Do pana WG - a co z samplerem?

Wszelkie inne pytania związane z tematyką poruszaną w naszym magazynie
WG
Posty:1235
Rejestracja:poniedziałek 12 sie 2002, 00:00
Re: Do pana WG - a co z samplerem?

Post autor: WG » czwartek 25 sty 2007, 04:24

No nad wygladem warto popracowac, jak by nie patrzec - widac ze sie nie postarales, napewno i na tym forum znajdzie sie jakis grafik z tabletem co to by mogl fajnie zrobic

# Ostrzegałem, że będzie "blado" wyglądał. Akurat pewnie tego nie zrozumiesz ale dla mnie to jest IDEAŁ interfejsu pod sampler i nie tylko jak tak twierdzę. Spytałem u różnych źródeł !!!

# Będą modyfikacje, to na razie wersja pierwsza. Jakaś pierwsza musi być jak to dobrze określił pawello.

patrzac na niego - a bedac przyzwyczajonym do Kontakta - totalnie nie wiem o co chodzi - chyba ze to okno Browsera... no czekam wiec teraz spokojnie na final

# Ale ja nie zamierzam robić drugiego Kompakta, bo co. Jaki to miałoby sense. Dobra nowina, że będzie możlwość totalnej zmiany skóry. Jak ktoś będzie upierdliwy to sobie zerżnie guziczki od Kompatka wpakuje do mnie no i ma Kompakta "w obcym ciele"

A co do koloru marchewkowego niby - musisz Wlodku czesciej wstawac od pisania tych skryptow i kupowac jednak swiezsza marchewke

# Fakt, że trochę mało świeża. W samplerku są świetne opcje do rozjaśniania całego puplitu i zmiany na dowolny kolor wg parametrów (saturacja koloru, nasycenie koloru, kontrast, jasność itp)

# Także wszystkiego jeszcze o nim nie wiesz

Strasznie mnie ciekawi ten format natywny

# No bo jest ciekawy. To będzie kulminacja wszystkich moich doświadczeń nad formatami różnej maści. Od razu powiem, że nie będzie to upierdliwy XML. Po prostu format binarny ale specjalnej treści.


WG
Posty:1235
Rejestracja:poniedziałek 12 sie 2002, 00:00

Re: Do pana WG - a co z samplerem?

Post autor: WG » czwartek 25 sty 2007, 04:45

No nad wygladem warto popracowac, jak by nie patrzec - widac ze sie nie postarales, napewno i na tym forum znajdzie sie jakis grafik z tabletem co to by mogl fajnie zrobic

Zapomniałem dopisać. Idea jest jedna ale bardzo prosta.
1.Minimum cyfr
2. Maksimum przejrzystości ale w granicach zdrowego rozsądku.
3. Zero dodatkowych pod-okienek a bynajmniej nie w ilości setek, wszystko na jednym panelu.

Tak jak w hardware. Czy kręcąc filtrem patrzysz na cyfry - odpowiedź NIE bo po co, tak samo będzie w samplerze. Kręcimy gałęczką i dobieramy interesujące nas brzmienie słowem TWORZYMY nareszczcie jakąś muzyką zmiast myśleć, w które okienko kliknąć aby zrobić to i owo.
Dlatego nie widać w nim tysięcy cyfr jak to jest zwykle w samplerach. FAKT to by trochę wzmocniło "WOW Factor" , ale nie o to tu chodzi.

Prosty przykład ale bardzo dobitny:
Mój sampler uruchomi się w ciagu ułamka sekundy a w ciągu kilku sekund wczyta 1GB piano z dowolnego formatu podczas, gdy kontakt i halion najpierw się zamuli podczas uruchamiania, potem zamuli się drugi raz podczas re-konwersji sampli i co śmieszne zamuli się jeszcze raz podczas odczytywania tych samych przekonwertowanych sampli na dysk Nie wspominając o przedzieraniu się przez te pod-okienka. Pytanie po co tak kombinować, skoro można prościej ?
Efekt będzie taki, że ty będziesz czekał i drżał ze stranu czy on te piano wczyta a już będę dawał popisy publiczności na scenie

Paniał

WG
Posty:1235
Rejestracja:poniedziałek 12 sie 2002, 00:00

Re: Do pana WG - a co z samplerem?

