MAC czy karty PC

Wszelkie inne pytania związane z tematyką poruszaną w naszym magazynie
3Head
Posty:433
Rejestracja:środa 28 lip 2004, 00:00
Re: MAC czy karty PC

Post autor: 3Head » sobota 04 gru 2004, 19:12

To jest cecha a nie wada/zaleta. Dla jednych będzie to wada dla innych zaleta. Argument ten ma sens ale wyłacznie subiektywny.

**********************

To nawet nie jest cecha , nie nazwalem tego wada/zaleta . To jest po prostu fakt , jak produkowane sa obie platformy - ale stad bierze sie tez problem z awaryjnosci miedzy innymi .





Porównaj sobie ilość uzytkowników Windows i MacOS. W Ciechanowie jest mniej morderstw niż w Nowym Jorku - ergo Ciechanów to lepsze miasto ?

**********************

Pierwsza sprawa - to ze w Polsce ten komputer jest egzotyka , nic nie znaczy . Masz jeszcze reszte swiata do przeanalizowania . Tych komputerow jest naprawde wiele . Ale to nie kwestia tego , ilu jest uzytkownikow..



No i dobra, ja nie mam komputera po to, żeby się zachwycać jaki jest piękny, więc mi to w zasadzie wisi.

*****************

Takie jest Twoje podejscie , ja wole , aby w pokoju stala maszyna ladna , a nie paskudne szare pudlo , bo to wplywa na wyglad calego otoczenia . I nie chodzi o zachwycanie sie .

3Head
Posty:433
Rejestracja:środa 28 lip 2004, 00:00

Re: MAC czy karty PC

Post autor: 3Head » sobota 04 gru 2004, 19:23

No i właśnie tu leży pies pogrzebany, ale po to jest prasa fachowa i odrobina rozumu, żeby nie kupić najgorszego szmelcu.

**********************

Chcesz powiedziec , ze kazdy uzytkownik , chcacy wykorzystac komputer nawet do najprostszych domowych czynnosci , powinien przed zakupem oczytac sie fachowej prasy i stac sie obeznany w temacie , aby po miesiacu nie wkurzac sie na komputer ? Gdy ktos kupuje komputer chce , aby to po prostu dzialalo , a nie musi glowkowac , jaki zestaw zlozyc , aby wszystko razem gralo . Nie kazdy musi sie na tym znac .





Może nie wchodźmy na poziom "pytali się o ciebie. Kto? Chłopcy z MPO".

**********************

To Ty podales argument , ktory nic nie znaczyl . Oceniac mozna tylko rzeczywistosc - jesli powstanie komputer Sliwka , ktory bedzie 100x lepszy niz PC i Mac , to takich dyskusji nie bedzie . Super , tylko ze to sa w tej chwili tylko fantazje .





Dobra, ale ryzyko złapania wirusów wynika z tego, że debile/wannabe-hackerzy piszą właśnie na najpopularniejszą platformę. Złapałem w życiu dwa wirusy - Blastera i Sassera (korzystam z peceta gdzieś od 1993), a to głownie dlatego, że nie zainstalowałem w porę łatek majkrosoftu.

**********************

To na jaka platforme pisza wirusy , nie wynika z faktu , ze Win jest najpopularniejszy . Przeciez komputerow Apple nie jest na swiecie kilka tysiecy .





Oj , to wszystko juz bylo w poprzednich tematach na forum , wiec zamiast pisac wszystko na nowo , moze po prostu poczytajmy sobie te spory ?

Awatar użytkownika
Didejek
Posty:20
Rejestracja:poniedziałek 15 lis 2004, 00:00

Re: MAC czy karty PC

Post autor: Didejek » sobota 04 gru 2004, 20:00

...Do zastosowań profesjonalnych, nas interesujących. Chciałem dodać ...

**********************



Skoro komputer ma służyć do "zastosowań profesjonalnych, nas interesujących" to w jaki sposób może się na nim znaleźć wirus? Ja zwyczajnie nie rozumiem tej wirusowej paranoi - nie mam na windzie antywirusa, tylko standardowego firewalla włączonego w pakiet xp, staram się instalować łatki regularnie i to tyle jeśli idzie o moje zabezpieczenia.

