pomoc.
Pozdraiwam.
Yamaha SY22 - instrukcja/użytkownicy
www.myspace.com/pchelki
Re: Yamaha SY22 - instrukcja/użytkownicy
...Jezeli ktoś ma instrukcję albo wiedzę na ten temat byłbym bardzo wdzięczny za pomoc.
Ten model to największa budżetowa lipa z całej serii SY.
Nie mogę też wyjść ze zdumienia, że masz jakikolwiek problem z instrukcją. Ale niech tam. Wejdź na www.yamaha.co.jp/manual/english/result.php?div_code=emi i wpisz SY22.
Ten model to największa budżetowa lipa z całej serii SY.
Nie mogę też wyjść ze zdumienia, że masz jakikolwiek problem z instrukcją. Ale niech tam. Wejdź na www.yamaha.co.jp/manual/english/result.php?div_code=emi i wpisz SY22.
Sympatycznie zielonokreskowy nadworny klaun Forum EiS
Re: Yamaha SY22 - instrukcja/użytkownicy
mam tego grata.....niestety z edycji barwy wyjsc nie moge bo normalnie sie zwiesza......choc z niektorych funkcji da sie powrocic do normalnej pracy - glownie ustawien efektow ale juz z adsr czy proporcji brzmien nie.....
zapisywac moge ale tylko na karcie pamieci(posiadam takowa)
fakt edycja tragedia
tez pierdzi ci na prawym kanale na wyjsciu sluchawkowaym?bo liniowe mam upalone.........
do tego fatalna czulosc na nacisk - pelna moc moge uzyskac walac naprawde mocno w klawisze.....
zapisywac moge ale tylko na karcie pamieci(posiadam takowa)
fakt edycja tragedia
tez pierdzi ci na prawym kanale na wyjsciu sluchawkowaym?bo liniowe mam upalone.........
do tego fatalna czulosc na nacisk - pelna moc moge uzyskac walac naprawde mocno w klawisze.....
Re: Yamaha SY22 - instrukcja/użytkownicy
Jezeli ktoś ma instrukcję albo wiedzę na ten temat byłbym bardzo wdzięczny za pomoc.
Pozdraiwam....
**********************
Instrukcje są tam gdzie napisał Pewu (Yamaha pod tym względem jest super-w przeciwieństwie do firm które użytkownika z drugiej ręki mają w d...).
Musisz znaleźć opcję UTILITY i mem protection zrobić na off - prawdopodobnie
będzie się ustawiać na on po każdym włączeniu instrumentu.
Klawiszy nie pociskaj mocno bo obłamiesz- wymień mikroprzełączniki.
Spraw sobie program komputerowy edytor brzmień, bo po menu na wyświetlaczu będzie przykro coś zrobić.
A w ogóle to nie zgadzam się z Pewu, że sy22 to lipa (zapis ruchów dżojstika to super sprawa)- w ogóle nie ma lipnych instrumentów- mówię wam FM powróci :)
Re: Yamaha SY22 - instrukcja/użytkownicy
...mam tego grata.....niestety z edycji barwy wyjsc nie moge bo normalnie sie zwiesza......choc z niektorych funkcji da sie powrocic do normalnej pracy - glownie ustawien efektow ale juz z adsr czy proporcji brzmien nie.....
zapisywac moge ale tylko na karcie pamieci(posiadam takowa)
fakt edycja tragedia
tez pierdzi ci na prawym kanale na wyjsciu sluchawkowaym?bo liniowe mam upalone.........
do tego fatalna czulosc na nacisk - pelna moc moge uzyskac walac naprawde mocno w klawisze........
**********************
Masz wyjechany instrument- trzeba go naprawić- przy aftertaczu pomóc może regulacja potencjometrem (szukaj go gdzieś przy tasiemce).
A jeśli chodziło Ci o "velocity" skoryguj sobie na wejściu midi jakimś wynalazkiem do zmiany parametrów poleceń midi (nie problem).
A może trzeba gumę wymienić, a może można krzywą velocity skorygować w instrumencie? (nie mam sy22).
W takich instrumentach w zasadzie nie warto stosować programowania "z ręki" prościej i szybciej robi się to w programie w komputerze.
zapisywac moge ale tylko na karcie pamieci(posiadam takowa)
fakt edycja tragedia
tez pierdzi ci na prawym kanale na wyjsciu sluchawkowaym?bo liniowe mam upalone.........
do tego fatalna czulosc na nacisk - pelna moc moge uzyskac walac naprawde mocno w klawisze........
**********************
Masz wyjechany instrument- trzeba go naprawić- przy aftertaczu pomóc może regulacja potencjometrem (szukaj go gdzieś przy tasiemce).
A jeśli chodziło Ci o "velocity" skoryguj sobie na wejściu midi jakimś wynalazkiem do zmiany parametrów poleceń midi (nie problem).
A może trzeba gumę wymienić, a może można krzywą velocity skorygować w instrumencie? (nie mam sy22).
W takich instrumentach w zasadzie nie warto stosować programowania "z ręki" prościej i szybciej robi się to w programie w komputerze.
Re: Yamaha SY22 - instrukcja/użytkownicy
...A w ogóle to nie zgadzam się z Pewu, że sy22 to lipa (zapis ruchów dżojstika to super sprawa)...
Tiaa... to zobacz jak to wygląda w starszym, wspomnianym już w innym topicu Kawai K1. Wprawdzie zapisu nie ma, ale działa na strefach, przy podziale klawiatury, a o czym w tej jamaszce można tylko pomarzyć
. Podobne rozwiązania znajdziesz dopiero w synthach o 2, 3 latka młodszych.
...w ogóle nie ma lipnych instrumentów...
A to akurat fakt
..mówię wam FM powróci :)...
Ciekawe tylko po co, skoro wszystko w tej materii zostało już na wskroś przerobione, a i po drodze poniekąd spartaczone przez rzeczoną Yamahę.
Tiaa... to zobacz jak to wygląda w starszym, wspomnianym już w innym topicu Kawai K1. Wprawdzie zapisu nie ma, ale działa na strefach, przy podziale klawiatury, a o czym w tej jamaszce można tylko pomarzyć