Post autor: WG » czwartek 25 sty 2007, 04:49

Sorry za literówki i błędy.
... stranu -> miało być strachu oczywiście
... popisy dla publiczności
... odczytywania tych samych przekonwertowanych sampli z dysku

Piszę szybko bo chcę się już położyć spać

Awatar użytkownika
pawello
Posty:968
Rejestracja:piątek 02 maja 2003, 00:00
Lokalizacja:Tarnów, Polska
Kontakt:

Re: Do pana WG - a co z samplerem?

Post autor: pawello » czwartek 25 sty 2007, 05:55

Nie za bardzo czaję pawello co masz na myśli tutaj.
"kto tego nie kuma niech sie w ogole za to nie bierze! Kropka"
Rozumiem, że idea mikserka ci się nie podoba, i wyszła z tego kupa.
*********************
Wrecz przeciwnie!!!!!!! W sumie teraz kiedy to czytam to zrobilem blad nie zaznaczajac ze niektore wypowiedzi sa OGOLNE i nie maja nic wspolnego z mikserem czy jakimkolwiek programem Twojego autorstwa! Mikser jest i dobrze ze jest - pomysl to wrecz znakomity! Za nieporozumienie przepraszam! Nikt nie jest doskonaly - JA TEZ NIE...

Faktem jest ze kiedy biore sie np za robienie np jakiejs szaty graficznej do CMS i zaczynam grzebac w css to mnie przerazenie czasem ogarnia! Programista se ceemesa napisal a ty czlowieku teraz dojdz spokojnie co jest do czego bo o komentarzach zapomnial Gdyby nie pomocnicze narzedzia to moznaby sie czasami godzinami domyslac... Stad - porzadek jest rzecza priorytetowa przy programowaniu w kazdym jezyku jak sadze... Redakcja napisala ze Mikser moze byc papierkiem lakmusowym dla mlodych programistow.. W sumie moim zdaniem i tak i nie..
[addsig]
uniżenie kłaniam :-)

Awatar użytkownika
pawello
Posty:968
Rejestracja:piątek 02 maja 2003, 00:00
Lokalizacja:Tarnów, Polska
Kontakt:

Re: Do pana WG - a co z samplerem?

Post autor: pawello » czwartek 25 sty 2007, 06:26

No nad wygladem warto popracowac, jak by nie patrzec - widac ze sie nie postarales, napewno i na tym forum znajdzie sie jakis grafik z tabletem co to by mogl fajnie zrobic
********************
Tablet to nie jest obowiazkowy sprzet do tego aby robic skory A Wlodek nie musi znac sie na wszystkim najlepiej - grafika niech sie zajma graficy a programowaniem programisci... Swoja droga - jesli to nie bylby zbyt wielki wysilek dla Wlodka - moze warto wykonac z czasem jakis prosty skin edytor zeby skladanie interfejsu to nie byla droga przez meke? Moim zdaniem to bedzie HIT! Sama ilosc skinow i ludzka fantazja spowoduja ze zainteresowanie wzrosnie! A jak sie pojawia interfejsy na wzor znanych produktów zrobione przez uzytkoli - to dopiero bedzie jazda!! Rozumicie - jak dobrze gada i jeszcze wyglada..............

patrzac na niego - a bedac przyzwyczajonym do Kontakta - totalnie nie wiem o co chodzi - chyba ze to okno Browsera... no czekam wiec teraz spokojnie na final :)
********************
Szczerze mowiac - patrze na niego i wiem prawie wszystko co potrzebne na poczatek
[addsig]
uniżenie kłaniam :-)

Awatar użytkownika
pawello
Posty:968
Rejestracja:piątek 02 maja 2003, 00:00
Lokalizacja:Tarnów, Polska
Kontakt:

Re: Do pana WG - a co z samplerem?