Awatar użytkownika
Didejek
Posty:20
Rejestracja:poniedziałek 15 lis 2004, 00:00

Re: MAC czy karty PC

Post autor: Didejek » sobota 04 gru 2004, 20:10

Chcesz powiedziec , ze kazdy uzytkownik , chcacy wykorzystac komputer nawet do najprostszych domowych czynnosci , powinien przed zakupem oczytac sie fachowej prasy i stac sie obeznany w temacie , aby po miesiacu nie wkurzac sie na komputer ?

**********************



Raczej zlecić złożenie komputera człowiekowi, który jest dość kompetentny, zamiast kupować w hipermarkecie. To jest jak z rowerami w sklepach rowerowych i hipermarketach - niby to samo, a jednak nie to samo. Co z tego, że jeden i drugi ma teoretycznie podobną konstrukcję, skoro praktycznie ten z hipermarketu się po pół roku rozleci?



To Ty podales argument , ktory nic nie znaczyl . Oceniac mozna tylko rzeczywistosc - jesli powstanie komputer Sliwka , ktory bedzie 100x lepszy niz PC i Mac , to takich dyskusji nie bedzie . Super , tylko ze to sa w tej chwili tylko fantazje .

**********************



To znaczy tyle, że ogólna opinia o awaryjności pecetów wynika właśnie z narzekań tych użytkowników, którzy wcześniej usiłowali mieć jak najwięcej megaherców za najniższą cenę, zamiast kupić komputer złożony z porządnych podzespołów. Użytkownicy Apple'a nie mają za bardzo takiej możliwości, bo Apple wyznacza jakość części. Jeżeli jednak weźmiemy dobrze skonfigurowanego peceta, to nie będzie awaryjny.



To na jaka platforme pisza wirusy , nie wynika z faktu , ze Win jest najpopularniejszy . Przeciez komputerow Apple nie jest na swiecie kilka tysiecy .

**********************



Ale jest ich nieporównywalnie mniej w użytku osobistym.



Oj , to wszystko juz bylo w poprzednich tematach na forum , wiec zamiast pisac wszystko na nowo , moze po prostu poczytajmy sobie te spory ?...

**********************

Tu się zgadzam, dlatego proponuję skończyć tą dyskusję.

Awatar użytkownika
oduck
Posty:997
Rejestracja:wtorek 15 lip 2003, 00:00

Re: MAC czy karty PC

Post autor: oduck » sobota 04 gru 2004, 22:05

**************************

Sam widzisz - komputery Mac produkuje Apple z konkretnymi podzespolami , komputery PC - setki firm w tysiacach konfiguracji



***************************



widze klejny facet, ktory na oczy nie widzial porzadnego PC-uara. Czlowieku, na skladakach swiat sie nie konczy, sa takei firmy jak Compaq, Dell, HP, IBM,itp



fan dobrego brzmienia ;)

DogHead
Posty:625
Rejestracja:czwartek 05 cze 2003, 00:00

Re: MAC czy karty PC

Post autor: DogHead » sobota 04 gru 2004, 22:16

... Czlowieku, na skladakach swiat sie nie konczy, sa takei firmy jak Compaq, Dell, HP, IBM,itp ...



*****



IBM niedlugo zakonczy produkcje Pecetow.

Koniec epoki.

A Compaq to juz HP.

Wybor sie kurczy.


3Head
Posty:433
Rejestracja:środa 28 lip 2004, 00:00

Re: MAC czy karty PC

Post autor: 3Head » niedziela 05 gru 2004, 01:20

Raczej zlecić złożenie komputera człowiekowi, który jest dość kompetentny, zamiast kupować w hipermarkecie. To jest jak z rowerami w sklepach rowerowych i hipermarketach - niby to samo, a jednak nie to samo. Co z tego, że jeden i drugi ma teoretycznie podobną konstrukcję, skoro praktycznie ten z hipermarketu się po pół roku rozleci?

**********************

oki , zgadzam sie , ale mam jedno pobozne zyczenie - niech Ci fachowcy chociaz beda kompetentni

Widzisz , zanim sam sie wglebilem w komputery , PC zamawialem sobie u informatykow , fachowcow , ktorzy tym sie zajmuja . Skladali mi komputer ( i naprawde nie staralem sie otrzymac ultraszybkiego komputera za pieniadze kalkulatora ) , ja wywalalem niezle pieniadze , a ta pucha mi sie psula po pol roku . Nie instalowalem smieci etc. A podzespoly byly nieraz ze soba niekompatybilne... Po takich doswiadczeniach sam sie za to wzialem.





