Strona 1 z 3

Vintage Warmer, a co przed nim?

: poniedziałek 13 mar 2006, 12:53
autor: pyza
Witam.

Mam takie pytanie , jak wiadomo vw jest ogranicznikiem wielopasmowym i niewiem czy wogule jest sens stosować kompresje przed nim a jeśli tak to czy wielopasmową czy nie.

Wiem wiem mam słuchać i jeśli dobrze brzmi to nie poprawiać.

Ale kiedy wy używacie vw na masteringu to czy stosujecie jakieś kompresory przed nim.

Re: Vintage Warmer, a co przed nim?

: poniedziałek 13 mar 2006, 13:03
autor: richtig
Wiem wiem mam słuchać i jeśli dobrze brzmi to nie poprawiać.

**********************

To po co pytasz...?

Re: Vintage Warmer, a co przed nim?

: poniedziałek 13 mar 2006, 14:43
autor: Bartos


Ale kiedy wy używacie vw na masteringu to czy stosujecie jakieś kompresory przed nim. ...

**********************



jak trzeba to stosujemy, jak nie trzeba to nie.


Re: Vintage Warmer, a co przed nim?

: poniedziałek 13 mar 2006, 16:27
autor: Abluba
pyza zjedz obiad zapal papierosa .

Re: Vintage Warmer, a co przed nim?

: poniedziałek 13 mar 2006, 17:59
autor: Feefrock
Tutaj nikt Ci nic nie powie. Każdy ma swoje wypracowane patenty i nie sądzę, żeby chciał się z kimś nimi dzielić. Jeśli się tutaj czegoś dowiesz, to ogólników, wyświechtanych numerów.

Re: Vintage Warmer, a co przed nim?

: poniedziałek 13 mar 2006, 18:24
autor: D.C.
...Tutaj nikt Ci nic nie powie. Każdy ma swoje wypracowane patenty i nie sądzę, żeby chciał się z kimś nimi dzielić. Jeśli się tutaj czegoś dowiesz, to ogólników, wyświechtanych numerów....

**********************

no to "miszczu" przełam zmowę milczenia i niech z Twego kolejnego posta wytryśnie gejzer tajemnej wiedzy i złotych recept skrywanych w sejfie za szafą

Re: Vintage Warmer, a co przed nim?

: poniedziałek 13 mar 2006, 18:27
autor: Master
...Tutaj nikt Ci nic nie powie. Każdy ma swoje wypracowane patenty i nie sądzę, żeby chciał się z kimś nimi dzielić. Jeśli się tutaj czegoś dowiesz, to ogólników, wyświechtanych numerów....

**********************

I to jest własnie polskie podejscie do zycie .. Mieszkałem w Kandzie 11 lat i wiem doskonale do czego polacy sa zdolni .. a to Forum to jakby Lustrzane odbicie .... oczywscie sa wyjatki, ale nie tutaj. PYZA ja przewaznie zakładam kompresor przed VW niby VW ma swoj kompresor ale według mnie nie na wszystkim dobrze działa . Nie dawno dostałem Golden Uni-Pressor swietna wtyczka , mozesz sciagnac sobie demo. Jesli znasz Angielski to polecam zagraniczne Fora ... tak naprawde tutaj sa ludzie ktorzy maja wiedze , jednak jesli nie trafisz na nich to nikt inny Ci nie pomoze, a Ci cos sie wypowiadali przede mna nie dlatego nic nie napisali ze maja jakies swoje pataenty, po prostu sami nie sa pewni swoich patentów i obawiaja sie ze sie osmiesza,A nawet jesli maja jakies...... no to co ? tak Ciezko cos napisac. Jeszcze raz polecam zagraniczne Fora , Keybord magazine , Sound on Sound , Future Music , ewentualnie dziwek.org. pozdrawiam

Re: Vintage Warmer, a co przed nim?

: poniedziałek 13 mar 2006, 18:42
autor: Bartos
Jakie patenty?? Jakie schematy??? Jakie tajemnice????? Czy tajemnicą jest jak działa kompresor? Jak działa VW? a może tajemnicą jest, że jedyną zasadą miksowania jest BRAK ZASAD?



Sorry, ale taka pierwszych osób na takiego posta jest jak najbardziej naturalna. PRZECIEŻ NIE MA ŻADNYCH TAJEMNYCH SZTUCZEK, nie ma niczego co możnaby założyć przed vw, aby poprawić brzmienie! Jeśli ktoś posiada ELEMENTARNĄ wiedzę na temat działania poszczególnych narzędzi to nie powinien zadawać takich pytań! a te z pewnością rodzą się po przeczytaniu stronki "nauka miksu/masteru w 5 minut"...



ehh .... chyba na jakiś czas muszę odpocząć od forum.



pozdrawiam

bjortos

Re: Vintage Warmer, a co przed nim?

: poniedziałek 13 mar 2006, 18:46
autor: Feefrock
a ja żeby nie zaliczać się do 'polaków" powiem, że po WW dołącz eq, bo WW lubi coś dodać. Korektoriem zawsze ściagam trochę wysokiego środka, którego mam zawsze nadmiar po uzyciu WW

Re: Vintage Warmer, a co przed nim?

: poniedziałek 13 mar 2006, 18:49
autor: Feefrock


**********************

no to "miszczu" przełam zmowę milczenia i niech z Twego kolejnego posta wytryśnie gejzer tajemnej wiedzy i złotych recept skrywanych w sejfie za szafą ...

**********************



odezwał się ten, co dzieli się zawszeswoja wiedzą