...w ogóle nie ma lipnych instrumentów...
A to akurat fakt

..mówię wam FM powróci :)...
Ciekawe tylko po co, skoro wszystko w tej materii zostało już na wskroś przerobione, a i po drodze poniekąd spartaczone przez rzeczoną Yamahę.
Sympatycznie zielonokreskowy nadworny klaun Forum EiS
Re: Yamaha SY22 - instrukcja/użytkownicy
Tiaa... to zobacz jak to wygląda w starszym, wspomnianym już w innym topicu Kawai K1. Wprawdzie zapisu nie ma, ale działa na strefach, przy podziale klawiatury, a o czym w tej jamaszce można tylko pomarzyć

***********************
...A mnie właśnie chodzi o ten zapis...
Ale co ciekawe, znalazłem to na stronie www.vintagesynth.com :
"...Moby typically writes, programs, performs, records and mixes his music all by himself. In his music, Moby relies heavily upon his Yamaha SY-22 for his 'signature' string sound which can be heard throughout most of his work!...".
Przepraszam, że po angielsku, jak by ktoś chciał, to przetłumaczę.
Nie słyszałem zbyt wielu jego utworków i zapytam czy to słychać???
Re: Yamaha SY22 - instrukcja/użytkownicy
...Nie słyszałem zbyt wielu jego utworków i zapytam czy to słychać???...
**********************
Co słychać??
**********************
Co słychać??
Sympatycznie zielonokreskowy nadworny klaun Forum EiS
Re: Yamaha SY22 - instrukcja/użytkownicy
Ten model to największa budżetowa lipa z całej serii SY.
***********************
Nie mam porównania, ale jak ten model jest w brzmieniu najgorszy, to aż się strach bać co będzie w lepszych! :)
Nie mogę też wyjść ze zdumienia, że masz jakikolwiek problem z instrukcją.
***********************
Ehh, no ja też nie mogę wyjść ze zdumienia... Ale najciemniej podobno pod latarnią...
tez pierdzi ci na prawym kanale na wyjsciu sluchawkowaym?bo liniowe mam upalone.........
***********************
Nie, nie pierdzi. Troszkę bzyczy ale różnie na różnych barwach (coś tak jakby jeden oscylator czy jak-mu-tam szwankował. Ale grać gra
Musisz znaleźć opcję UTILITY i mem protection zrobić na off - prawdopodobnie
będzie się ustawiać na on po każdym włączeniu instrumentu.
***********************
Otóż nie, ustawienia zachowały się.
Klawiszy nie pociskaj mocno bo obłamiesz- wymień mikroprzełączniki.
***********************
Jego klawiaturki nie używam, yamaszkę mam podpiętą jak na razie do pianinka elektrycznego.
A to spytam, może wiecie: W jakiej mniej więcej cenie byłaby ta tasiemka gumowa (ta która odbiera uderzenie klawiszy). Bo rozkręciłem klawisz i myślałem, ze będę mógł włożyć gumki od starego keyboardu (też yamahy), ale niestety w SY jest jedna dłuuuga gumka. W najbliższym czasie poszperam w kilku komisach, ale Wy może coś wiecie.
Dzięki za pomoc
***********************
Nie mam porównania, ale jak ten model jest w brzmieniu najgorszy, to aż się strach bać co będzie w lepszych! :)
Nie mogę też wyjść ze zdumienia, że masz jakikolwiek problem z instrukcją.
***********************
Ehh, no ja też nie mogę wyjść ze zdumienia... Ale najciemniej podobno pod latarnią...
tez pierdzi ci na prawym kanale na wyjsciu sluchawkowaym?bo liniowe mam upalone.........
***********************
Nie, nie pierdzi. Troszkę bzyczy ale różnie na różnych barwach (coś tak jakby jeden oscylator czy jak-mu-tam szwankował. Ale grać gra
Musisz znaleźć opcję UTILITY i mem protection zrobić na off - prawdopodobnie
będzie się ustawiać na on po każdym włączeniu instrumentu.
***********************
Otóż nie, ustawienia zachowały się.
Klawiszy nie pociskaj mocno bo obłamiesz- wymień mikroprzełączniki.
***********************
Jego klawiaturki nie używam, yamaszkę mam podpiętą jak na razie do pianinka elektrycznego.
A to spytam, może wiecie: W jakiej mniej więcej cenie byłaby ta tasiemka gumowa (ta która odbiera uderzenie klawiszy). Bo rozkręciłem klawisz i myślałem, ze będę mógł włożyć gumki od starego keyboardu (też yamahy), ale niestety w SY jest jedna dłuuuga gumka. W najbliższym czasie poszperam w kilku komisach, ale Wy może coś wiecie.
Dzięki za pomoc
www.myspace.com/pchelki
Re: Yamaha SY22 - instrukcja/użytkownicy
...ale niestety w SY jest jedna dłuuuga gumka. W najbliższym czasie poszperam w kilku komisach, ale Wy może coś wiecie.
Otóż to
, będzie kłopot. Z tego, co mi wiadomo to tylko Łomianki pod Warszawkom
Otóż to


Sympatycznie zielonokreskowy nadworny klaun Forum EiS