Cyfrowy mixdown szkodliwy dla dźwięku?

[force]

Jasne że można tak zmixować, ale do odsłuchu i oceny trzeba by wynając jakieś sensowne studio dysponuące dalekim odsłuchem. Najlepiej typu masteringowego.
**************************

ja jestem w stanie wskazać różnicę na słuchawkach za 150zł

[MB]

ja jestem w stanie wskazać różnicę na słuchawkach za 150zł...
**********************
jasne, że jak do zsumowania użyjesz miksera marki unitra z lat 70-tych, to usłyszysz różnicę na słuchawkach za 150zł, a jak weźmiesz lepszej klasy sprzęt, to będą potrzebne słuchawki za 200. A jak weźmiesz super wysokiej klasy przetworniki i high-endową "szynę sumującą", to będą kłopoty z odróżnieniem od sumy idealnej zrobionej w domenie cyfrowej, bo zniekształcenia toru analogowego będą coraz mniejsze.

Boki mi się chce zrywać ze śmiechu, gdy ludzie nie potrafią odróżnić pojęcia "lepiej" od "inaczej" i prowadzą długie dysputy nad nieistniejącym problemem.

[force]

zgadza się inaczej. użyłem sformułowania lepiej, faktycznie. Bo dla mnie lepiej.

[MB]

...zgadza się inaczej. użyłem sformułowania lepiej, faktycznie. Bo dla mnie lepiej. ...
**********************
OK, twoje święte prawo preferować bardziej zniekształcony dźwięk od nieznieksztalconego, nie mam zamiaru tego kontestować.

Ciekawi mnie tylko, jak uważasz: czy jest prosta zależność - im większe szumy analogowego miksera i zniekształcenia przetworników a/c i c/a tym lepiej brzmi ad infinitum, czy jednak jest to zależność nieliniowa z pewnym punktem optimum, innymi słowy może jednak powyżej pewnej ilości zniekształceń i poziomu szumu jakość subiektywna nie wzrasta?

[force]

na pewno jest granica. jednak minimalny wzroszt szumu mi nie przeszkadza, za to co dostaję w zamian. ciekaw jestem jak się zachowują te sumatory...

[DJOZD]

Ja osobiście wogole nie widze problemu. Uzywanie cyfrowego zapisu to najlepsza rzecz jaką kiedykolwiek można bylo wymiślec. Dzis cyforwy zapis w zadnym wypadku nieogranicza ani artyte ani sluchacza, jednym czynnikiem ograniczającym tworce jest ona sam. Kiedy nie potrafi zapanować nad procesem tworczym mając do wyboru miliony bajerów wykorzystuje je lub z samej fascynacji przesyca cyfrowym produkctem swoje nagrania - to juz jego wina. Zresztą ten temat chyba nie o tym. Wiem jedno na pewno. W domenie cyfrowej ktorą oferuje dzisiejsza technika , mozna tworzyc zupelnie naturalne nagrania. Wielkie nagrania z tamtych czasów brzmia przeciez bardzo średnio! Ich magia nie polega na jakiosci dzwieku. Chociaz ta jakosc dzwieku jest napewno czym nieodłącznym. Moim zdaniem spieranie sie o to czy znieksztalcenia cyfrowego zapisu jest kompetnie niepotrzebne - przynajmniej w tych czasach. Nie cyfra ogranicza lecz to jacy stalismy sie leniwi w procesie tworzenia brzmienia. Moim zdaniem cyfrowe DAW w kwesti mozliwosci jest cudownym wynalazkiem - a to że pół swiata nagrywa na pirackich kopiach psujac reputacje tej technologi swoimi nieudolnymi produkcjami to juz inna para kaloszy. Zreszta ,ta dyskusja i tak nie ma wiekszego sensu. Zamiast tworzyc, polemizujemy - a sztuka dalej stoi w miejscu.

[Zbynia]

a czy sadzisz ze ludzie majacy oprogramowanie legalne nie robia nieudolnych produkcji?rozejrzyj sie......to wlasnie na oryginalach robione jest najwieksze badziewie w dodatku usilnie promowane.......

nie mieszajmy rzeczy ktore ze soba nie maja wiele wspolnego.....natomiast co do tych milionow bajerow to masz racje - mozna sie zapedzic w tym wszystkim

pozatym technika analogowa odchodzi coraz szybciej do lamusa - nosniki na ta chwile praktycznie tylko cyfrowe(jedynie winyl pozostal),odtwarzacze rowniez,wygoda nagrywania w domenie cyfrowej wlazla pod strzechy i juz sie to nie zmieni,sprzet staje sie coraz wyzszej klasy i coraz bardziej dostepny.....nawet najnowsze konsolety w wiekszosci(czywiscie studyjne wypasiki) to sprzet cyfrowy i to jaki!!!!
ICON czy SSL czy Mackie z ekranami dotykowymi i pelna konfiguracja I/O...

powstaje tez coraz wiecej cyfrowych odsluchow(cyfrowych jak cyfrowych ale wiadomo ocb)

powoli jedynym analogiem staje sie mikrofon i preamp i wzmacniacz w odsluchu......

juz tylko wygladac kart z probkowaniem 32 bity na 192/384kHz i bedziecie mogli podyskutowac czy ma to sens.....a jesli chodzi o zwykla wiernosc fali to ma tylko czy to bedzie slychac?

[DJOZD]

nie mieszajmy rzeczy ktore ze soba nie maja wiele wspolnego.....

**********************
Nawiazalem do fragmentu tekstu kolegi z powyzszych tekstow przetlumaczionych z jakiegos zagranicznego pisma, ktoryt pisal o przekwantyzowaniu muzyki i przecyfrowaniu. Takie zabiegi i nieudolne wykorzytanie tego potencjalu tworzy przyczyny polemiki cyfra vs analog. Wniosek taki, ze technologia jest tutaj ofiarą tych ktorzy ją wykorzytują.

[force]

Zamiast tworzyc, polemizujemy - a sztuka dalej stoi w miejscu.
...
**********************
u mnie nie stoi, dlatego tworzę i często nagrywam na genialnie brzmiącą taśmę.

[DJOZD]

... Zamiast tworzyc, polemizujemy - a sztuka dalej stoi w miejscu.
...
**********************
u mnie nie stoi, dlatego tworzę i często nagrywam na genialnie brzmiącą taśmę....
**********************
Gratuluje! A ja nagrywam na genialnie transparentną cyfre. I niczego mi nie brakuje, ponieważ brzmienia szukam w instrumentach i w muzykach.