To znaczy tyle, że ogólna opinia o awaryjności pecetów wynika właśnie z narzekań tych użytkowników, którzy wcześniej usiłowali mieć jak najwięcej megaherców za najniższą cenę, zamiast kupić komputer złożony z porządnych podzespołów. Użytkownicy Apple'a nie mają za bardzo takiej możliwości, bo Apple wyznacza jakość części. Jeżeli jednak weźmiemy dobrze skonfigurowanego peceta, to nie będzie awaryjny.

**********************

Oczywiscie , zawsze zaznaczalem , ze dobrze przygotowany PC bedzie tak samo skuteczny jak Mac , tylko wlasnie chodzi o to , ze Mac prosto z pudelka jest dobrze skonfigurowany od razu . Natomiast w wielu wypadkach PC ( w tej chwili mowie o tej bardziej uzytkowej stronie i o komputerach nie profesjonalnych ) niestety tak skonfigurowany nie bedzie . Ale to jest fakt , przeciez wszyscy wiemy ze niejeden fachman stworzy niby swietny komputer , ktory na starcie sie rozpada ( jest jakby nie patrzec wieksze pole do popisu , aby cos popsuc )





Ale jest ich nieporównywalnie mniej w użytku osobistym.

**********************

Nie uwierze , ze na setki tysiecy hackerow , nie znajdzie sie jeden , ktory napisalby wirusa na Mac'ka nie myslac o tym , ile setek tysiecy komputerow mniej zarazi





Tu się zgadzam, dlatego proponuję skończyć tą dyskusję....

**********************

Chcialem Ci jeszcze odpisac , aby nie byc niekulturalnym , ale w tej chwili sie zupelnie zgadzamy



Starczy tego , pozdrawiam wszystkich

3Head
Posty:433
Rejestracja:środa 28 lip 2004, 00:00

Re: MAC czy karty PC

Post autor: 3Head » niedziela 05 gru 2004, 01:31

widze klejny facet, ktory na oczy nie widzial porzadnego PC-uara. Czlowieku, na skladakach swiat sie nie konczy, sa takei firmy jak Compaq, Dell, HP, IBM,itp

**********************



przepraszam bardzo , ale Ty nic nie widzisz . Kolego , nie zauwazyles jeszcze , ze mowie o calym rynku komputerowym ? Mowie o tym , co kupuja profesjonalisci , ale takze o tym , co kupuja zwykli uzytkownicy . Porownanie ogolem CALEJ platformy PC i Mac .



Widzial porzadnego PC i mial okazje pracowac na takim , ale zanim zdecydowal sie na zakup takowego przesiadl sie na Mac'ka i nie zaluje tej decyzji .

Awatar użytkownika
oduck
Posty:997
Rejestracja:wtorek 15 lip 2003, 00:00

Re: MAC czy karty PC

Post autor: oduck » niedziela 05 gru 2004, 02:08



**********************



przepraszam bardzo , ale Ty nic nie widzisz . Kolego , nie zauwazyles jeszcze , ze mowie o calym rynku komputerowym ? Mowie o tym , co kupuja profesjonalisci , ale takze o tym , co kupuja zwykli uzytkownicy . Porownanie ogolem CALEJ platformy PC i Mac .



Widzial porzadnego PC i mial okazje pracowac na takim , ale zanim zdecydowal sie na zakup takowego przesiadl sie na Mac'ka i nie zaluje tej decyzji ....

**********************



myslalem ze jestesmy na forum dla profesjonalistow a nie dla zyklych jak to nazwales uzytkownikow...

ale ak czy inaczej, zazdroszcze ci - jestes szczesciarzem, ktory nigdy nie mial klopotow z makiem, tylko caly czas nie rozumiem po co po raz milionowy rozgrzebywany jest ten samo temat, skoro wiadomo ze to do niczego nie prowadzi?



peace/.
fan dobrego brzmienia ;)

ODPOWIEDZ