Post autor: pawello » czwartek 25 sty 2007, 06:39

Mój sampler uruchomi się w ciagu ułamka sekundy a w ciągu kilku sekund wczyta 1GB piano z dowolnego formatu podczas, gdy kontakt i halion najpierw się zamuli podczas uruchamiania, potem zamuli się drugi raz podczas re-konwersji sampli i co śmieszne zamuli się jeszcze raz podczas odczytywania tych samych przekonwertowanych sampli na dysk Nie wspominając o przedzieraniu się przez te pod-okienka. Pytanie po co tak kombinować, skoro można prościej ?
**********************
Coz.. mam player NI przy orkiestrze i zawsze czekam kiedy sie wyp.....li gdy laduje jakas barwe... Jedynym sampleplayerem ktorego uzywalem do tej pory bez efektu oczekiwania na krasz to jest SFZ hahahaha... Stabilnosc pracy to podstawa i tego wszyscy oczekuja na pierwszym miejscu... Na drugim latwosc obslugi a na trzecim jak sadze WYGLAD...
[addsig]
uniżenie kłaniam :-)

Redakcja
Posty:1410
Rejestracja:środa 23 sty 2002, 00:00

Re: Do pana WG - a co z samplerem?

Post autor: Redakcja » czwartek 25 sty 2007, 09:47

... Redakcja napisala ze Mikser moze byc papierkiem lakmusowym dla mlodych programistow...

Talentów Pawełło, talentów a nie programistów.
[addsig]
Wojciech Chabinka - sekretarz redakcji EiS

Awatar użytkownika
mr-hammond
Posty:1416
Rejestracja:poniedziałek 08 gru 2003, 00:00

Re: Do pana WG - a co z samplerem?

Post autor: mr-hammond » czwartek 25 sty 2007, 10:18

Strasznie się ciesze że już pierwsze "koty za płoty" i już widać efekty pracy, cały czas kołuje w mojej głowie jedna myśl, czy to już koniec klawiszy na scenie ?:) Z tego co Włodek pisze będzie można bez problemu zająć się grą nie mysląc "kiedy to sie wysypie teraz czy za chwile".
Co do testowania samplera , to w chwili obecnej tak jak to miało miejsce w przypadku convertera jakaś "promocja", a użytkownicy sami zgłaszają pomysły, błędy ( z pozdrowieniami dla autora gratuluje cierpliwosc dla upierdliwców:-D ).
Szanujmy swoją prace nic za darmo, WG na pewno dostosuje program do naszych oczekiwań tak jak to miało miejsce w przypadku convertera, nie zostawi nas z niedopracowanym produktem. Tak więc ja osobiscie nie jestem za tym beta-testowaniem za free.
Chyba że źle zrozumiałem wasze intencje, jesli tak to wybaczcie .
A marchewka mnie osobiscie pasuje :) taka cieplutka vintage :)
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
pawello
Posty:968
Rejestracja:piątek 02 maja 2003, 00:00
Lokalizacja:Tarnów, Polska
Kontakt:

Re: Do pana WG - a co z samplerem?

Post autor: pawello » czwartek 25 sty 2007, 11:41

...... Redakcja napisala ze Mikser moze byc papierkiem lakmusowym dla mlodych programistow...

Talentów Pawełło, talentów a nie programistów.
...
**********************
No ja to zrozumialem jako talentow programistycznych...
[addsig]
uniżenie kłaniam :-)

Awatar użytkownika
pawello
Posty:968
Rejestracja:piątek 02 maja 2003, 00:00
Lokalizacja:Tarnów, Polska
Kontakt:

Re: Do pana WG - a co z samplerem?

Post autor: pawello » czwartek 25 sty 2007, 11:43

Tak więc ja osobiscie nie jestem za tym beta-testowaniem za free.
...
**********************
Ja tez nie bardzo ale podalem taki przyklad...
[addsig]
uniżenie kłaniam :-)

ODPOWIEDZ